News Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
« [EXSesja X.Y] Ghost Opera
[Sesja 4.1] Angel Sanctuary
[EXSesja 2.3] Grimoire of Genesis »

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #90, on September 1st, 2011, 04:17 AM »
-"Jeśli o to chodzi, to Pan von Suzumien jest godny zaufania. Zdążył mnie już asystować w poszukiwaniu informacji, za co bardzo mu dziękuję. Poza tym...wbrew pozorom zdecydował się pomóc z własnej dobroci serca." - Rzuciła nieco bezmyślnie, po chwili żałując że ujęła to w ten sposób - faktycznie nonszalanckie jedzenie kanapki gdy obok toczy się walka mogło wywołać pozór, że robi to ze zwyczajnej nudy, ale przecież nie miała prawa ani zamiaru mu tego wypomnieć.
"W każdym razie ręczę za niego osobiście. Nie miałam pojęcia, że to sprawa tak wielkiej wagi, ale skoro tak, to każda pomoc może się przydać, nieprawdaż? Upewnię się, że nie stanie mu się krzywda z naszego powodu, ani żadnej osobie postronnej. Ale co ważniejsze...o cóż groźnego i niebezpiecznego chodzi? W jaki sposób to dziecię może wywołać zagrożenie wymagające tak radykalnej interwencji, i w takim razie jak daleko trzeba będzie się jeszcze posunąć? Skoro już napiętnowano ją jako niebezpieczną i podjęto działania, to czy nie jest przecież wiadome jaki jest cel Aniel i gdzie oraz jak mogłaby go zrealizować?..."

Official Husbando of Sanae-chan. || Z naszym miotaczem danmaku Ty też możesz bezkarnie strzelać do małych dziewczynek!

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #91, on September 3rd, 2011, 10:45 AM »
Herubim

-Oczywiście zająć się tą dziewczynką oraz tym, co ze sobą przyniosła z nieba. Ale jeżeli chcesz wrócić do Yuyuko to Ci nie bronię. Nie zdziwiłabym się jednak jakby się tam udali-Pani Yukari parę razy machnęła wachlarzem. Potem natomiast uśmiechnęła się do Saito.
-Jestem wręcz wzruszona twoim oddaniem w stosunku do swojej pani. I tym, że odbiło się to również na mnie... będę o tym pamiętała

Sulejman

-Uhhhhh... haaaaah... nie potrzebuje jedzenia... ani picia... chwilki...-Dziewczynka powoli podnosiła się na nogi. Podniosła głowę, lekko przechyliła się do przodu, i skupiła swój wzrok na Grimoiru.
-Jest pan taki zdenerwowany... przepraszam, to całe zamieszanie to przeze mnie...

Reszta

-Dobrze, skoro zasłużył on na twoje zaufanie to na moje tym bardziej... drogę do Hakugyokurou znam, wyjaśnię po drodze... chyba, że skorzystamy z innej okazji. Czy szanowny pan... proszę o wybaczenie, nie przedstawiłem się! Jestem Sir Christopher Mantell-Mężczyzna ukłonił się nisko-Czy wie pan może, gdzie znaleźć niejakiego Sorahiego. Podobno jeżeli chce się kogoś znaleźć to należy właśnie jego poprosić o pomoc

I tutaj niezależnie od tego czy postanowią pójść do posiadłości czy do kuriera, to paladyn przystąpił do wyjaśnień.

-Księga ta jest w swej pieczęcią dla jednego z najstarszych demonów jakiego znał świat. Lilith, zbuntowana żona Adama i kochanka Lucyfera wiele lat temu zbuntowała się i wypowiedziała wojnę zarówno piekłu jak i ziemi. Została ona pokonana, ale jej moc była zbyt wielka by ją zniszczyć. Dlatego zaklęto jej moc w dwóch ksiegach i umieszczono w dwóch miejscach do których nie miała dostępu - w Gensokyo i niebie, a ona sama zamieszkała w Makai jako zwykły sukkub. Ostatnio jednak ktoś z wielką mocą ją przyzwał, i najprawdopodobniej zaczęła szukać swojej mocy. Obawiam się nawet, że pierwszą księgę odnalazła...

HERUBIM

  • Hakugyokuro Guard
  • Celestian
  • Już Nie Moderator Kurwo!
  • Posts: 5,003
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #92, on September 3rd, 2011, 05:13 PM »
- W takim razie ruszam do Hakugyokuro aby zająć się panią Yuyuko. Musimy przygotować się na ewentualnych gości, może nawet zamkniemy bramy... *powiedział ruszając w kierunku zaświatów*

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #93, on September 3rd, 2011, 11:01 PM »
- To zaszczyt pana poznać. - Ukłonił się lekko. - Sorahi? Owszem, na pewno jest dobrym źródłem informacji. Mimo wszystko, nie sądzę, by mógł coś wskórać w sytuacji, gdy książka jest już w rękach Yukari. Zresztą, to paranoik. Nie znosi ludzi, więc chrześcijaństwa pewnie też nie. Oczywiście, mogę was tam zaprowadzić, jeśli tego chcecie. W każdym razie, naszym jedynym tropem jest Hakugyokurou. - Powiedział, po czym ruszył za paladynem słuchając jego wyjaśnień.
Skoro nie ma dostępu do Nieba, to dlaczego ta podopieczna wyniosła stamtąd księgę? Demon ją opętał? A może mają tam na górze jakiś spisek, przed którym postanowiła ją ukryć? Sam już nie wiem, w co się wpakowałem, no cóż.
Spojrzał pytająco na Kyriel, zastanawiał się czy ona w ogóle zna paladyna.
ВОРУЙ УБИВАЙ | PERFECT FREEZE

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #94, on September 6th, 2011, 03:03 PM »
-"Li...lith?" - Pobladła. Nie wiedziała co odpowiedzieć.
"Nie miałam pojęcia że o to toczy się walka...Jedna z pierwotnych upiorzyc, zaciekle nienawidząca rodzaju ludzkiego. Najstarsi serafini i cherubini spośród nas pamiętają czasy stworzenia, ale ja znam je tylko z opowieści. Nawet jej imienia nie możemy wymawiać bez potrzeby. Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś mógł chcieć z własnej woli uwolnić . W żadnej istocie nie będącej demonem nie może istnieć aż tak wielka chęć bezsensownej zagłady...jedyne logiczne wyjaśnienie to to, że Aniel ani ta youkai granic nie wiedzą co posiadają albo są manipulowani." - Powiedziała stanowczo, jakby samą siebie także przekonując i uparcie spychając do podświadomości resztki wątpliwości. W końcu nie mogą tego robić świadomie, prawda?
"W innej sytuacji zapewne rozsądne byłoby udanie się do tego Sorahiego by wskazał nam kierunek...Ale skoro wiemy jaki jest ich końcowy cel, to teraz najważniejsze jest by dostać się do Hakugyokuro i za wszelką cenę przekonać ich do porzucenia działań. Mamy obowiązek chociaż spróbować...Nawet gdybyśmy znaleźli Aniel, nie mamy pewności że posiada jeszcze księgę, tak więc będzie musiała jeszcze wytrzymać..." - Powiedziała, dodając ostatnie zdanie drżącym głosem.

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #95, on September 6th, 2011, 03:25 PM »
- Jeśli ta demonica zaciekle nienawidzi ludzkiego gatunku, to ma z tym całym Sorahim wiele wspólnego. Nie uważałbym więc zwracania się do niego z tą sprawą za rozsądne.

Sulejman

  • Biedna Kapłanka!
  • dat ass
  • Posts: 1,209
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #96, on September 8th, 2011, 12:52 AM »
- Jst? pwn? Wybcz, t mj wn, l Mk t sttn mjsc, gdz mglby C? szk?... - n wdz?, c jj pwdz?. - J?l b?dzsz czgklwk ptrzbw?, pwdz. - Dd? npwn. Jkby n ptrz?, jst t s?bn, zb? mg? j? w k?dj chwl. Chc?by s? tylk wdz?, c zwr t c? ks?g... Skp? s? pnwn n swm zmrz.

- Mmy chwl? czs, ?by s? przyzwycz?. Mm znjm?, kt?r mszk w t, by bd? przp?yw mg. Jstm pwn, ? wdz?by, c zrb? z ks?g?. N m kl?twy, kt?rj by n m? pnw?, w?c n m bw, ? c? ptwrng ns ztkj z tych krtk. - ?mchn?? s?, prw ? ntrln. - tymczsm pwdz m, sk?d wz??? t? ks??k?? Chyb n pwsz, ? m n fsz?

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #97, on September 11th, 2011, 10:14 AM »
Sulejman

-Uhhhh... chyba mogę być szczera... a może nie... powiem, powiem...-Mamrotała tak przez chwilę pod nosem przyciskając księgę do piersi. Kiedy ona ją wzięła od niego? No cóż, przynajmniej wracała do siebie, a przynajmniej nie wyglądała już jakby miała zejść z padołu ziemskiego. Aczkolwiek oczy miała jakieś takie szkliste.
-Jedna z anielic powiedziała mi, że czuła coś niepokojącego gdy sprzątała u Sir Mantella poczuła coś niepokojącego i poprosiła mnie, bym znalazła to coś i odniosła do Yakumo Yukari. I tak to się zaczęło... boję się teraz, że mnie za to ukażą...-Dziewczynka pociągnęła nosem, ale to chyba nie było ich największe zmartwienie. Coś pojawiło się na horyzoncie, parę niezidentyfikowanych kształtów, które właśnie zmierzały w ich kierunku.

Herubim

Pobiegł tam tak szybko jak tylko mógł, co pozwoliło mu się tam dostać mniej więcej w minutę. Brama była jak zwykle otwarta, chociaż na straży stała Youmu. W sumie to dobrze, bo aktualnie ćwiczyła, co na pewno było odstraszające dla wszelkich nieproszonych gości. Zwróciła sie do Saito dopiero wtedy, gdy ten do niej podszedł.
-Już po wszystkim? Szybko wam poszło

Reszta

Mężczyzna spuścił nieco głowę, przeżegnał się, zmówił modlitwę... dlaczego? A czort go wie. Kyriel miała jednak wrażenie, że robi to za powodzenie ich zadania.
-W sumie mają państwo rację, obawiam się jednak, iż jeden ze sług tamtego dworu który mi towarzyszył może mi wystawić złą opinię, przez co kontakt może być utrudniony... mam propozycję. Ja polecę do Sorahiego, a wy na dwór. Tak będzie najrozsądniej. Niech Bóg ma was w swojej opiece!-Po czym rycerz zniknął za drzewami. No to... chyab faktycznie nie mają innego wyjścia.

HERUBIM

  • Hakugyokuro Guard
  • Celestian
  • Już Nie Moderator Kurwo!
  • Posts: 5,003
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #98, on September 11th, 2011, 01:53 PM »Last edited on September 12th, 2011, 01:51 AM by HERUBIM
- Pani Yukari przejęła anielicę, a do naszego nowego znajomego dołączyła towarzyszka. Boję się o bezpieczeństwo Pani Yuyuko i Hakugyokurou...
*zastanowił się chwilę patrząc w zadumaniu na bramę*
- Zastanawiam się czy nie zwiększyć poziomu bezpieczeństwa...

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #99, on September 11th, 2011, 11:53 PM »
Dlaczego tak zdecydowanie i nagle postanowił się oddzielić i polecieć do tego zasranego tengu, skoro dopiero co pytał o to gdzie go znaleźć i nie otrzymał odpowiedzi?
- Zna pani tego anioła? Ufa mu pani? - Powiedział, zatrzymując anielicę. - Ta sprawa jest dziwna, dlaczego ktoś miałby wynosić tę księgę z Nieba? Dlaczego ten anioł, nie znając drogi, tak nagle zdecydował się od nas oddzielić? Co jeśli po prostu zna drogę i coś kombinuje? Może powinniśmy się udać do tego kuriera? Choć nie, nie mamy pewności, czy to na pewno tam się udał ten cały Christopher.
Ruszył dalej w stronę Hakugyokurou.
- Zresztą, nieważne. Chodźmy do Hakugyokurou, dawno nie widziałem pani instruktor.

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #100, on September 13th, 2011, 03:41 AM »
-"Jakkolwiek bym chciała zaprzeczyć, ma Pan rację...Wygląda to podejrzanie. Nie, nie znam Sir Christophera. Skoro przybył tutaj w poszukiwaniu Aniel i w tym celu nie wahał się użyć tak silnej niebiańskiej energii to założyłam, że to on otrzymał zadanie przyprowadzenia jej z powrotem. Cóż, po prostu nie potrafię oskarżyć kogokolwiek o coś bez całkowitej pewności. Gdybym wiedziała wcześniej że coś takiego się, to nie zlatywałabym na ziemię w ogóle. Tak nawet nie mam pewności, co tam się dzieje, a zdecydowanie nie mamy czasu by teraz tam lecieć i potwierdzać słowa Sir Mantella...Mimo wszystko naszym jedynym tropem jest Hakugyokurou, jeśli tam nic nie wskóramy to dopiero wtedy możemy myśleć jakby tu zdobyć choć część księgi...A skoro już Pan wspomniał. Zna Pan to miejsce? Ma Pan jakąś znajomą w zaświatach? Będzie mogła nam pomóc?...ee...P-przepraszam, nie powinnam się tak wtrącać w sprawy prywatne." - Zaczerwieniła się.

Ignacy Przybylski

  • Lodowy Wróżek
  • Biedna Kapłanka!
  • Beloved Tomboyish Cryomancer
  • Posts: 1,437
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #101, on September 13th, 2011, 10:49 AM »Last edited on September 13th, 2011, 10:57 AM by von Suzumien
Skoro jest archanielicą, to chyba powinna kojarzyć takiego gościa. Pewnie i tak nie mają tam za dużo do roboty. Ciekawe, co on planuje. Tak czy siak, czy bylibyśmy w stanie go zatrzymać? W sumie, archanielica powinna być bardzo silna.
- Żadne prywatne sprawy. Nie sądzę, by ktokolwiek mnie tam choć trochę kojarzył, poza tym mężczyzną, który odleciał z youkai. Kiedyś uczono mnie szermierki, trudno żebym choć raz nie spotkał tego pół-ducha instruktorki. Jednak, tak jak mówię, nie sądzę, by mnie nawet pamiętała. Najważniejsze jednak, że nie mamy z nimi złych relacji, w przeciwieństwie do tego paladyna.

Sulejman

  • Biedna Kapłanka!
  • dat ass
  • Posts: 1,209
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #102, on September 16th, 2011, 02:03 AM »
h... czy?by j? k?pty? Sprwd?my, czy t mjsc jst tk, jk nm m?w? Spr?bw? s?gn?? p nsz?c? s? w pwtrz mg?. Pwnn by? w stn z nj skrzyst? chc? cz??cw, j?l pr wdn w pwtrz jst n? ch? trch? n?dwn.
N pcz?tk sprwdz?, czym z grbsz s?... kszt?ty, kt?r s? d nch zbl??y, czy mj? krw/jk? p?yny fzjlgczn. W sttczn?c m? przc? ?y? swjj w?snj krw.
czm n ?y? krw nlcy? tk j? zbj?. Zrb t z chwl?. Wl? przygtw? s? d wlk. Tylk sprwdz?, czy jj krw m?n ?y?... jst nc dmnn, srbrzyst.

- Zrz przyjd? ns 'pwt?', pnn. M?sz m jszcz pwdz?, km jst tn c?y 'Srl', kt?rym wspmn? by?, znm pwdz?m Ykr?

Ekkusu

  • あやややや~
  • Posts: 1,535
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #103, on September 17th, 2011, 10:09 AM »
Herubim

-Skoro tak twierdzisz to należy zamknąć bramę. Ale co się tam stało?-Youmu w międzyczasie podeszła do korbki zamykającej bramę - mechanizm wymyślony przez jej dziadka, jak sama kiedyś o tym opowiadała. Brama powoli się zamykała... chociaż z drugiej strony... komu sprawi problem przelecenie przez nią?
-Pani Yakumo zajęła się tą sprawą? To musi być poważna sprawa

Sulejman

Sprawdził. Z grubsza. Coś na pewno mają w swoich żyłach, to dobrze. Źle, że najprawdopodobniej są to demony, i to większa ich ilość. A one są na swoim terenie... były już na tyle blisko, że mógł im się przyjrzeć. Kobiety w skąpych strojach z błoniastymi skrzydłami i zakręconymi rogami. Sukkuby. Anielica też je w końcu spostrzegła.
-Ojej, ojej! Coś trzeba zrobić! Co teraz?-Przynajmniej się już chociaż trochę przyzwyczaiła do warunków.

Reszta

Zatem udali się do Hakugyokurou. Trzeba było przyznać, pomimo iż Netherworld było dość specyficznym miejscem potrafiło zauroczyć. Wieczna lekka mgiełka, dusze różnych istot pozbawione wyraźnego kształtu, lekko błyszczące się drzewa... urocze. Ale nie mieli zbyt wiele czasu na podziwianie widoków, musieli dowiedzieć się tego czego mogli od pani dworu. A... cóż, gdy tam już dotarli okazało się, że brama była zamknięta. Chyba nie chcieli dzisiaj mieć gości.

critz

  • あやややや~
  • Kryptoskurwiel
  • Posts: 1,640
Odp: [Sesja 4.1] Angel Sanctuary
« Reply #104, on September 17th, 2011, 04:48 PM »
-"To chyba tutaj, nie mylę się? Z tego co słyszałam, pałac w zaświatach jest znany ze swojego piękna i rozmachu...tylko, jak my się tam dostaniemy? Możemy po prostu zapukać? Jeśli zna Pan kogoś stamtąd, to czy mógłby Pan poprosić o wpuszczenie? Skoro sprawa jest tak poważna, to chyba mogą nas wysłuchać, oczywiście zakładając że nie są oszukiwani..."

« [EXSesja X.Y] Ghost Opera
[EXSesja 2.3] Grimoire of Genesis »