News Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.

Mayuki

  • Loli w Wiaderku
  • Namusan!~
  • Posts: 3,755
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #45, on June 1st, 2012, 11:34 PM »
Wiesz, skoro nie rozumiałeś na początku, o co chodzi, to ściany tekstu były potrzebne, nawet jeśli dotyczyły małego szczegółu. A skoro zależy Ci na perfekcyjnym opisie, to warto zastanawiać się nie tylko nad radami czysto merytorycznymi. Ale ok, go on with business.

Kosiek

  • Zamrożona Żaba
  • In the nuclear fire you shall burn.
  • Posts: 409
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #46, on June 2nd, 2012, 01:21 AM »
Może nie perfekcyjnym, ale dobrym. Wracając jeszcze raz do sprawy, bo się nie zrozumieliśmy Mayuki.
W opisie mieszkańców Makai chodziło mi o podkreślenie tego, że im dalej od terenów "ucywilizowanych", tym ciężej sklasyfikować demony jako istoty rozumne w naszym, ludzkim, mniemaniu. Nie są głupie, ale nie można powiedzieć, by dało się z nimi dogadać (bo faktycznie mogą nie być w stanie wydać z siebie głosu, albo uważają, przeważnie słusznie, że z żarciem nie ma o czym gadać) - coś jak velociraptory z Jurassic Park. I podążając tym tropem, łatwo też znaleźć analogię do dużych drapieżców, którzy z natury są samotnikami posiadającymi znaczne tereny łowieckie, gdzie w zasadzie nic nie jest bezpieczne.
Dobra, to też można odnieść do youkai i reszty ferajny z Gensokyo, ale nadal będą to istoty "znane", których działanie da się przewidzieć w mniejszym, lub większym stopniu.
Players Wanted:
- TH Sky Arena
- Online RPG sessions (via skype)
- TH 12.3

Yachu

  • Nowomysza
  • Posts: 8
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #47, on June 2nd, 2012, 04:48 PM »
Chyba źle postrzegasz demony jako jedną rasę, dla mieszkańców Gensokyo, są to ogólnie mieszkańcy innego wymiaru, nie połączonego z Gensokyo tak jak "świat zewnętrzny". Sami mieszkańcy Makai dzielą się na rozumne humanoidy i bezmyślne nazwijmy to zwierzęta.

Mnie osobiście za to interesuje sam Outsaide World, niby jest kopią naszego świata z wyższym stopniem technologii, gdzie "truskawki są bez smaku a dzieci się nie uśmiechają" ale jakie są tego przyczyny Technokraci przejęli władze w państwach świata prowadząc rozwój technologii kosztem społeczeństwa ? albo czy środowisko jest tak zdegradowane że owoce się otrzymuje sztucznie....

btw : głowę dam ze z rok temu lub półtora był dział gdzie można było się przedstawić

Kosiek

  • Zamrożona Żaba
  • In the nuclear fire you shall burn.
  • Posts: 409
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #48, on June 2nd, 2012, 05:47 PM »Last edited on June 2nd, 2012, 05:55 PM by Kosiek
Technicznie Yachu, mieszkańcy Makai zostali stworzeni przez zupełnie inne siły niż ludzie. I nikt nie powiedział, że owe siły musiały być przy zdrowych zmysłach na nasze standardy (ewentualnie uznały, że ludzie w swojej niezmienności są nudni - Shinki to bóg i to potężny, nawet jak na standardy Genso i realiów ZUNa). Fakt faktem - moje zdanie w tym kierunku może być mocno kierunkowane przez systemy pokroju Pathfinder, stąd uważam za całkowicie dopuszczalne i na miejscu, żeby mieszkańcy dużych ośrodków cywilizacyjnych wyglądali na przykład tak:
(click to show/hide)
A osobnicy będący bliżej, z nazwijmy to "wewnętrzną bestią" mogą prezentować się tak:
(click to show/hide)
Tak obie istoty to demony, ale dwa różne gatunki.
Jak przeginam, to mnie przystopuj Mayuki xD

Natomiast świat zewnętrzny - Twoja teoria może być równie chybiona, co bezbłędna. Osobiście raczej bym skłaniał się ku teorii degradacji środowiska, rozwoju technologii, przesadnej urbanizacji, gospodarki rabunkowej, przeludnieniu i masie innych rzeczy które powinny być albo ściśle kontrolowane przez człowieka, albo człowiek powinien być za mądry by to robić.
Przyznam szczerze, nie byłbym zaskoczony, gdyby miasta w OW wyglądały jak te z "Judge Dredd", lub "Cyberpunk 2020", aczkolwiek jedyna aglomeracja pokazana kanonicznie (w Strange and Bright Nature Deity, lub Oriental Sacred Place, nie pamiętam której konkretnie) była, przynajmniej z zewnątrz, dość odległa od tych wizji a bliższa temu, co znamy zza okna...

Yachu

  • Nowomysza
  • Posts: 8
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #49, on June 2nd, 2012, 06:33 PM »
Miasto w SaBND leżało w wielkim kraterze, lub kanionie, osobiście nie uważam tego za normalne .

A co do Shinki, niezmierzony jest umysł kogoś kto zorganizował dla swoich poddanych wycieczki do Gensokyo. Wracając zaś do rozumnych mieszkańców Makai, to Louise, Yuki i Mai, nie wyglądają na demony w klasycznym tego słowa znaczeniu, co próbujesz wykazać ( nie mają rogów, ani demonicznych skrzydeł )


Kosiek

  • Zamrożona Żaba
  • In the nuclear fire you shall burn.
  • Posts: 409
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #50, on June 2nd, 2012, 06:51 PM »
Nie wyglądają, bo i nie muszą. Sukkub z Pathfindera miał jedynie posłużyć za kontrast wobec drugiej istoty. I klasyczne znaczenie słowa "demon" zależy od perspektywy z jakiej chce się je badać. Nie zależy mi na europeizowaniu na siłę, ani na przesadnym trzymaniu się konwencji ZUNa, a raczej na ustaleniu, choćby lokalnie, pewnych pierdół z fluffu Genso.

Wracając do miast w OW, możesz rzucić obrazkiem, lub chapterem w którym się pojawiło? Bo osobiście nie przypominam sobie, by było tak zlokalizowane.

Yachu

  • Nowomysza
  • Posts: 8
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #51, on June 2nd, 2012, 07:05 PM »
SaBND chapter 25, Yukari patrzy z Gap-a na świat ludzi.

Masz rację że to mogą nie być ich prawdziwe formy, ale z braku dowodów nie ma co spekulować i przyjąć że istoty z Makai są takie na jakie wyglądają.

ZUN zaczerpnął z folkloru europejskiego tylko wampiry i to też zagadka bo nie wiadomo czy to są nieumarli czy też jakiś rodzaj demonów. W opisie każdego gatunku w Touhou jest po prostu za dużo niedomówień ze strony ZUN-a ( który nie kwapi się rozwinąć temat który kiedyś zaczął ) i za dużo fanon bullshitu.

Kosiek

  • Zamrożona Żaba
  • In the nuclear fire you shall burn.
  • Posts: 409
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #52, on June 2nd, 2012, 07:20 PM »Last edited on June 2nd, 2012, 07:29 PM by Kosiek
Wampiry przez ZUNa zostały określone jako "diabły", ale nie została określona różnica między "diabłem" a "demonem".

Edit:
Hm, faktycznie. Krater jest i wygląda jak wrzód na powierzchni planety z miastem w środku. I szczerze mówiąc pewnie się ciągnie diabli wiedzą ile w stronę zachodzącego słońca. Ponadto z opisu Yukarin wynika, to faktycznie na robotę Technokracji rodem z WoDa...

Yachu

  • Nowomysza
  • Posts: 8
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #53, on June 2nd, 2012, 07:25 PM »Last edited on June 2nd, 2012, 07:26 PM by Yachu
i to pokazuje właśnie wiedzę ZUN-a o folklorze poza Japonią....

Jak na moje to jest to na tyle chybione, co porównywanie diabłów z oni, niby są podobne, a jednak to nie to samo

Małyszeq

  • Green Eyed Invidia
  • Biedna Kapłanka!
  • Midorime no Jealousy
  • Posts: 1,486
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #54, on June 2nd, 2012, 08:09 PM »
Oni to w zasadzie odpowiednik "ogrów", które są wg japońskich wierzeń demonami...
Perhaps nobody will mind if I beat a terrible person like you <3

Yachu

  • Nowomysza
  • Posts: 8
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #55, on June 2nd, 2012, 08:17 PM »
Masz absolutną rację Małyszqu, ale chodziło mi ( mój błąd że źle to wyraziłem ) o częste fanon-owe porównywanie chrześcijańskich diabłów do oni.

Kosiek

  • Zamrożona Żaba
  • In the nuclear fire you shall burn.
  • Posts: 409
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #56, on June 3rd, 2012, 11:24 AM »
Dobra, ktoś chce coś jeszcze do Makai dodać, zwrócić na coś uwagę, czy tymczasowo zostawiamy i przechodzimy do kolejnego elementu słabo opisanego?

Małyszeq

  • Green Eyed Invidia
  • Biedna Kapłanka!
  • Midorime no Jealousy
  • Posts: 1,486
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #57, on June 3rd, 2012, 01:11 PM »Last edited on June 16th, 2012, 03:57 AM by Maluetar
Also, co do Palace of Earth spirits - wg SoPm, większość pałacu przeznaczona jest dla zwierzaków Satori i pod względem czystości i wyglądu może przypominać zaniedbane zoo...

HERUBIM

  • Hakugyokuro Guard
  • Celestian
  • Już Nie Moderator Kurwo!
  • Posts: 5,003
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #58, on June 3rd, 2012, 01:33 PM »Last edited on June 16th, 2012, 03:57 AM by Maluetar
Polecam do klimatu podrecznik do D&D Krainy wschodu.
Sa tam rozpisani leśni ludzie duchy....
i rzeczni oraz morscy :>

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: Gensokyo: World Building
« Reply #59, on June 3rd, 2012, 01:50 PM »Last edited on June 3rd, 2012, 01:51 PM by Ignacy Przybylski
Quote from Mev on June 3rd, 2012, 01:33 PM
(click to show/hide)
Quote from Ignacy Przybylski on May 31st, 2012, 10:17 PM
Quote from Mayuki on May 31st, 2012, 09:47 PM
na czym opierasz przekonanie, że odpadają totalnie ? znalazłeś jakieś naleciałości językowe w wypowiedziach sióstr, które na 100% odrzucają moje przypuszczenia ?
No, dodałem, że imo. ;P Trudno mi oceniać naleciałości językowe w japońskim, którego nie znam, a to co czytam to tłumaczenie. Raczej chodzi o ich imiona. Znajomy Rumun zawsze twierdził, że są raczej skądś typu Anglia i okolice. W Irlandii masz na przykład imię Flann, we Francji Remi (choć oba te imiona są męskie, tak jak włoskie Ciro/Cirino - z Cirno i tak jest kilka teorii ofc). Nazwisko jest w angielskiej wersji, bądź co bądź. Mówił, że w rumuńskim takiego nie uświadczysz. Węgry mi tu nie pasują i za nimi nie przepadam, tbh. Jeśli chodzi o sam budynek SDM, to przeważnie raczej mi się kojarzy właśnie z Angolami.
Fajne spostrzeżenia co do imion, bardzo me gusta. Aprobuje.

Natomiast przyczepię się do czegoś co wyraźnie ignorujecie. Wyraźnie zaznaczane jest cały czas że dziewczyny są Wampirami, a więc obowiązuje nas tu przynajmniej klasyczny kanon wampirzy. A zgodnie z nim wampiry wielokrotnie podróżowały przez Europę (do Ameryk też się im zawinęło), ale trzymajmy się głównie kontynentu Europy. Bardziej niż prawdopodobnym są wcześniejsze podróże dziewcząt przez kraje europejskie, zmiany imion (klasyczna praktyka wampirza - dobór imienia do kraju pobytu, lub wariacje na temat własnego w rzeczonym krajowym języku), rozbierzność imion dziewczyn też można w ten prosty sposób wytłumaczyć.
Zgadzam się z tym że Remilia na pewno w mocnym stopniu jest związana z wampirami brytyjskimi, a przynajmniej zaliczyła dłuuuuuugi pobyt w Londynie, Oksfordzie czy gdzieś na prowincji angielskiej na co wskazuje prosta sprawa - rytuał herbaciany w stylu brytyjskim. Dobrze pamiętam aluzje do tea time?
Pochodzenie imion męskich również łatwo wytłumaczyć. Pomijając już zmienną naturę płciową wampirów starożytnych wg niektórych źródeł (mam na myśli najbardziej klasyczny kanon wampiryczny) możemy jednakże założyć i to bez trudu że dziewczęta przez długi czas mogły udawać małych chłopców (kurde, chować to one nie mają co więc... em, takich przypadków w podróżach tak młodych panienek jest multum). Zresztą, łatwiej było być w okolicach 1500 roku paniczem niż panienką (bo to groziło wydaniem) a więc i ciężko by było uzasadnić "samotną panienkę". Inna sprawa to fanom - czyli Priere i inne teorie o tym że Scarletki były przez pewien czas więzione. Tutaj również teoria przewożenia pod chłopięcymi imionami trzymała by się kupy. Mnie jednak prywatnie wystarczy fakt migracji - które raczej są pewne w wypadku Remilii, a te uzasadniają pochodzenie imion.
Wątpię szczerze jednakże w pochodzenie Remi z Brytanii. Nadto chciałbym zauważyć że nie jest powiedziane że Remi i Flan są siostrami biologicznymi. Nigdzie. W kanonie wampirzym mamy wiele sióstr. Pomijając klany, zakony wampirzyc, jest jeszcze kwestia patronatu (na zasadzie matriarchatu - starszy wampir - a to jest o Remi wyraźnie powiedziane) bierze młodszego pod opiekę, a tutaj są wyraźne przesłanki - Remi - dojrzały wampir widzi potencjał wyjątkowy w młodej wampirzycy i bierze ją pod swoje "siostrzane skrzydła". No i mamy klasyczny wampirzy seniorat. Z określeniem siostrzyczek zjapanizowanym na onee-chan.
To mogłoby tłumaczyć różnice między nimi.
Ale z drugiej strony nie tłumaczy tego czemu obie mają krew starożytnych wampirów. Bo tą przekazuje się przez śmierć poprzedniego starożytnego - czytaj Remilia biorąc Flan pod swoją opiekę nie będąc jej biologiczną siostrą nie może jej przekazać krwi przedwiecznych.
Zresztą, wiele wskazuje na to że Flan jest wzorowana, ba, strzelałbym że odziedziczyła krew Lestata, a więc wampira zbrukanego, przesyconego deprawacją do samej pierdolonej podszewki. To by ostatecznie przełożyło się na jej zaburzenia emocjonalne, gdy krew przedwiecznego bierze nad nią kontrolę.

A fakt że Remi nie przyznaje się do Draculi, choćby nawet z nim była spokrewniona w prostej linii jest oczywisty niemalże. W kulturze wampirów naturalnym były 3 rzeczy dotyczące przodków. Jeśli byłeś seniorem/starożytnym - masz ich krew, to stajesz się poniekąd celem. Czasem, choć rzadko, wiedzę o krwi starożytnych wampir ukrywał, posługując się pokazowo swoją mocą by utrwalić swoją pozycję społeczną, ale zarazem twierdząc że ma "jeszcze starszego/wspanialszego seniora". Czemu? Po to by uniknąć chętnych do dekapitacji w celu przejęcia krwi ojców.
 Druga sprawa to stosunek wampirów do Draculi. W różnej literaturze niezmiennie mamy pokazany bardzo zróżnicowany stosunek poszczególnych dzieci, szczególnie młodych wampirów do przedwiecznego Rumuńskiego pana i powiedzmy sobie szczerze, Draco nie cieszył się szczególnym poważaniem jako ojciec założyciel. Często się go celowo lekceważyło czy ośmieszało by zdobyć poważanie czy pozycję w towarzystwie "dworskim", choć wielu wiedziało iż od niego pochodzą w długiej linii mieszania. Draco zresztą wyrobił sobie opinię tego który ściągnął wzrok ludzi na wampiryzm, poza tym jego metody walki z muzułmanami godziły w zamiłowania estetyczne większości "szlachetnych i wspaniale urodzonych" wampirów. No, nabijanie ludzi na kołek przez anus nie przysparza fanów, nie? . No i ostatni powód - Dracula był często tematem kpin ze względu na swoje ortodoksyjne oddanie chrześcijaństwu, ba rzekłbym katolicyzmowi i Rzymowi. Wampiry jak wiemy łamią prawo życia i śmierci tym większe drwiny wzbudzał Pradawny który oddał się na usługi papiestwa i zapierdalał (a nawet zginął wg niektórych) w ramach tejże właśnie posługi. Jeśli rzeczywiście zginął - to Remi jak najbardziej może posiadać jego krew pradawnego. Inna sprawa że nie ma powodów by się tym chwalić wśród wampirów, a raczej wypierać z wyżej wymienionych powodów.
Trzeci Aspekt to w końcu samo wychowanie dziewczyny. Patrzmy - panienka, ślicznie wychowana, doskonała etykieta, arystokratka pełną gębą...A tu taki "tatuś/wujaszek" co z estetyką i artyzmem czy finezją wiele wspólnego nie miał - bo nabijanie ludzi na kołeczki w trakcie kolacji nie należy do gustownych. Remi może się tego po prostu wstydzić xD No lol, możecie się śmiać, ale jak najbardziej tak może być.

W końcu dochodzimy do mojego ulubionego fragmentu.... a wiecie że Dracula miał biologiczną córkę? :D
Take it bjaczys :P
Interesujący tekst, nie zgłębiałemnigdy tematu wampirów, z reguły nie przepadałem za tymi klimatami, choć Remi polubiłem. Odniósłbym się tyko do
Quote
Trzeci Aspekt to w końcu samo wychowanie dziewczyny. Patrzmy - panienka, ślicznie wychowana, doskonała etykieta
Wiele zdań w IN Remi zaczyna od "Shit.", trochę mi to nie pasuje do powyższego stwierdzenia.
ВОРУЙ УБИВАЙ | PERFECT FREEZE