44. ULUBIONY TEMAT MUZYCZNY GŁÓWNEGO MENUTak, tym razem wykrztuście który waszym zdaniem kawałek jest zwiastunem nadchodzącej epickości już od samego początku. Jako ciekawostkę dodam, że spora część nut z menu oparta jest na jednym z nieopublikowanych w grach pralkowym dziele ZUNa -
Theme of Eastern Story.1. Sealed Gods (MoF)
Jeśli za pigułkę zajebistości klimatu uznać MoF, to to jest pigułka zajebistości klimatu MoFa. Majestatyczne brzmienie zapowiadające epicką przygodę, bogactwo instrumentów (chociaż poza gitarą nie umiem nazwać, sasuga syntezator :V), genialnie wpleciony ToES oraz spokojniejszy moment z kroplami i falami w tle. "Zapiera dech w piersiach" to niedopowiedzenie.
2. Evening Sky (SWR)
Od samego początku nastawiałem się na zajebistość tej gry i w kilka sekund po odpaleniu moje myśli sprowadzały się mniej więcej do "To jest kurwa Touhou!? oO"Temat od początku sprowadza gęsią skórkę wzniosłymi skrzypcami i delikatnymi dzwonkami, by po rozgrzaniu się przejść w genialną fanfarę. Wystarczy powiedzieć że każdy z tematów rozmowy oraz menu z Hisoutensoku są remixem głównego motywu tego cuda.
3. Mystical Dream ~ Snow or Cherry Petal (PCB)
Początek ok, chociaż jak na minimalizm bardzo ładny i przyjemny, ale szybko przeistacza się w jedną z najpiękniejszych nut w serii.
4. Newshound (DS)
Łatwo wpadająca w ucho pianinowa wersja ToES, odgłosy wody, fajny bit and suddenly zunpety. Chwytliwe w chuj.
5. Eastern Record of the Sealing of a Demon ~ Pure Land Mandala (SoEW)
Zaczyna się cholernie skocznymi i chwytliwymi nutami, żeby za moment przejść w jeszcze bardziej wpadającą w ucho nostalgię i skończyć na melancholijnej końcówce. I ten miks kurwa działa jako całość, dając przedsmak gry. Brawo.
6. Memory of Forgathering Dream (IaMP)
Orientalne instumenty i pianino, a potem ładna fanfara na zunpetach. Nieco gorsze od Evening Sky, ale zamiast gęsiej skórki ładnie wprowadza ciepło i spokój.
7. Gensokyo ~ Lotus Land Story (LLS)
Minimalistyczne, natarczywe przejścia na początku są zadziwiająco intensywne, a potem całość rozwija się w troche podobną do złego japka niespokojną nutę charakterystyczną dla tej części, kończy zaś szybkim, chaotycznie pralkowym rytmem. Ciekawy eksperyment.
8. A Dream Transcending Space-time (PoDD)
Z początku wydaje się wręcz prostacka, ale w późniejszych momentach zaskakuje głębią, by potem spowolnić i zaskoczyć kompletną zmianą. Może być, ale przez większość czasu nie poraża.
9. Wondrous Tales of Romance ~ Mystic Square (MS)
Głowny motyw całkiem słuchalny, chociaż bez fajerwerków. Środek meh, ale powrót na wyższym tonie ładny. Niestety zawsze włączam grę jak najszybciej, więc po pierwszych nastu nutach zawszę słyszę genialny Dream Express zamiast tego.
10. Did You See that Shadow? (Hisoutensoku)
Remix SWRowego Evening Sky w zunpetowych pierdolnięciach, z dźwiękiem gwizdka parowego i bohaterskim klimatem? Why the hell not :3.
11. Awakening of the Earth Spirits (SA)
Prosta, kilkunastonutowa melodia, a niesie w cholere energii. Okejka.
12. Scarlet Beyond a Crimson Dream (EoSD)
Świetny, nostalgiczny i w cholerę minimalistyczny początek, aczkolwiek jak już się rozkręci to trochę skrzeczy. Szkoda że nie ma asa w rękawie.
13. Spirit of Avarice (TD)
Fajne, lekko mroczne wejście z bitem, nieco przeciągnięte przejście i średniawa wersja ToES.
14. Imperishable Night ~ Eastern Night (IN)
Monotonne, chociaż energiczne. Na pewno nie złe w słuchaniu, ale to tylko przerobione ToES.
15. Tengu's Notebook ~ Mysterious Note (StB)
Spokojny, ładny klimat, przyjemna atmosfera i odgłosy wody. Szkoda że także monotonne, ale na pewno nie rani uszu.
16. Flower Viewing Mound ~ Higan Retour (PoFV)
Może być, zwłaszcza z dzwonkami i spokojniejszym przejściem. Nawet klimatyczne, ale możnaby urozmaicić jeszcze.
17. An Ice Fairy in Spring (FW)
*Bardzo* prosta wersja ToES, która potem przechodzi w dziwnawą i mało charakterną melodię. Znośna, zwłaszcza że potem zmienia lekko ton..
18. A Shadow in the Blue Sky (UFO)
Fajne wejście, ale tak jak IN młóci wiecznie ToES bez modyfikacji (z tą różnicą że bardziej wyluzowane niż energiczne). Again, słuchalne, monotonne.
19. A Sacred Lot (HRtP)
Melodia do zniesienia ale bez fajerwerków, a co ważniejsze te pobrzdękiwania drażnią moje uszy.
