Za utrzymanie czystości powinni dbać jako tako uczestnicy (choć wiemy jak to w praktyce wygląda) helperzy powinni tylko posprzątać to po wszystkim i ewentualnie pilnować by mimo wszystko za dużo tego syfu się nie nazbierało.
Co do ogólnego sceptyzmu odnośnie ścieżek - nie mam na myśli metrowego korytarza na środku sleepa. Myślałem raczej o przejściu szerokim jedynie na tyle, żeby dało się bez większych problemów dojść nim od drzwi do śpiwora umieszczonego na końcu pomieszczenia. Na moje oko 50cm jest zadowalające do przejścia i nie odbiera dramatycznej części powierzchni sleeproomu.
Co do kontroli działania tych linii - tu faktycznie jest kłopot, jeśli nie zmieni się podejście helperów. Znałem osoby, które naprawdę poświęcały się tej roli, ale nie będę udawał jak to wypada w większości, bo każdy chyba ma z tym jakieś doświadczenia. Tutaj jedynie presja na organizatorach może coś zdziałać, bo ani oni, ani fandom nie są (i prawdopodobnie nie będą) gotowi na dodatkową grupę, w której jurysdykcji znajdowałyby się sprawy porządkowe (rozumiane jako dyscyplina, nie zamiatanie).
Pomysł rozdziału pomieszczeń - od razu zaznaczę - nie wydaje mi się niczym nowym ani rewolucyjnym, bo już 2-3 lata temu słyszałem takie głosy. Jednak między 2010-2011 a 2014 polepszyły się warunki (przykładowo: Animatsuri przenosi się z Kołłątaja do Maczka, dość znacząćy skok) więc postawowiłem sprawdzić respons.
W wolnej chwili w przeciągu dwóch-trzech dni napiszę jeszcze coś o atrakcjach i co można zmienić. W międzyczasie chętnie Was posłucham.