News
Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com. Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
Ja nie widziałem żadnego powodu do agresji wobec wróżek. Były irytujące ale wróżki nie są zbyt rozgarnięte. Można je przegadać - Forgus nadal mógł mówić. Można pouczyć. Można przekupić - dać im słodycze. Można nawet uderzyć i przekonać do czegoś siłą, w końcu pokazywały że były dość strachliwe. Ale macać im sutki?... No cóż... To musiało je zdenerwować.
Nie miałem na celu ich macać, ale je kopnąć prądem. Są one dobrym miejscem na porażenie bo to wrażliwa część ciała, inna sprawa że Forgus zablokował nieświadomie mój zamiar i moja postać zmolestowała wróżkę zamiast porazić. Idę w zakład że gdybym po prostu napisał że chcę je kopnąć prądem by moja moc zadziałała.
Być może, ale wpadka dzięki temu miała zabawniejszy efekt. Moja postać nie jest świadoma mocy Forgusa, więc zakładała powodzenie. Poza tym mam pewien plan, któremu ta sytuacja pomogła.
Szybkie pytanie jak tak czytam tą sesję - czy adzi w ogóle się stara?
Emmm... eee.... anooooo.... etooo....
urusaiurusaiurusai! Nie ma młócki, a mój średnio inteligentny mago-karateko-egzorcysta ma tendencje do wpadania na mózgowców. Potrzebowałbym większej ilości wróżek, osób ekscentrycznych (coś jak Electra) i mięśniaków w towarzystwie.