News Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: RUMIA)

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640

Official Husbando of Sanae-chan. || Z naszym miotaczem danmaku Ty też możesz bezkarnie strzelać do małych dziewczynek!

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
ВОРУЙ УБИВАЙ | PERFECT FREEZE

Archi

  • Zamrożona Żaba
  • Chcę zegarek panienki Izayoi ;_; Czasu tak mało...
  • Posts: 487
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: RAN YAKUMO)
« Reply #422, on February 2nd, 2013, 02:49 PM »Last edited on February 2nd, 2013, 02:51 PM by Archi
Critz bardzo łanie opisane. Chciałbym tylko w tym poście dodać i sprostować kilka rzeczy. Ran nie pobiera swojej mocy od Yukari, Yukari jest jej mentorem, dlatego irytuje się gdy jej uczeń schodzi z obranej ścieżki (Analogia do Religii Buddystycznej - w tym ujęciu Ran była by bothisattwą, jak divine Tenko). Dalej, co do mocy Ran jako Ktisune pozwolę sobie przywołać fragment opisu Kitsune w folklorze i legendach Koreańsko-Chińskich (W których lisy były symbolem zła i chaosu jako istoty wywołujące wojny.) jak i Japonskich (w których były pozytywnymi postaciami)
Samo słowo Kitsune może mieć kilka tłumaczeń:
Myōgoki (1268) zaproponował, że ma to związek z słowami "zawsze (tsune) żółty (ki)".
Early Kamakura z okresu Mizukagami zaznacza możliwość znaczenia "przychodzić (ki) [ partykuła tsu] do sypialni (ne)" zgodnie z legendą, w której Kitsune zmieniają się w żony by wychowywać dzieci.
Tanikawa Kotosuga in Wakun no Shiori (1777–1887) sugeruje że ki oznacza "żółty", jest cząstką dzierżawczą, i ne jest związane z neko, czyli słowem na kota.
Ōtsuki Fumihiko in Daigenkai (1932–1935) proponuje znaczenie "kitsu" jako onomatopei, a ne jako przyrostek honoryfikacyjny służącego świątyni Inari.
Istnieje też pogląd, że "kitsune" to onomatopeja na dźwięk wydawany przez lisa (archaizm), aktualnie w Japonii stosuje się onomatopeję "kon kon" albo "gon gon". (ni dupę i w oko jak dla mnie, bo głos komunikacyjny lisa brzmi jak miks miauczenia z szczekaniem - a z lisami trochę miałem do czynienia).

Lafcardio Haern (Koizumi Yakumo) folklorysta na podstawie którego najwyraźniej inspirował się ZUN opisuje moc kitsune zwaną "Kitsunetsuki" w swojej książce "Glimpses of Unfamiliar Japan"

"Strange is the madness of those into whom demon foxes enter. Sometimes they run naked shouting through the streets. Sometimes they lie down and froth at the mouth, and yelp as a fox yelps. And on some part of the body of the possessed a moving lump appears under the skin, which seems to have a life of its own. Prick it with a needle, and it glides instantly to another place. By no grasp can it be so tightly compressed by a strong hand that it will not slip from under the fingers. Possessed folk are also said to speak and write languages of which they were totally ignorant prior to possession. They eat only what foxes are believed to like — tofu, aburagé, azukimeshi, etc. — and they eat a great deal, alleging that not they, but the possessing foxes, are hungry."

Inne moce zgodnie z legendami obejmują:
Kiedy kitsune osiąga stan dziewięciu ogonów jego futro staje się białe lub złote. Te kyūbi no kitsune (九尾の狐, dziewięcio ogoniaste lisy) osiągają zdolność słyszenia i widzenia wszystkiego co dzieje się gdziekolwiek na świecie. Opowieści przypisują im nieskończoną wiedzę (omniscience). Inne nadprzyrodzone zdolności przypisywane kitsune to możliwość przejęcia kontroli na osobą, usta lub ogony generujące ogień i/lub błyskawice (kitsune, lisie ogniki (fox fire), samowolne manifestacje snów innych, możliwość lotu, niewidzialność, i możliwość tworzenia iluzji tak zaawansowanych, że nierozróżnialnych od rzeczywistości. Legendy opisują czasem Kitsune o możliwościach wykraczających poza te podstawowe, takie jak możliwość mieszania i zarządzania czasem i przestrzenią, wprowadzanie ludzi w szaleństwo, czy przybieranie niesamowitych kształtów takich jak drzewo o niesamowitej i niemożliwej wysokości czy drugi księżyc na niebie.

 Wracając do relacji z Yukari, ukaranie jej za atak na ludzi jest jak najbardziej słuszne, Yukari najlepiej zdaje sobie sprawę z tego, że ludzi to podstawowy "zasób", i nie tylko w formie wysokobiałkowego posiłku. (Stwierdziłbym że raczej rzadko, są tak wykorzystywani). Ludzie w Gensokyo są źródłem wiary, a wiara w Youkai jest niezbędna do ich istnienia.

Kontynuując i rozszerzając nieco charakter panienki Ran:
Głównie konflikty z Yukari, pochodzą z niezależnego charakteru tenko, Ran lubi pracować sama bez udziału innych bo posiada wyjątkowe pomysły, o których jest przekonana, że tylko ona może zrealizować. Ma bystry umysł, zdolna jest do podjęcia niemal każdej pracy. Ponieważ jest, można rzec perfekcjonistką, czasem narzuca na siebie zbyt wiele obowiązków nie chcąc zlecać ich Chen (Która taką ślamazarą bynajmniej nie jest) obawiając się mniej satysfakcjonujących wyników, niż gdyby to sama zrobiła. W swoich wypowiedziach jest dość prostolinijna i nie lubi owijać w bawełnę. Choć często jej słowa nie oddają jej prawdziwych odczuć, co również nieraz powoduje nieporozumienia. Ran lubi relaks i naturalność (zarówno w otoczeniu jak i w doborze produktów spożywczych), a jej praktyczny i ukierunkowany na cele umysł, czasem przeszkadza jej w zachowywaniu się spontanicznie.

Design jest perfekcyjny. Wygląd i charakter tej postaci jest wprost idealny, niemógłbym wyobrazić sobie lepszej osoby. (I nie jest to kwestia Kitsune, są tego typu postacie których zachowanie obrzydza mnie (patrz Ahri)

Ran Yakumo to >9000/10

PS Przepraszam za wall of text, miało w założeniu wyjść nieco krótsze.

PSS Koinucian i Ignacy Przybylski, aktualnie straciliście w moich oczach status człowieka, otrzymujecie status: "Gaz doskonały, 3 stopnie swobody. Warunki Izochoryczno, Izobaryczno, Izotermiczno, adiabatyczne."

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437

Google_Kriss_Hietala

  • Biedna Kapłanka!
  • Official Final fantasytard of touhou.pl
  • Posts: 1,364

Smoku

  • Lunatic Kurwa Eyes
  • Posts: 2,287
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: RAN YAKUMO)
« Reply #425, on February 2nd, 2013, 10:06 PM »
Quote from Kriss_Hietala on February 2nd, 2013, 09:08 PM
cycki = aprobuję.
Tak bardzo to. Z tym, ze ja jeszcze wiem o co chodzi.
Świetna postać, moja druga ulubiona. Jest interesująca, trochę jednak smuci mnie zawartość jaką sam wykopałem z kanonu o niej, bo nie brzmi zbyt dobrze... no, ale ma specyficzny urok, który mnie bardzo przyciąga. No i wiele wiele postaci wedle kanonu jest znacznie bardziej... hmm... grim dark, niż to sobie wyobrażam/ niż lubię.

4fun

  • Wróżek Mniejszy
  • Najlepszego wszystkim
  • Posts: 128
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: RAN YAKUMO)
« Reply #426, on March 30th, 2013, 12:28 AM »
Dobra streszczę sie:

+kitsune
+fajny wygląd
+motyw muzyczny
+pracowita

Dobra troszkę za dużo plusów no ale:

-lubi matematykę -.-
-za lojalna
-nie widzi nikogo po za yukari i chen (to jest złe)

7/10

Towarzysz Lenek

  • Wróżek
  • Imperishable Cat
  • Posts: 299

В бой, защитники Монолита! В бой! Отомстим за падших братьев наших!

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640

Towarzysz Lenek

  • Wróżek
  • Imperishable Cat
  • Posts: 299
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: RAN YAKUMO)
« Reply #429, on March 31st, 2013, 12:50 AM »
Znaczy, jest dla mnie tak ekstremalnie nieistniejącą postacią że nawet Yamame czy Letty o których wiadomo tyle, jak wyglądają, wydają mi się przy niej równie barwne co bossowie 6 poziomu.

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640
Odp: Sąd Ostateczny Yamy (osądzana: ORIKO KANEKAWA)
« Reply #430, on April 1st, 2013, 05:41 AM »Last edited on April 1st, 2013, 05:44 AM by critz
28. ORIKO KANEKAWA

(click to show/hide)
Quote from Zasady
-Znajomość kanonu niewymagana, piszemy o osobistych odczuciach do danej postaci. Każdy z nas ma listę faworytek i antyfaworytek i wie, za co je lubi, dlatego nie narzucam ram typu charakter, wygląd, karty zaklęć czy rasa.
-Dla wzmocnienia swojej opinii można dodać ocenę numeryczną czy wypunktować listę wad i zalet, jak wam się chce.
-Nie trzeba bynajmniej owijać opinii do których mamy prawo w bawełnę ze względu na innych uczestników, choć wskazane byłoby uznać, że inna osoba może mieć odmienne zdanie. Szczerość opinii i dyskusja z polemiką bardzo mile widziana...
-...Aczkolwiek upraszałoby się o możliwe powstrzymanie od ataków ad persona, inaczej nie mogę odpowiadać za poparzenia w wyniku ewentualnej interwencji sił wyższych♥.
Oriko Kanekawa, potężna czarodziejka youkai z umiejętnością manipulacji ruchem ciał niebieskich, samozwańcza galaktyczna księżniczka i jedna z najdziwniejszych osób w Gensokyo. Po raz pierwszy pojawia się w Hopeless Masquerade jako przedostatni przeciwnik w grze, krążąc po okolicy i wyzywając do walki dziewczynki cieszące się największą popularnością w danym momencie. Zostaje przez każdego pokonana, jednak jak się dowiadujemy z jej story mode, nie ma ona nic wspólnego z Saruko i jej ateistycznymi planami, i że po prostu chce zakończyć całe to zamieszanie ze zmieniającą się wiarą mieszkańców. Wyjawiła także, iż chce odnaleźć starą przyjaciółkę - czarodziejkę.

Więcej o niej dowiadujemy się w Phantasmagoria of Heavenly Retribution, gdzie okazuje się być przedostatnim przeciwnikiem i główną sprawczynią incydentu z meteorem. Okazuje się, że jej przyjaciółka to nikt inny jak Mima Tokuboshi, zły duch który planował zemstę na ludziach, ale za sprawą niegdysiejszej porażki z rąk Reimu zaszyła się w niewielkiej kapliczce. Wyszło na jaw, iż ponad 100 lat temu Mima i Oriko były niczym siostry i obie uczyły się magii kosmosu - pierwsza z nich chciała okiełznać wielką energię gwiazd, druga nauczyć się kontroli nad materią w przestrzeni kosmicznej. Jednak Mima niespecjalnie przejmowała się okolicznymi mieszkańcami i eksperymentowała z energią na okolicy, tworząc coraz to większe zniszczenia.

Nie czekając na zagładę, mieszkańcy Wioski Ludzi z pomocą Sayo Hakurei zaatakowali Mimę z zaskoczenia, pokonali ją i przegnali w góry. Od tamtego czasu nikt już nie widział jej żywej, aczkolwiek Oriko, słysząc pogłoski dokąd została ona wygnana poleciała za nią, lecz widząc ogromne wyrwy i zniszczenia w pasmie górskim oraz nie mogąc jej nigdzie znaleźć zrozumiała iż jej towarzyszka wreszcie opanowała ostateczną formę skupienia energii - Twilight Spark, oraz że nie przeżyła próby jej użycia.

Ze smutkiem pogodziła się ze stratą przyjaciółki... aż do niedawna, gdy dowiedziała się gdzie przebywa jej dusza i w jak marnym jest stanie. Widząc jak wielkie możliwości drzemią w manipulacji wiarą mieszkańców Gensokyo obmyśliła sprytny plan przywołania za pomocą swojej magii wielkiego meteoru w stronę Gensokyo, który w ostatniej chwili zmieniłby tor lotu. Cud ten przypisałaby Mimie i ogłosiła ją Wielką Wysłanniczką Niebios, która zlitowała się nad krainą i odwróciła jej zagładę. Wtedy ta zdobyłaby wiarę mieszkańców całego Gensokyo i stałaby się bóstwem z prawdziwym ciałem i znacznie większą mocą, tak jak Kanako i Suwako, oraz być może jej nienawiść do innych ustąpiłaby.

Mima słysząc pomysł z ust po latach odnalezionej przyjaciółki najpierw zbeształa ją za głupotę, ale w końcu z radością przyjęła plan, wykorzystując pomoc Oriko jako szansę na pozyskanie mocy i na kolejną przyszłą zemstę na ludziach.

Oczywiście Oriko się nie powiodło, gdyż ona, a następnie Mima zostały pokonane przez jedną z bohaterek PoHR, a jej plan poznała cała okolica, przez co spalił na panewce. Ostatni raz pojawiła się w Distant Hidden Sphere, gdzie okazało się że iż odesłany przez nią meteor trafił w ciemną stronę księżyca przyciągnięty jego grawitacją, niszcząc sporą część Księżycowej Stolicy lunarian i wywołując atak sił lunariańskich na Gensokyo, gdyż uznano to za celowe działanie z pomocą ziemskiej magii.

Zależnie od naszego wyboru Oriko jako grywalna postać stawia czoła pierwszej fali Lunariańskiej armii, pokonuję generał Arię nad Księżycową Stolicą i wyjaśnia sytuację, wywołując zawieszenie broni, bądź wraz z Mimą próbuje zatrzymać Reimu lub Marisę przed dostaniem się do Arii w podwójnej walce na stage 5 ze względu na kłótnie kto ma zakończyć incydent (przy graniu Mimą lub Oriko bossami są Reimu i Marisa).

Pomijając te incydenty, Oriko żyje sobie zaskakująco spokojnie w Gensokyo, przyglądając się wydarzeniom i nadając mieszkankom Gensokyo dziwne przydomki. Nie znosi lunarian ze względu na ich zarozumiałość i manipulacje, aczkolwiek gotowa jest działać razem w imię wyższej sprawy. Nie przepada też za Reimu ze względu na przegnanie Mimy przez klan Hakurei (choć po DHS trochę ją polubiła), Marisę uznaje za sympatyczną dziewczynę i wspólną przyjaciółkę, Remilię nazywa pieszczotliwie Szkarłatnym Próżniakiem, co bardzo irytuje wampirzycę, aczkolwiek wydaje się ją lubić. Natomiast z wzajemnością jest bardzo chłodna wobec Sakuyi, unikając jej i nazywając ją Anomalią (niektórzy fani twierdzą, iż to kolejna wskazówka na lunariańskie pochodzenie Sakuyi). Na grupy religijne patrzy z politowaniem, aczkolwiek nie wrogością, natomiast nie kryje swojego wielkiego podziwu dla Okuu, jej wyjątkowości i możliwości, nazywając ją Cudowną Gwiazdą. Wreszcie, jest uradowana że odnalazła Mimę i przykleja się do niej z rozmową i sympatią gdy jest to możliwe, co zjawa toleruje z trudem, ale w głębii duszy także jest zadowolona.



Oriko jest postacią, któro z jakiegoś dziwnego i niezrozumiałego powodu bardzo przypadła mi do gustu. Z jednej strony cwana i potężna manipulantka, z drugiej wyjątkowo miła osoba dla tych, co do których nie ma żadnej osobistej urazy. Cholernie podoba mi się jej motyw nazywania siebie Galaktyczną Księżniczką oraz nadawania dziwnych pseudonimów innym postaciom. Nigdy w życiu nie zaatakowałaby innej osoby gdyby nie służyłoby to jej celom, nie wie co to pośpiech i jest pierwsza do filozoficznych dyskusji na temat wszechświata czy dzielenia się swoją wiedzą, więc jest wymarzonym kompanem zarówno do picia sake jak i do oglądania gwiazd czy spadających płatków sakury. Pod tym względem bardzo przypomina Yukari, aczkolwiek bez zamiłowania do bawienia się innymi - robi to tylko gdy musi.

Jej lojalność wobec Mimy ma zarówno dobre jak i złe strony. Fakt, cała afera w PoHR to jej wina i jej plan był na dłuższą metę zarówno niepotrzebny jak i głupi, a ja preferuję postaci, które wiedzą gdzie jest granica lojalności i zaczyna się dobro innych osób. Jednak widać po niej, że jest prawdziwą przyjaciółką i za bliskimi osobami skoczy w ogień. Bardzo podoba mi się także, iż jest gotowa przyznać się do błędu i zrobić wszystko co się da, by go naprawić (włącznie z upieraniem sie, iż to jej odpowiedzialność, a nie kogokolwiek innego), nie poniżając się jednak z tego powodu zanadto i nie tracąc stanowczości by nie pozwolić wykorzystać siebie z tego tytułu za bardzo (co widać jak na dłoni w dialogach z Momoko czy Arią).

Może właśnie ta ekscentryczność i nie przejmowanie się niczym, czym nie musi jest tym, co mi się w niej podoba. Ot, taka wierna koleżanka, zawsze gotowa służyć dobrą radą oraz urozmaicać życie nutą wariactwa, nieco w stylu Suwako.

Lubię też skontrastowanie jej z Mimą. Jedna wredna, ambitna i w gruncie rzeczy generalnie nie da sie jej nazwać pozytywną z małymi wyjątkami, druga cierpliwa, przyjazna, nie chwaląca się ani nie chełpiąca w żaden sposób, ale absolutnie nie mniej potężna. W tym przypadku bardziej mnie denerwuje Mima przez zły wpływ na nią, ale przez to ich relacje są ciekawe, a Oriko jest bardziej niejednoznaczną postacią, no i jeśli to prawda że przeciwieństwa się przyciągają, to świetnie wyjaśnia te tony przepysznych artów yuri z obydwiema (z domieszką Marisy i Okuu).

Trochę na tym tle denerwuje mnie niechęć do Reimu i Sakuyi. Obydwie widzi przez pryzmat ich przeszłości i trudno jej pojąć, iż źle je ocenia. Na pewno wolałbym kogoś mniej upartego na tym punkcie, aczkolwiek jej ocieplenie stosunków z Reimu oraz niejednoznaczność tych z Sakuyą sprawiają, że mogę udzielić jej na tym polu rozgrzeszenia. Zresztą, jeśli jej popularność w serii utrzyma się na tym poziomie, to z pewnością coś jeszcze się zmieni w jej relacjach z innymi.

Jej wygląd zewnętrzny jest idealny. Kolorystyka typu Mimy, aczkolwiek nieco ciemniejsza, elegancka szata pasująca do prawdziwej księżniczki typu Kaguya, z szerokimi rękawami jak kapłanki i urozmaicana motywem pasma gwiazd idącym przez środek, ciekawe i oryginalne spinki we włosach, te urozmaicające niteczki (?), śliczna fryzura w stylu Seigi oraz to figlarne spojrzenie i uśmiech. Można chcieć czegoś więcej?

Umiejętności też są świetne. Nie brakuje jej kolorowości w połączeniu meteorów, lodowych komet, zabaw grawitacją czy nawet okazjonalnych eksplozji w stylu Okuu. W HM wygląda to efektownie, ale lekko topornie, ale za to jej danmaku patterny w PoHR i DHS to majstersztyk. Zwłaszcza "Distortion Gravity", "Orihime's Cloth", czy "Singularity Sign: Five Kiloparsec Ring". Załamujące się koła danmaku, konstelacje rozcinające ekran czy mini układ słoneczny z przyciągającymi pociski planetami *_*. Do want.

Podoba mi się też także, iż jej moc kanoniczna, jakkolwiek potężna, nie jest niekontrolowana i przesadzona, oraz, co nietypowe dla ZUNa, określił on dość dokładnie jej granice (brak kontroli nad zabezpieczonymi magią obiektami typu Ziemia czy Księżyc, oraz zbyt dużymi obiektami typu wielkie planety czy gwiazdy). Oby tak dalej.

Jeszcze dodam tematy muzyczne... Z jednej strony nie przepadam za Galactic Wanderer. Podobnie jak Ghost Lead, za mało melodii, za dużo ostrego zunpetowania, przeciętny średniak, aczkolwiek wersja z PoHR jest znacznie znośniejsza przez więcej napięcia i gitarowe wstawki. Natomiast dzielone z Mimą Origins ~ Whirlwind of Stars to cudo i majstersztyk. Przepiękne połączenie intensywności Necrofantasii i orkiestralności Fate of 60 Years...

+Świetny, złożony charakter
+Interesująca przeszłość
+Wyjaśnienie kwestii Mimy oraz ich wspólne relacje
+Umiejętność wzięcia sprawy w swoje ręce, ale i wyluzowania
+Lojalność i przyjaźń
+Przemiła gdy się bliżej pozna, świetny kompan do wszystkiego
+Uroczo ekscentryczna
+Sprytna
+Piękność
-Nieco przesadnie lojalna gdy nie ma ku temu potrzeb
-Ma tendencje do przesadzania w działaniu, używania innych w potrzebie i zbytniego ryzykowania
-Bezpodstawnie uprzedzona do niektórych


Werdykt: 9 / 10

Wercik96

  • Wróżek
  • Posts: 184

Maluetar

  • DABURU SPOJRAAAAAAAA
  • Lunatic Kurwa Eyes
  • Posts: 2,295

Smoku

  • Lunatic Kurwa Eyes
  • Posts: 2,287

Mayuki

  • Loli w Wiaderku
  • Namusan!~
  • Posts: 3,755