Lars
- Potrafię emitować strumienie energii i tworzyć z nich pociski o bliżej nieokreślonych kształtach, dają dużo światła, ale robią też trochę hałasu - odpowiedział beznamiętnie. - Jeśli o takie fajerwerki ci chodzi, to czemu nie - dodał z głupia frant, święcie przekonany, że jednak nie o to chodziło. - Tak w ogóle to musimy ustalić, czy chcemy wypędzić to coś z wioski jakąś sztuczką, bez potrzeby kontaktu z czymś, co nam zagraża, czy chcemy je złapać i unicestwić. To z kolei da nam konkretny wachlarz środków, za pomocą których może dojść do oczekiwanej akcji i rozwiązania całego problemu. - mędrkował, chodząc powoli w kółko po pokoju. - Pani Reimu, pani Keine ?
- Potrafię emitować strumienie energii i tworzyć z nich pociski o bliżej nieokreślonych kształtach, dają dużo światła, ale robią też trochę hałasu - odpowiedział beznamiętnie. - Jeśli o takie fajerwerki ci chodzi, to czemu nie - dodał z głupia frant, święcie przekonany, że jednak nie o to chodziło. - Tak w ogóle to musimy ustalić, czy chcemy wypędzić to coś z wioski jakąś sztuczką, bez potrzeby kontaktu z czymś, co nam zagraża, czy chcemy je złapać i unicestwić. To z kolei da nam konkretny wachlarz środków, za pomocą których może dojść do oczekiwanej akcji i rozwiązania całego problemu. - mędrkował, chodząc powoli w kółko po pokoju. - Pani Reimu, pani Keine ?