A co do ilości życia:
załóżmy, że gra szybkie aggro vs kontrola: aggro w pierwszych turach zada sporo dmg, lecz kontrola w pewnym momencie przejmie inicjatywę, uniemożliwi aggro zwycięstwo i sama powoli zacznie go zabijać i... czas się skończy.
Sytuacja na stole wygląda tak, że kontrola ma mniej kart w bibliotece (bo używała drawu) i mniej życia, lecz sytuacja na stole sugeruje wyraźną przewagę kontroli i całkowitą bezsilność aggro. Dlatego też propozycja Kamruza wydaje się lepsza od propozycji Piscilli o obliczaniu procentowego życia.
Ale najbardziej podoba mi się opcja z ustaleniem terminu finałów i rozegranie eliminacji bez limitów czasowych przed tym terminem (czyli na przykład dzień wcześniej w godzinach pasujących obydwu graczom i w dowolnym miejscu). Wierzę, że wszyscy RSOwcy podchodzą do tego for fun i nie trzeba do takich meczy obserwatora, żeby nikt przypadkiem nie próbował oszukiwać xD
załóżmy, że gra szybkie aggro vs kontrola: aggro w pierwszych turach zada sporo dmg, lecz kontrola w pewnym momencie przejmie inicjatywę, uniemożliwi aggro zwycięstwo i sama powoli zacznie go zabijać i... czas się skończy.
Sytuacja na stole wygląda tak, że kontrola ma mniej kart w bibliotece (bo używała drawu) i mniej życia, lecz sytuacja na stole sugeruje wyraźną przewagę kontroli i całkowitą bezsilność aggro. Dlatego też propozycja Kamruza wydaje się lepsza od propozycji Piscilli o obliczaniu procentowego życia.
Ale najbardziej podoba mi się opcja z ustaleniem terminu finałów i rozegranie eliminacji bez limitów czasowych przed tym terminem (czyli na przykład dzień wcześniej w godzinach pasujących obydwu graczom i w dowolnym miejscu). Wierzę, że wszyscy RSOwcy podchodzą do tego for fun i nie trzeba do takich meczy obserwatora, żeby nikt przypadkiem nie próbował oszukiwać xD