- Tak, dowiedziałem się nieco - uśmiechnął się Phor - ale o tym porozmawiamy gdzie indziej.
Chłopak wskazał Sorahiemu, by udał się na jakąś odległość od wilczych Youkai, a następnie sam udał się w tamtym kierunku
- Alicja osobiście nie wyraża chęci pomocy. Mamy jednak pomoc właśnie w tych wilkach, wśród których znajduje się podobno utalentowany mag - Saya. Wilczyca w chwili obecnej terminuje u Alice. Ponadto, wesprze nas postaci kilku lalek, do których przydałaby się osoba zdolna nimi kierować... Ale to wciąż daje tylko 12 osób plus lalki wobec 60... chyba, że zastosowalibyśmy jakiś fortel. - w głosie wróbla czuć było nutkę niepewności od momentu wspomniania o fortelu.
- Możnaby wykorzystać słabość wilków do Ognia, a z tego do Magii... - dokończył po cichu, a następnie rzekł już normalnym tonem - ale trzeba się liczyć z tym, że to mogłoby zadziałać w obie strony.
Chłopak wskazał Sorahiemu, by udał się na jakąś odległość od wilczych Youkai, a następnie sam udał się w tamtym kierunku
- Alicja osobiście nie wyraża chęci pomocy. Mamy jednak pomoc właśnie w tych wilkach, wśród których znajduje się podobno utalentowany mag - Saya. Wilczyca w chwili obecnej terminuje u Alice. Ponadto, wesprze nas postaci kilku lalek, do których przydałaby się osoba zdolna nimi kierować... Ale to wciąż daje tylko 12 osób plus lalki wobec 60... chyba, że zastosowalibyśmy jakiś fortel. - w głosie wróbla czuć było nutkę niepewności od momentu wspomniania o fortelu.
- Możnaby wykorzystać słabość wilków do Ognia, a z tego do Magii... - dokończył po cichu, a następnie rzekł już normalnym tonem - ale trzeba się liczyć z tym, że to mogłoby zadziałać w obie strony.