Widać bariera Hakurei nie blokuje promieniowania elektromagnetycznego i dzięki temu do Genso docierają fale radiowe tak jak samo jak promieniowanie słoneczne
:PTaki to cud też nie jest. Żeby w Genso działała telefonia komórkowa GSM to w tej krainie lub gdzieś przy jej granicach musi się znajdować stacja przekaźnikowa (ale nie ta z Lasu Magii, była stara i zardzewiała), tak do 30tu paru km. Tylko, że wtedy i komórki musiałyby być ze świata zewnętrznego, bo tylko takie mogłyby być zarejestrowane w sieci. A nawet jeśli to pojawia się problem płacenia rachunków
:PAle to przy założeniu, że to w ogóle ma coś wspólnego ze światem zewnętrznym. Tak naprawdę kappy mogły wybudować swoją własną telefonię komórkową opartą na własnym standardzie, ot co
:) Pytanie tylko jak to zasilają, bo normalnie potrzebny jest do tego prąd. Jednak skoro w Gensokyo powstało coś takiego jak reaktor jądrowy, czy to w postaci budynku czy małej dziewczynki, to o energię naprawdę martwić się nie muszą. Jeśli jeszcze weźmiemy pod uwagę, że to Kanako jest dawcą mocy Okuu i to Kanako zarządza Górą Youkai, a sama Sanae kombinuje nad efektownym pozyskiwaniem energii (nieudolnie, ale jednak), to wszystko naprawdę trzyma się kupy.
Ba, do podróży na księżyc wykorzystano moc boga/bogini przyzwanego (-ej) przez Reimu, więc jest to możliwe i innymi metodami.
Kurde, możliwości jest mnóstwo. Inżynieria danmaku! Energetyka wróżek! Sekrety fuzji jądrowej zachodzącej w ciele małej dziewczynki! A potem się dziwić, że kappy zazdrośnie strzegą swoich tajemnic @w@
Pomińmy tylko to, że do wykonania tego wszystkiego potrzeba surowców. Było coś gdzieś kiedyś o jakiejś kopalni w Genso czy zakładzie przetwórczym?
:PTo jest dopiero sajens fikszyn.
Ewentualnie tengu.
Hatate i jej telefon moga posluzyc za przyklad.
Może być kradziony
:P