czy j m?w? ? pcz?tk jst z?y? Nps?m w??n ? t njckwsz cz??? tg twr :P
Odp: nielubiane utwory
« Reply #30, on February 8th, 2012, 12:55 PM »
oj tam, sam początek, czyli wprowadzenie, nie musi być zajebiaszcze...równie dobrze mógłbyś mi przyznać rację przy twierdzeniu, że themka 6 stage jest na początku zbyt rytmiczna i zbyt mało melodyjna ; )
Mnie Starry Sky się podoba. Rytm i DAT BASS dodaje pierdolnięcia,
a melodia mimo minimalizmu jest akurat na tyle wyraźna by wywołać niepokój i napięcie rosnące wraz z jej stopniowym rozkręcaniem się. No i w fchui pasuje do DJ Miko xV.
Na linii epickości S6 theme ex aequo #1 z Grave of Being z MoFa.
Tylko Old Distant Hermit mi się nie podoba - w tym szaleństwie nie może się zdecydować czym chce być. Tylko nieco przed zenitem i zapętleniem coś z tej kakofonii i chaosu łączy się w coś sensownego i nabiera dynamiki. Porównajta z adminem, który rozkręca się właściwie cały czas, w 2 powtórzeniu z epickim finałem.
Hmm... chyba jedynym utworem którego nie za bardzo lubię słuchać jest paradoksalnie "Maidens Illusionary Funreal" i "Ghost Lead". Maiden'a lubię do 3 odtworzeń pod rząd, potem męczy mnie swym ciężarem (Wybacz Ran, your magic is sometimes too strong for me). Za to za najbardziej udany utworek uważam "Charming Dominaton".
Czemu ludzie tak gęsto wymieniają tu "Ghost Lead"? Przecież jest genialny. -_-
Ja osobiście nie przepadam za większością motywów stage'ów z EoSD (wyjątki: stage 1 i extra stage), z innych gier to wyjątkowo jakoś nie podoba mi się "Flowering Night" (motyw Sakuyi z EoSD miażdży systemy, a ten z PoFVa nie dorasta mu do pięt, imo), motyw Letty, jak również motyw extra stage z MoFa i motyw Suwako. Ogólnie większość soundtracka z MoFa podchodzi mi w najlepszym wypadku średnio, jednak zdecydowanie największy fail ZUN popełnił właśnie komponując muzykę do extra.
"True Administrator" sucks, too. Nie dlatego, że jest kiepskie, ale dlatego, że zupełnie nie pasuje na motyw final bossa.