News Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
« [Sesje] Offtop
[Sesja 1.4] The Midnight Carnival
[EXSesja 1.4] Limited Oni Works »

Kosiek

  • Zamrożona Żaba
  • In the nuclear fire you shall burn.
  • Posts: 409
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #360, on January 17th, 2013, 05:16 PM »
Wszyscy

Bydlę było na prawdę ogromne. I wytrzymałe jak rasowy polityk. Rozbroiło swoją brutalną siłą i wytrzymałością daleko przekraczającą Wasze podejrzenia wszystkie pułapki w korytarzu. No i prezentowały sobą dość żałosny widok. Połamane, powyginane, a kilka toporów miało chyba szczególnego pecha, bo zostały w nich zwyczajnie wyrwane dziury po rogach kreatury. Nie mniej, było widać, że sporo zabawek z tego korytarza zdało egzamin. W wielu miejscach z ciała istoty sterczały połamane stalowe pręty, kawałki ostrz, resztki gilotyn, brony. Ponadto nosiło na sobie ślady wżerów jakiejś paskudnej substancji. Gdy doszło tutaj, było już potężnie sfatygowane. A otrzymało jeszcze więcej ran.
Gdy w końcu dotarliście do łba, wyraźnie było widać, że Wasz prześladowca był martwy. Nawet taka kreatura nie jest w stanie przetrwać sześciu metalowych szpikulców wbitych prosto w jej mały móżdżek. Pysk miała otwarty i kapała zeń ślina.
Tak czy siak, stanęliście przed wielkimi, dwuskrzydłowymi drzwiami zdobionymi złotem i płaskorzeźbami lwów i węży... Lwów, którym z grzyw wystają węże?
Przewodnicy od momentu w którym monstrum wpadło w korytarz, byli cisi i zieloni jak kwietniowa trawka.
Players Wanted:
- TH Sky Arena
- Online RPG sessions (via skype)
- TH 12.3

fretka

  • Meguka Fretuka
  • あやややや~
  • Posts: 1,797
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #361, on January 17th, 2013, 05:23 PM »
Uokawa
Gdy Ignuss poszedł, pobawiła się trochę z krukami, które jej zostały. Kątem oka rzucała od czasu do czasu na przewodnika. Gdy zmienił kolor na zielony, był to dla niej sygnał. Poradzili sobie z tym czymś? Szybko odwołała ptactwo i ruszyła za resztą.

Losowa sygnatura tak bardzo losowa.

Ignuss

  • あやややや~
  • Anemia i astma. Tak bardzo moe.
  • Posts: 1,558
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #362, on January 17th, 2013, 05:30 PM »
Kazuma


- No... totalnie umar. - stwierdził. - Jest martwy, martwy jak trup. Na śmierć.
Zachichotał. Tyle z tego bania się, przynajmniej na razie. Mają chwile wytchnienia.
- To co, mała imprezka, żeby to uczcić?
Tanecznym krokiem obszedł stwora dookoła.

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #363, on January 17th, 2013, 05:53 PM »
Merc

- Krótki odpoczynek byłby w sumie wskazany. - Odpowiedział Kazumie.
Wężowe włosy, huh? Znowu gorgony? Lwy? Chimery? Mantykory? A cholera z całym tym tałatajstwem, nie będziemy robić głupot to będzie dobrze.
ВОРУЙ УБИВАЙ | PERFECT FREEZE

Losik

  • Zamrożona Żaba
  • Ordinary User
  • Posts: 369
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #364, on January 17th, 2013, 06:03 PM »
Anrin

-Hehe taki łeb odciąć i nad kominek.-Pozbycie się bestii zdecydowanie go rozluźniło. Jeszcze jakby za tymi drzwiami labirynt się kończył byłby wprost wniebowzięty.
-Sądzicie, że te drzwi są bezpieczne i możemy je od tak otworzyć?- Spytał mając taką cichą nadzieję, w końcu przewodnicy są już całkiem zieloni.
There was a man who had everything
He met a youkai who knows everything
Now she has everything and he knows nothing.

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #365, on January 17th, 2013, 06:44 PM »
Merc

- Raczej tak, zresztą co innego mamy zrobić. - Odpowiedział i po krótkim odpoczynku podszedł do drzwi by spróbować je otworzyć.

Kosiek

  • Zamrożona Żaba
  • In the nuclear fire you shall burn.
  • Posts: 409
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #366, on January 17th, 2013, 10:32 PM »
Wszyscy

Drzwi, mimo że wielkie i ciężkie ustąpiły pod pierwszym dotykiem. Ze szczękiem odskoczyły od siebie i opuściły się w podłogę. Co ukazało się Waszym oczom, w pełni odzwierciedlało zachowanie przewodników, którzy przybrali czerwony kolor i znów zaczęli piszczeć o niebezpieczeństwie.
Przed Wami rozpościerała się komnata, dwukrotnie wyższa i sześciokrotnie szersza niż korytarze jakimi do tej pory się przemieszczaliście. Na kolumnach wbudowanych w ściany wisiały duże pochodnie, a pod sufitem znajdowały się ogromne kandelabry. Ale, jak nie trudno się domyślić, to nie architektura stanowiła o niezwykłości tego miejsca.
Na końcu sali siedział dumnie lew. Wielki jak stodoła, z parą skrzydeł sterczących z grzbietu i dziewięcioma bezokimi wężami wystającymi z grzywy.
~Witajcie~ odezwał się w Waszych głowach silny, ale ciepły i przyjazny głos. Głos prawdziwego władcy. ~Oczekiwałem Waszego przybycia. Podejdźcie proszę.

Ignuss

  • あやややや~
  • Anemia i astma. Tak bardzo moe.
  • Posts: 1,558
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #367, on January 17th, 2013, 10:48 PM »
Kazuma

- Jej... pan lew... niezła fryzurka - zaśmiał się.
- Ale mi przewodnik znowu sie rumieni... chyba postoję tutaj...
Nie chciał wchodzić, przynajmniej nie pierwszy. Może drugi... albo trzeci.

Losik

  • Zamrożona Żaba
  • Ordinary User
  • Posts: 369
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #368, on January 17th, 2013, 11:49 PM »
Anrin

-Witaj.- Odpowiedział Anrin na głos po czym przestąpił próg komnaty. Jeśli to zechce nas od tak zaatakować to może to zrobić i tak i tak. Stwierdził w myślach. Czymkolwiek było to co tu zastali wydawało mu się groźniejsze nawet od leżącego za nimi martwego giganta. Nie wątpił że było w stanie bez trudu ich zabić, a przy tym wydawało się inteligentne. Ale skoro wygląda na uprzejmego (no węże psuły nieco efekt), to może udzieli im kilku odpowiedzi.
-Skoro na nas czekałeś to pewnie nie bez powodu. Czego od nas oczekujesz?-Zaczął od zadania najistotniejszego pytania. Odpowiedź powinna wyjaśnić nastawienie istoty do nich. Do tego czasu trzymał się raczej blisko wyjścia z komnaty.

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #369, on January 18th, 2013, 10:29 AM »
Merc

A już się cieszyłem, że nic nie będzie grzebało nam w głowach. Czegokolwiek ten syf od nas chce, ignorowanie go i sterczenie w miejscu na nic się nie zda.
Ruszył w stronę potwora sugerując reszcie to samo.

Ignuss

  • あやややや~
  • Anemia i astma. Tak bardzo moe.
  • Posts: 1,558
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #370, on January 18th, 2013, 12:04 PM »
Kazuma

No, skoro wszyscy wchodzą, to nie będzie gorszy. Dalej raczej będzie się trzymał z boku i obserwował, bo kto wie, czy lew nie jest głodny. A on nie chciałby być przekąską. Nie jest smaczny, na pewno. ... chociaż może w odpowiednim sosie...
- Chyba nie jest tak źle, skoro dalej mam czas myśleć o pierdołach... - pomyślał.

fretka

  • Meguka Fretuka
  • あやややや~
  • Posts: 1,797
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #371, on January 18th, 2013, 12:50 PM »
Uokawa
Przybiegła w końcu. W międzyczasie jej przewodnik znów zdążył zmienić barwę. Co u licha się wyprawia? Dopiero po jakimś czasie dostrzegła lwa w pomieszczeniu i po chwili na odsapnięcie weszła do pomieszczenia.
-Witaj. Przepraszam za spóźnienie, ale kolano niezbyt pozwala mi nadążyć za drużyną - zwróciła się do zwierzęcia.

Kosiek

  • Zamrożona Żaba
  • In the nuclear fire you shall burn.
  • Posts: 409
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #372, on January 18th, 2013, 01:08 PM »
Wszyscy

Jak się teraz zorientowaliście, każdy z Was miał "wpatrzonego" w siebie jednego z bezokich węży sterczących z grzywy monstrum. Istota jak siedziała, tak siedziała nadal, nie zdradzając wrogich intencji. Stworzenie uniosło masywną łapę, parokrotnie przeciągnęło po niej jęzorem i przygładziło grzywę. Gdy wysłuchało Waszych słów i myśli, przemówiło, po raz kolejny telepatycznie:
~Jak się domyślacie, jestem strażnikiem oddzielającym Was od dalszej drogi. Przed Wami jeszcze wiele prób ciała, ale moim zadaniem, jest sprawdzić Wasze umysły. By sfinksiej tradycji stało się zadość, będą to zagadki~ potwór powoli położył się i założył przednie łapy jedna na drugą. ~Zacznijmy naszą małą grę. Zasady są proste - najlepsze z trzech, ci którzy nie odgadną... Cóż. Ich los nie jest zależny ode mnie. Pierwsza zagadka...~
I tu myśli wyraźnie się podzieliły oddzielnie dla każdej osoby.
(click to show/hide)
Tak, zagadki będą trafiały na PW.

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #373, on January 18th, 2013, 01:19 PM »Last edited on January 18th, 2013, 02:15 PM by Ignacy Przybylski
Merc

Wino. - Pomyślał bez chwili zastanowienia, ledwo zdążył się zatrzymać słysząc zagadkę. Nad drugą musiał się chwilę zastanowić, ale w końcu w jego głowie pojawiła się odpowiedź. - Papier.

fretka

  • Meguka Fretuka
  • あやややや~
  • Posts: 1,797
Odp: [Sesja 1.4] The Midnight Carnival
« Reply #374, on January 18th, 2013, 01:31 PM »Last edited on January 18th, 2013, 02:31 PM by fretka
Uokawa
Zagadki. Nie znosiła ich. Nigdy nie umiała znaleźć ich rozwiązania, a gdy już zostało ono powiedziane, było na tyle oczywiste, że było jej głupio.
Nasze odbicie w lustrze - to było pierwsze, co jej przyszło na myśl. Poczuła się na tyle bezsilna, że było jej bez różnicy, czy odpadnie, czy nie.

Otrzymała drugą zagadkę, poszła jej nieco gorzej, ale znała odpowiedź. Wiatr.

Ostatnie pytanie sfinksa nieco ją zaskoczyło. Spodziewała się kolejnej zagadki. Cóż, przynajmniej na to odpowie bez większego problemu i myślenia.
Dlaczego chcę przejść dalej? Przede wszystkim sprawdzam na tej drodze siebie. Jeśli pozwolisz mi iść dalej, będę mogła podjąć więcej wyzwań i dalej doskonalić się. Mam ciągłe wrażenie, że jestem słaba i tylko pałętam się innym pod nogami - chciałabym sobie udowodnić, że jestem coś wartą, przydatną i zdolną osobą. Nagrodą za przejście tej drogi co prawda są pieniądze, ale jeśli je dostanę, chciałabym je przekazać na naprawę świątyni, w której mieszkam, na wynajęcie jakiejkolwiek pomocy zarządzającej tam Byakuren Hijiri oraz na pomoc innym. Mnie samej te pieniądze nieszczególnie są potrzebne, zadowala mnie taki żywot, jaki prowadzę w świątyni.

« [Sesje] Offtop
[EXSesja 1.4] Limited Oni Works »