News Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
[1.3] Zaćmienie: After story
[1.3] Zaćmienie »

Raion

  • あやややや~
  • All hail Bishamonten!
  • Posts: 1,889
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #90, on July 29th, 2015, 02:50 PM »
Czekoladowe coś było całkiem smaczne. Wróżka również przyjęła twój podarek. Spróbowała pomimo gorąca i stwierdziła: Humm, nie najgorzej szefie. Masz może tego więcej? - Po czym dźwięki wokół znowu stały się słyszalne. Chyba postanowiła pozwolić ci się wypowiedzieć.

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #91, on July 29th, 2015, 03:35 PM »
Po wznowieniu aktywności dźwięków uznał, że spuściła z tonu i może spróbować coś powiedzieć... skubana... ale trzeba przyznać, że ta drobna umiejętność przycinała go bardzo skuteczne. Przeklęta wróżka. Ale przynajmniej była zadowolona i nie marudziła.
-Na próbę zrobiłem przed chwilą. Z mlekiem czy śmietanką by było lepsze, ale nie mam-Wzruszył ramionami-Cieszę się, że smakuje. A panienka czuję, że nie obca jest moc księżyca-Zagadnął opierając się ostrożnie o szafkę. Skłonił głowę, uśmiechnął się.
-Astrophel, mag kosmosu. A panienki godność?

Raion

  • あやややや~
  • All hail Bishamonten!
  • Posts: 1,889
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #92, on July 29th, 2015, 04:43 PM »
- Luna Child, wróżka księżyca - Odezwała się - Co umiesz wyczarować? - Zapytała zaciekawiona. - Coś ładnego?

Wróżki są niczym innym jak emanacją natury. Wyjątkowo słabą, lecz jak widać potrafi czerpać coś z mocy tego co reprezentuje.

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #93, on July 29th, 2015, 05:04 PM »
-Luna Child...-Powtórzył. Czy powinien być tym zdziwiony? Niekoniecznie, ale pierwszy raz widział wróżkę związaną z księżycem. Kiwnął głową.
-Moja moc pochodzi od ciał niebieskich. Gwiazd, planet, słońca... również i księżyca. Gwiazdy same w sobie są piękne, nie uważasz?-Uśmiechnął się. Nakreślił palcami, drobnymi iskierkami jakąś prostą konstelację, nie większą niż jego dłoń. Spróbował połączyć między sobą punkty.
Chciał wyczuć, czy jest już w miarę odpowiednia pora na mały pokaz. Jeżeli mu się ta sztuka udała, to skupił się. Odtworzył w głowie drobny fragment nieba, i za pstryknięciem palcami spróbował w kuchni stworzyć tyle konstelacji, ile zdołał. Za drugim pstryknięciem, połączył je liniami.
Jeżeli natomiast nie była to odpowiednia pora, to stworzył miniaturową replikę słońca. Głównie wizualnie, a i zredukował poziom emisji światła co by siebie i jej nie oślepić.

Raion

  • あやややや~
  • All hail Bishamonten!
  • Posts: 1,889
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #94, on July 29th, 2015, 05:40 PM »
- Nie są. - Odpowiedziała dziewczyna w trakcie twojego pokazu. - Rażą mnie w oczy. A myślałam, że umiesz zrobić księżyc. pff - Parsknęła wróżka po czym odwróciła się i chciała odejść razem czekoladą w rękach, aczkolwiek przewróciła się i całą czekoladę wylała tobie na podłogę. - Moje słodkości! - Krzyknęła zaczynając płakać aczkolwiek wyciszyła dźwięk swojego płaczu.

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #95, on July 29th, 2015, 05:52 PM »
Nie spodobało mu się to, ale nic nie powiedział. Drugim pstryknięciem wygasił wszystko, rzucając tylko "Ciekawy pomysł", pół żartem pół serio.
A potem się wywróciła. Stał tak chwilę nieruchomo z nieodgadnionym wyrazem twarzy. Całe szczęście, że uznał dywan w kuchni za dość głupi pomysł. Patrzył się tak, i patrzył... wziął pozostałą czekoladę i poklepał Lunę po ramieniu. Następnie wcisnął ją w jej dłoń.
-Masz na pocieszenie. Muszę tu posprzątać, odsuń się kawałek-Jeżeli by się uspokoiła i zrobiła co mówił, to użyje czarnej dziury o podobnej albo i mniejszej mocy, by po prostu wciągnąć płyn z podłogi pierwszą-lepszą szmatą która mu wpadnie w dłoń (Wyłączając Lunę i jej ubrania. Jego ubrania też). I tak będzie musiał to przetrzeć, co też po chwili zaczął robić.
-Dzięki za pomoc. Zaraz Cię odprowadzę-Nie zamierzał jednak przykładać do tego większej uwagi. Ot tak, by przetrzeć na mokro. Potem ją odprowadzi i...
...tak. Dużo planów. Na razie starczy.

Raion

  • あやややや~
  • All hail Bishamonten!
  • Posts: 1,889
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #96, on July 29th, 2015, 06:05 PM »
Dałeś dziewczynie kawałek czekolady. Nie było tego dużo ale na pocieszenie wystarczyło. Dziewczyna powiedziała tylko: Dzięki szefie!

Po tym wziąłeś się za sprzątanie które poszło bardzo sprawnie. Nic poza podłogą nie było ubrudzone więc było lekko.
Po chwili jednak usłyszałeś niezadowolony głos wróżki.
- Gorzkie - Ojoj. - Oni! - Chyba się zdenerwowała. - Jeszcze mnie popamiętasz! - Krzyknęła głośniej i odleciała.

(krzyk "oni" mógł być nawiązaniem do tego, że nadal śmierdziałeś spirytusem)

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #97, on July 29th, 2015, 06:19 PM »
I dobrze jej tak. Będzie jej tu w mieszkaniu paprać, głupia małpa.
...zastanowi się. Na razie się zastanawiał, dlaczego ten cholerny zapach jeszcze nie odpuścił. Chuchnął sobie na dłoń i powąchał. Co to do licha było?!
Nikogo nie zamierzał jednak gościć, więc... mógł się zająć naprawą dziury w ścianie. Drzwi nie miał jednak ze sobą, chyba, że o czymś nie wiedział. Ale tak czy owak... najpierw ocenił szerokość i wysokość drzwi z wnętrza domu. Potem wziął butelkę, i na próbę ulał kropelkę na ziemię w miejscu, gdzie powinna być jedna część ściany. Tak będzie kombinował z płynem, by uformować z tego ścianę z miejscem na drzwi. Tak w skrócie.

Raion

  • あやややや~
  • All hail Bishamonten!
  • Posts: 1,889
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #98, on July 29th, 2015, 06:43 PM »
Płyn okazał się nadzwyczaj skuteczny. Kropla sprawiała wzrost nienaturalnie grubej winorośli na wysokość około pół metra. Po odpowiednich zabiegach udało się stworzyć grube pnącza które nie dość, że były pewnie wytrzymalsze od twojej zwyczajnej ściany to jeszcze rosły na nich zielone winogrona i ładne liście które zakrywały pnącza. Wyglądało faktycznie stylowo, brakowało tylko drzwi. Zostało jeszcze około pół butelki mikstury.
Ciężko stwierdzić czy te winogrona będą nadawały się do jedzenia poprzez samo spojrzenie. Aczkolwiek nie czujesz głodu więc raczej jest to obojętne.

Cóż, sprawy z Marisą masz już poukładane. Księgę masz już zdobytą... Została już tylko praca.

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #99, on July 29th, 2015, 06:49 PM »
...no nie do końca, panie narratorze. Pozostała jeszcze kwestia drzwi. I posprzątania po poprzedniej ścianie. Ech... najpierw zabrał się za to drugie. Wziął miotłę i powymiatał kawałki gruzu gdzieś poza teren jego domu w trawę obok. Zerknął tylko, czy elementy zawiasów były całe. Przynajmniej te przy ścianie. To wtedy sobie te fragmenty zostawił.
Druga sprawa, to zastanawiał się, czy miał jakieś narzędzia. Śrubokręt, ręczne wiertło by dziury jakieś porobić... innymi słowy, zestaw majsterkowicza. Poszukał po domu. Jak znalazł, to świetnie, zaczął demontować któreś drzwi ze środka domu w celu późniejszego wstawienia ich jako wejściowe. I tak mieszkał tu sam. Jak drzwi do kuchni mu znikną to nie będzie płakał.
A jeżeli nie było żadnych narzędzi... i tak miał czekać do jutra. A z drugiej strony nie miał jakoś nastroju na obserwacje gwiazd i pracę... ech...
...no mało przyjemne. Może w końcu weźmie się za porządkowanie papierów na górze. I pochowa je gdzieś. Może co ważniejsze rzeczy schowa do piwniczki pod podłogą...

Raion

  • あやややや~
  • All hail Bishamonten!
  • Posts: 1,889
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #100, on July 29th, 2015, 07:05 PM »
Dużo gruzu nie było do wynoszenia, jedynie trochę pyłu. Po drzwiach w sumie praktycznie nic nie zostało poza kilkoma drzazgami na ziemi. A i zawiasy stare było ciężko znaleźć.
Zaklęcie Marisy spowodowało taką anihilację ściany, że nie było prawie co zbierać.

Narzędzia się znalazły, nawet sporo. W końcu masz obserwatorium w domu, dziwne by było jak byś nie miał narzędzi.

Niestety twoja chata duża nie była więc i wielu drzwi nie miałeś. Do zdemontowania mogłeś wybrać drzwi od łazienki lub drzwi wprowadzające do obserwatorium.
Zdemontowanie i zamontowanie ponownie nie powinno sprawić problemu mimo twej niewielkiej siły.


Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #101, on July 29th, 2015, 07:41 PM »
Zdemontował te od obserwatorium. W wolnej chwili załatwi sobie nowe, drzwi wejściowe były jednak ważniejsze. Wymontował je wraz z potrzebnymi zawiasami, zszedł z nimi na dół, postawił przy ścianie, i poszedł po narzędzia. Gdy (o ile) udało mu się jakimś dziwnym trafem zamontować drzwi na pnączach, zastanowił się co dalej.
...wypadałoby ogarnąć siebie teraz. Wnioskował, że ten zapach może być po części spowodowany pustym żołądkiem. Może posiłek zbije zapach.
Dlatego ugotował sobie z ćwierć kilo ryżu i posypał to tą papryką. Zje tak, bo to i tak w celach "leczniczych". Co dalej?
Poszedł umyć zęby. I się wyszorować, tak porządnie. A potem oceni która godzina.

Raion

  • あやややや~
  • All hail Bishamonten!
  • Posts: 1,889
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #102, on July 29th, 2015, 08:15 PM »Last edited on July 29th, 2015, 08:18 PM by Raion
Było już około godziny dwudziestej drugiej... Nic się nie dzieje. Drzwi się trzymają. Nie śmierdzisz. Rozbolał cię brzuch, nie jest przyzwyczajony do spożywania pokarmu.

[...]

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #103, on July 29th, 2015, 08:25 PM »
Cóż. Może jednak to nie był dobry pomysł? Ale przynajmniej pozbył się tego smrodu. Postanowił uporządkować papiery na górze. Zapisz obserwacje z paru ostatnich dni. Popracuje nad swoją ostatnią pracą dotyczącej przyzywania istot ze sfer niebieskich...
...i... to w sumie tyle... będzie się krzątał, trochę sprzątał i pracował aż do wschodu słońca. Wtedy popatrzy się jeszcze na niebo z 15-20 minut i przejdzie się do Marisy.
Może tamten różowy glut nie rozsadził jej domu. Zobaczy się, podobno "wszystko było pod kontrolą" więc czemu miałby się przejmować?
...heh.

Raion

  • あやややや~
  • All hail Bishamonten!
  • Posts: 1,889
Odp: [1.3] Zaćmienie: After story
« Reply #104, on July 29th, 2015, 08:28 PM »
Wszystko szło jak po maśle. Nic cię nie zaatakowało. Luna Child nie wróciła by się zemścić. Jest w porządku.

W końcu docierasz do chaty Marisy. Nie dość, że dom jej jest cały to jeszcze drzwi nowe wstawiła. Widać również miała pracowity dzień.
Okna są zaciemnione tak jak ostatnim razem gdy tu byłeś jak dom był jeszcze cały.

Z komina ulatnia się dym całkowicie normalnego koloru. Coś jest chyba nie tak. A może jest wszystko w porządku? Ciężko określić.

[1.3] Zaćmienie »