Ta kula to przecież jeden ze spelli Miko z TD - Secret Treasure "Armillary Sphere of Ikaruga-dera" - to nie kula dyskotekowa tylko model układu planetarnego, bdź astrolabium, w zależności od tłumaczenia.
Czas na moją opinię o grze, niedługo walnę recenzję, jeszcze zanim Kreton obrzyga tę grę.
Pomijajać niesamowicie wkurzające niedoróbki, i fakt, ze Tasofro wydało niedorobioną grę, której brakuje jeszcze ze 2-3 patchy, to najlepsza bijatyka Touhou w jaką grałem. Utwory są spoko, "Lost Emotion", czyli motyw Kokoro góruje na liście moich przebojów. Gra wprawdzie nie jest przetłumaczona, ale pojawiają się już pierwsze translacje story mode postaci - suddenly Koishi staje u mnie w rzędzie najbardziej okaleczonych przez życie istot w Gensokyo, a implikacje jej walki z Kokoro wyciskają męskie łzy z oczu. Jeśli to tylko i wyłącznie ZUN był odpowiedzialny za wymyślenie historii tej gry, to zdecydowanie zrehabilitował się za cały pomysł wojen religijnych (które notabene mają swoją kulminację w story mode Kokoro - kilka osób odblokowało go, choć widać, ze jest niedokończony i na pewno zostanie to poprawione którymś tam content patchem). Good job ZUN. You fail at programming, Tasofro.