No siema. Aramitama to glownie techno, tech house i minimal, ale zdarza sie takie quoderatDEMONstrandum, choc to raczej podpada pod schranz/ speedcore. Ostatnio tez, Izumi zrobil duet z kolesiem o nicku Escarmew z circle Casket i stworzyli tech-folk, ale to nie touhou ;_;
Z samego dark ambientu raczej nie przypominam sobie nic, ale mozna sprobowac labelu Ruxia, ktorego ostatnia plyta (Cosmological Constant) byla po prostu swietna. Od bidy mozna sprobowac w tych klimatach tez MA.S ATTACK, zwlaszcza Drawn Drones Drown Drone. Warto tez liznac Fractaleline, ale to juz loteria, kefy jest walniety.
Co do mnie: nie traktuje aranzacji 2hu jako alternatywy do ost, tylko jako zupelnie oddzielne hobby (pospolu z ogolnie muzyka doujinowa, bo jak sie wciagniesz w 2hu sila rzeczy tam ladujesz). Dlatego slucham praktycznie wszystkiego- od metalu po folk, od orchestralnej do schranzu, od jazzu po 8bit. Moglbym wypisac jakies fajne labele ale nie moge sie zdecydowac na gatunek.