Lubię Cię.
Z tego co wystalkowałem, to muszę powiedzieć, że dobrze rysujesz.
Zawsze lubiłaś modę wiktoriańską czy to przez Kuroshitsuji?
A co do Kuroshitsuji - jest wiele serii milion razy lepszych umieszczonych w tejże epoce, choćby stara dobra saga Count Cain z nakierowaniem na Godchild. Wizerunek Kuro zniszczył mi napływ szalonych tardek Sebaszczana i yaoistek oraz yaoistyczne tendencje autorki...
W każdym razie tardem nigdy nie byłam i moje zainteresowanie tą serią wynikło tylko z tego, że autorka ma fajną, szczegółową krechę, zwłaszcza jeśli chodzi o tła.