Okeeej, ja tam widzę że Orange sobie całkiem normalnie gada po wpierniczu, więc fragment o byciu ukatrupionym musiał mi umknąć:Quote Quote Nie żeby to miało na celu cokolwiek innego niż desperackie udowodnienie rzekomej niekompetencji kogoś :V. Tak tylko mów-Quote (click to show/hide)
A skoro już wspomnieliście Trollihime, to jeszcze musze dokończyć SSiB, ale sam pomysł ze zblokowaniem Master Sparka mieczem jebie trollem, no i jeszcze to wjebanie gwiazdki. Plus sam fakt, że danmaku które posłała na Sakuyę nie miało przejścia i uczciwość tego, ale akurat w tym przypadku mi jej nie szkoda, bo Pad sam nie ma moralnych hamulców przed tworzeniem danmaku bez żadnych otwarć, więc to tylko karmiczny bitchslap (aczkolwiek to może być tylko rozbieżność gameplaya z kanonem, jako iż Marisa wspomina że Inflation Square jest tylko bardzo trudne do ominięcia, a nie niemożliwe bez aparatu).
Reimu: All done. ♥ Completely sealed.
Orange: I don't want to die yet~. (sweat)
Reimu: You should give up. This is your fate.
Marisa: Sayonara. You're just the first stage boss, after all.
Orange: That was so humiliating~!
Marisa: Now then, next is...
Jesteście jak Sanae
O Święta Kanako-sama, tak bardzo sage.
A skoro już wspomnieliście Trollihime, to jeszcze musze dokończyć SSiB, ale sam pomysł ze zblokowaniem Master Sparka mieczem jebie trollem, no i jeszcze to wjebanie gwiazdki. Plus sam fakt, że danmaku które posłała na Sakuyę nie miało przejścia i uczciwość tego, ale akurat w tym przypadku mi jej nie szkoda, bo Pad sam nie ma moralnych hamulców przed tworzeniem danmaku bez żadnych otwarć, więc to tylko karmiczny bitchslap (aczkolwiek to może być tylko rozbieżność gameplaya z kanonem, jako iż Marisa wspomina że Inflation Square jest tylko bardzo trudne do ominięcia, a nie niemożliwe bez aparatu).