Quote from Sephi on September 24th, 2013, 11:18 AM odbędzie się kolejny MokonQuote from Sephi on September 24th, 2013, 11:18 AM Mokon
No chyba, że dla socjalu.
Konwentowe problemy
« on September 24th, 2013, 08:30 PM »
Quote from Sephi on September 24th, 2013, 11:18 AM odbędzie się kolejny MokonQuote from Sephi on September 24th, 2013, 11:18 AM Mokon
No chyba, że dla socjalu.
Mam dość płaceni 40zł + dojazd za socjal
Raz miesięcznie? Żaden wydatek, a nawet jeśli, to wystarczy zgłosić 2-3 lolatrakcje by zredukować koszty do dojazdu.Quote from Kotori on September 24th, 2013, 08:30 PM Mam dość płaceni 40zł + dojazd za socjal
Raz miesięcznie? Żaden wydatek, a nawet jeśli, to wystarczy zgłosić 2-3 lolatrakcje by zredukować koszty do dojazdu.Quote from Kotori on September 24th, 2013, 08:30 PM Mam dość płaceni 40zł + dojazd za socjal
A pieniądze rosną na drzewach, masz rację. ;)
I oszczędzać też trzeba mieć z czego~
Ogarnięty człowiek tyle bez problemu zgromadzi w ciągu 30 dni. Chyba, że czyjąś rodzinę ściga komornik, ale nie wnikam.Quote from Mayuki on September 24th, 2013, 09:27 PM A pieniądze rosną na drzewach, masz rację. ;)
I oszczędzać też trzeba mieć z czego~
Wystarczy zamiast na fajki, browary i [tu wpisz, na co tam jeszcze złota młodzież wydaje kieszonkowe] odłożyć parę złotych i ma się hajs na konwent. Simple as that.
No ale tak jakby się robi OT.
Nikt Cię na Japanicon nie ciągnie. Mowa jest nie o tym, że trzeba jeździć na wszystkie konwenty, ale raczej o tym, że nie jest to finansowo nie do zrealizowania. Naprawdę co niektórzy mają spore problemy z opanowaniem czytania ze zrozumieniem...
Wystarczy zamiast na fajki, browary i [tu wpisz, na co tam jeszcze złota młodzież wydaje kieszonkowe] odłożyć parę złotych i ma się hajs na konwent. Simple as that.
No ale tak jakby się robi OT.
Proponuję wydzielić z tego tematu co najmniej całą poprzednią stronę i wyrzucić to do nowego wątku, bo się robi ostry OT, który przy okazji okazuje się być ciekawą dyskusją. Mods, onegai?
@Mayuki: nie bardzo rozumiem, o co Ci w końcu chodzi. Nadajemy o czymś zupełnie innym. Słowem nie wspomniałem o atrakcyjności konwentów czy o socjalu, tylko o czynniku finansowym wybierania się na konwenty. Tylko i wyłącznie.
Jeśli zaś chodzi o sam socjal na konwentach, to jest to dla mnie praktycznie jedyny czynnik zachęcający do wzięcia w nich udziału. No bo co innego mnie tam ciągnie? Cosplay? Fajnie popatrzeć, ale na pewno nie będę jechał przez pół Polski, żeby ogarnąć cosplay (chyba że ktoś by robił Rozenki). Atrakcje? Mogę przyjść na to, co zgłosili znajomi, ew. jeśli jakimś cudem okaże się, że w planie widnieje coś ciekawego.