News Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.

awesome

  • Zamrożona Żaba
  • To pewnie Jerzy
  • Posts: 384

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #16, on January 28th, 2012, 05:09 PM »
Quote
uważam że ZUN mógłby zrobić remake'i gier z Pralki, nie obraziłbym się ani trochę xD
Seconded gromko. Odnowione grafika i muzyka miażdżyłyby system, ale ja nawet z jebanego czystego porta bym się cieszył, głównie z powodów:
-Zapoznania większej części fandomu z pierwszymi loli
-Większej szansy na angielski patch
-Większej szansy na powrót starych postaci w następnych grach i pokazanie że ZUN pamięta
-Możliwości napisania netplaya do PoDD !!!

W każdym razie lubię pralkowe gry głownie od PoDD wzwyż za nieco lżejszy klimat, dobrze zarysowane charaktery większości postaci (najcudowniej wyszło mu z Chiyuri & Yumemi, Yuka też niczego sobie), wyciśnięcie ile wlezie z możliwości muzycznych PC-98 - Now, Until the Moment You Die, Himorogi, Burn in Violet, Tabula rasa ~ The Empty Girl, Maniacal Princess, Vanishing Dream ~ Lost Dream, Strawberry Crisis!!, Bad Apple!!, Spirit Battle ~ Perdition crisis, Alice Maestra, Faint Dream ~ Inanimate Dream, Dimension of Reverie, Romantic Children, Plastic Mind, Forbidden Magic oraz the Last Judgement to elita przebijająca dla mnie część tytułów windowsowych, no i z tej ery wywodzą się potem zremiksowane w windows, cudowne Love-Colored Magic, Mystic Oriental Love Consultation oraz Casket of Star.

Wadami moim skromnym zdaniem są nieciekawość i epizodyczność niektórych postaci, o których nieraz nie wiemy nawet ich rasy (Orange, Sara, Luize, etc...) oraz lekka głupkowatość dialogów i sytuacji w porównaniu z konfliktami w ostatnich częściach.

Official Husbando of Sanae-chan. || Z naszym miotaczem danmaku Ty też możesz bezkarnie strzelać do małych dziewczynek!

HERUBIM

  • Hakugyokuro Guard
  • Celestian
  • Już Nie Moderator Kurwo!
  • Posts: 5,003
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #17, on January 28th, 2012, 05:20 PM »
niegdzie indziej nie masz miko przewracajacej sie z załamki na głowe i gubiącej klapki

fretka

  • Meguka Fretuka
  • あやややや~
  • Posts: 1,797
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #18, on January 28th, 2012, 07:30 PM »
Quote from critz on January 28th, 2012, 05:09 PM
oraz lekka głupkowatość dialogów i sytuacji w porównaniu z konfliktami w ostatnich częściach
może Amusement Makers wzięli sobie na główny cel nie stwarzanie hiperskomplikowanego świata, gdzie relacji między postaciami jest od groma i więcej, a Gensokyo proste, na luzie, pełne żartów, pogodne iwogle.

Losowa sygnatura tak bardzo losowa.

HERUBIM

  • Hakugyokuro Guard
  • Celestian
  • Już Nie Moderator Kurwo!
  • Posts: 5,003

Scooter Fox

  • Malkontent/maruda
  • Wróżek
  • Posts: 264
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #20, on January 28th, 2012, 09:37 PM »
Quote from fretka on January 28th, 2012, 07:30 PM
może Amusement Makers wzięli sobie na główny cel nie stwarzanie hiperskomplikowanego świata, gdzie relacji między postaciami jest od groma i więcej, a Gensokyo proste, na luzie, pełne żartów, pogodne iwogle.
Amusement Makers nic z grą poza jej wydaniem nie mieli wspólnego, może poza jakimiś beta testami. To taka grupa studencka (patrz Genshiken), autorem od zawsze był tylko i wyłącznie ZUN.

HERUBIM

  • Hakugyokuro Guard
  • Celestian
  • Już Nie Moderator Kurwo!
  • Posts: 5,003

Tora

  • Rage Quitter
  • Spirala Szczęścia~
  • Posts: 725
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #22, on January 31st, 2012, 01:14 AM »Last edited on January 31st, 2012, 01:17 AM by Tora
Hm, takie modne robienie sacrum z pralek.

Dla mnie gierki z tego czasu to po prostu okres eksperymentów, kształtowania się danmaku, lepszych i gorszych pomysłów. Prototypy.

Grafika: jak na tamte czasy, narzucać nie wiadomo czego nie mogę, ale fanem pikselozy nie jestem. Do niej mam sentyment tylko z pegasusowskich gier dzieciństwa, jak Mario, Tiny Toon Adventures, a Tołcio-98 do nich nie należy. Im lepsza grafika w danmakusach tym lepiej, jest piękniej i oczy się radują. UFO imo jest najbliżej ideału.
A jeśli chodzi o wzorki, dopiero MS prezentuje coś naprawdę super. Wcześniejsze... meh.

Gameplay: jako tako, gra się podobnie a do szybciej spadających kwadracików z bonusami da się przyzwyczaić. LLS i MS są w porządku, SoEW nie ogarniam, HRtP jest słabe, a PoDD to porażka, zresztą tak samo jak jej następczyni.

Muzyka: nie wsłuchiwałem się, jedyny utwór jaki zapadł mi w pamięci to Romantic Children (który jest taki smutny~), ale mogę powiedzieć że reszta jest jak najbardziej w porządku. Czy są lepsze od ogółu windowsówek nie wiem, nie posiadam wiedzy by to jakoś ocenić, nawet gdybym znał wszystkie na pamięć. Imo nie. Wolę myśleć że ZUN się rozwijał.

Fabuła: PoDD posiadała całkiem przyjemną historię. Resztę zaorać. Pojawia się nadmiar youkaiców - idę zniszczyć ich źródło (nawet ostateczne starcia niefajne są). I koniec. Jedynie MS miał znośne wyjaśnienie, a tak to bezcelowe afery.

Postaci: w sumie nie ma o czym mówić, większość to zapychacze bez roli i historii. Z ważniejszych, jak Mima, Yuuka, Chiyuri czy Yumemi, też w grach nikt się zajebistością czy ciekawym charakterem nie wyróżniał. Może jedynie Shinki, bogini Makai i stwórczymi wszechrzeczy. W sumie nawet ZUN je olał, w przeciwieństwie do heroin z okienek, te z pralek nie wróciły ani w mangach ani w niczym innym (poza Alice, ale to był dobry wybór by pokazać jak z loli zrobiła się seksbomba (i gościnne Yuuka)). U samych japońców reszta też dobrze się nie ma, część trzyma się dzięki stosunkom z innymi postaciami. Mai istnieje tylko dzięki podobieństwu do sami-wiecie-kogo :P
Szczególnie dziwne jest dla mnie jak Mima, podrzędny duch pokonany i zapieczętowany przez loli Reimu, może być uznawany za boginię rozpierdolu.
I, ło Jezu, ta Marisa z SoEW... gdyby nie muzyka w życiu bym nie poznał że ten paszczur to moja zwyczajna czarodziejka.
I chwała niebiosom że Reimu gdy dorosła zmieniła ciuchy i przeszła operację twarzy bo wyglądała jak wielka klucha.

Podsumowując: dobre gry, miła rozrywka, przyjemność dla uszu (bez PoDD). Ale wolę pomęczyć się ze spellcardami po raz wtóry.
Quote from Sephi on January 29th, 2012, 09:29 PM
Quote from awesome on January 29th, 2012, 04:47 PM
Miały czołgi :D
Oraz robo- Reimu :P .
Phi, teraz mają mechy. 
May your eyes be able to see things better, even if just a little.

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #23, on January 31st, 2012, 01:56 AM »Last edited on January 31st, 2012, 02:17 AM by critz
Quote
Grafika: jak na tamte czasy, narzucać nie wiadomo czego nie mogę, ale fanem pikselozy nie jestem. Do niej mam sentyment tylko z pegasusowskich gier dzieciństwa, jak Mario, Tiny Toon Adventures, a Tołcio-98 do nich nie należy. Im lepsza grafika w danmakusach tym lepiej, jest piękniej i oczy się radują. UFO imo jest najbliżej ideału.
LLS / MS akurat wziąłbym zawsze ponad potworki rodem z EoSD, MoF czy SA (mówie o kresce ofc). A jeśli mówisz o planszach, to porównanie z UFO jak na ironię, bo S5 UFO wraca z deka do pralkowego eye-fucku z pociskami zlewającymi się z tłem, które samo często jest oczojebne :V. Ale fakt, trzeba brać poprawkę na możliwości sprzętowe. Ciekawe, jakby wyglądało takie jezioro krwi czy Mugenkan w grafice rodem z MoF/UFO/TD.
Quote
Postaci: w sumie nie ma o czym mówić, większość to zapychacze bez roli i historii. Z ważniejszych, jak Mima, Yuuka, Chiyuri czy Yumemi, też w grach nikt się zajebistością czy ciekawym charakterem nie wyróżniał.
Pała skreśliła je chyba jako wczesne eksperymenty, co dla mnie ma mało sensu, poza faktem że powrót starych randomów w roli np. final bossa byłby dziwny, stąd chyba zamiast m. in. Kotohime Kaguya. No i część postaci wypada jak prototypy, wspomniane już Mai, Yumeko czy Meira. Wyobraźcie sobie co by było, gdyby ZUN zostawił je w miejsce ich następców (np. taka Kana jako Yuyu). Zapewne byłyby znacznie bardziej wyraziste niż są, no i gensokyo miałoby bardziej zwartą obsadę. (Ale to działa i w drugą stronę - postaci z TD też się mogą wydawać płaskie w porównaniu do najpopularniejszych, bo jeszcze nie ma kontynuacji i większego rozwinięcia charakterów, w najlepszym położeniu są te z wcześniejszych windowsówek od 6 do 10, które zdążyły nabić sobie atencji i jednocześnie nie zostać skreślone).
Quote
Szczególnie dziwne jest dla mnie jak Mima, podrzędny duch pokonany i zapieczętowany przez loli Reimu, może być uznawany za boginię rozpierdolu.
Nostalgia goggles :V.

HERUBIM

  • Hakugyokuro Guard
  • Celestian
  • Już Nie Moderator Kurwo!
  • Posts: 5,003
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #24, on January 31st, 2012, 03:28 AM »
@Tora
Wiesz czemu (na szczescie) nie wracaja
Dlatego ze tam Zun mial wafli ktorzy mogliby sie czepiac.
A to co piszesz o postaciach swiadczy ze malo o nich wiesz. i nie chodzi tu tylko o Mimę.
tak wiec poczytaj thwiki albo polurkaj po forum aby dowiedziec sie wiecej.

fretka

  • Meguka Fretuka
  • あやややや~
  • Posts: 1,797
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #25, on January 31st, 2012, 12:22 PM »
Quote from Tora on January 31st, 2012, 01:14 AM
te z pralek nie wróciły ani w mangach ani w niczym innym
nie zwróciłeś pewnie uwagi, że nie robił sam tych gier. prawa autorskie obowiązują po tych x latach i Amusement Makers mogą się czepić, że wykorzystuje wizerunek 'ich' postaci bez zgody czy czegoś.
also - ZUN sam stwierdził, że nie będzie wskrzeszał trupów.

Maluetar

  • DABURU SPOJRAAAAAAAA
  • Lunatic Kurwa Eyes
  • Posts: 2,295
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #26, on January 31st, 2012, 03:27 PM »
Quote from Tora on January 31st, 2012, 01:14 AM
Szczególnie dziwne jest dla mnie jak Mima, podrzędny duch pokonany i zapieczętowany przez loli Reimu, może być uznawany za boginię rozpierdolu.
Bo PC-98 Reimu była OP i mogła każdego tak o zabić.


Ale ogólnie widze z twoich wypowiedzi, ze pewnie nawet nie zajrzales do touhou wiki by poczytac chociaz troszeczke na temat tych gier ergo gówno wiesz :3

HERUBIM

  • Hakugyokuro Guard
  • Celestian
  • Już Nie Moderator Kurwo!
  • Posts: 5,003
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #27, on January 31st, 2012, 03:42 PM »
^
Aprobuje.
Nie chce znowu sie rozpisywac bo bedzie butthurt ze bronie 98, mimy i ze flejmie wszystko inne.
DLATEGO WON NA THWIKI
a potem dyskutowac

Smoku

  • Lunatic Kurwa Eyes
  • Posts: 2,287
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #28, on January 31st, 2012, 03:47 PM »
Mima JEST całkiem badass.

Ale Reimu tak generalnie ogólnie jest OP, chociaż na windows nie widać tego aż tak (not much killing anymore)

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640
Odp: PC-98 Touhou discussion
« Reply #29, on January 31st, 2012, 05:24 PM »Last edited on January 31st, 2012, 05:27 PM by critz
Swoje musiała umić, skoro jest jedyną osobą do której Marisa ma / miała szacunek. Po prostu od tamtego czasu poprzeczka trooochę się podniosła. No i Maryśka bez przerwy łapie expa, a tamta siedzi wokół Hakurei i się opiernicza :V.
A playable niszczą wszystkich po kolei bo ktoś musi. Nie brałbym tego za siłę danych postaci, tak jak i numeru planszy danego bossa jako miernik jego siły. Zresztą, wchodzenie w powerlevel jest kurewsko trudne normalnie, a co dopiero z postaciami o których ani widu ani słychu od dobrej dekady. Plus system spellcardów n' shit - teraz to taka Wriggle czy Cirno może skopać zakrzywiaczy czasoprzestrzeni jak Pani Jukari czy Sakujan, jak tylko nauczy się lepiej walczyć w danmaku. Przynajmniej liczy się faktyczny wysiłek, a nie loteria supermocy i czy dana postać wciśnie guzik "wygrywam" czy nie :3.