Beta Touhou
Świat Zewnętrzny => 4um Games Center => Archiwum => Topic started by: Małyszeq on October 27th, 2014, 06:05 PM
-
Obiecałem przywrócić sesje RPG w nowej, nieco zmienionej formie, oraz dać info zaraz po Hellconie. W tych zamierzeniach nic się na razie nie zmieniło, jednak potrzebuję konkretnej informacji na temat liczby ludzi, którzy w takich sesjach chcieliby brać udział (jak na razie widzę, iż dwa tematy w tym dziale, z których jeden był bardzo niegdyś popularny, nie doczekały się większego zainteresowania ze strony uzytkowników). Zapraszam do dyskusji.
-
Count me in.
-
No ja też jestem gotów dorzucić swoje pionki do jakieś sesji.
-
Gotowy i oczekujący na rozkazy!
-
Sprawdzanie:
Umiejętności: 0%
Wiedza: 0%
Chęć udziału 300%
Test zakończony.
Można mnie wpisać.
-
Nie wiem o co chodzi ale z chęcią zagram.
-
To co się tu swego czasu działo wspominam bardzo dobrze.
Nie wiem jak będzie wyglądać nowa forma, ale chętnie się przekonam.
-
Bede was informował na bieżąco, gdy tylko okaże się, że satysfakcjonująca mnie ilośc ludzi wyrazi zainteresowanie (no i, jeśli faktycznie bedą uczestniczyć, bo cała moja robota znowu pójdzie na marne :3)
-
Miałem już tylko zaglądać na te forum (ciekawości nie powstrzymasz).
Wlicz też mnie, bylebym tylko nie miał zastoju weny twórczej. Aslo też trzeba mi wytłumaczyć o co będzie cho.
-
ARMED AND READY
-
W porządeczku. Jakoś w piątek wyślę wiadomość do wsyzstkich zainteresowanych, gdzie umówimy się na małą konferencję i omówimy całość - bardzo ważna będzie w tym wszystkim wasza opinia (ps. brakuje mi tu Phora, strasznie lubiłem czytać jego posty w sesjach)
-
ps. brakuje mi tu Phora, strasznie lubiłem czytać jego posty w sesjach
-
W porządeczku. Każdego z was, który był zainteresowany wznowieniem sesji RPG poprosze o ściągnięcie i skonfigurowanie dowolnego klienta IRC i czekanie na mnie na kanale IRC #touhoupl w niedzielę o godzinie 18:00. Dlaczego IRC? Ponieważ będzie najwygodniejszy do konferencji nt RPG. Gdy już wszyscy będą na kanale, ściągnę was na osobny, przeznaczony do rozmowy na ten temat. Na spóźnialskich czekam najwyżej 15 minut. W razie problemów z połączeniem proszę o pisanie do mnie, postaram się pomóc - poświęćcie te 10 minut, żeby ogarnąć IRC klienta dziś czy w sobotę, żeby wszystko poszło płynnie. Aha - na oferty konferencji w innym miejscu, czy marudzenie 'Czemu IRC' nie odpowiadam, zaś osoby marudzące w ten sam sposób w niedzielę na konferencji, zostanę poproszone o jej opuszczenie. Małyszeq out.
-
(http://3.bp.blogspot.com/-AcAbu3TdQUk/UgHh3ScMdQI/AAAAAAAADFM/TPH0v3vyDyg/s1600/autism+intensifies.jpg)
-
Nie żartuj w ten sposób, na osoby z autyzmem jest bardzo łatwo trafić.
-
Małysz, moich postów Ci nie zabraknie. Byleby tylko czas dopisywał na szybkie odpowiedzi, bo to było głównym powodem moich 'odlotów' :)
-
Z przyczyn niezależnych ode mnie nie będzie mnie jutro wieczorem w domu, więc nie będę mógł wówczas dołączyć do rozmowy.
W razie czego wciąż jestem zainteresowany braniem udziału w sesjach.
-
Mam nadzieję że Małysz ogranie kodowanie w swoim kliencie...
-
Jeśli nie uda mi się ogarnąć kodowania w tym kliencie, załatwię sobie nowy przed spotkaniem, spokojna głowa...
-
Hm, coś wiadomo na temat sesji?
-
Wszystko było napisane w tym temacie Drewko, przeczytaj cały nim zaczniesz zadawać pytania...
-
Oh, teraz widzę... sorry, średnio spałem i czuję się jakby w nocy ktoś mnie mocno sponiewierał.
-
Przepraszam, za drobne opóźnienie we wrzucaniu materiałów. wiem, obiecałem że wrzucę coś jutro, ale chce jescze przejrzeć swoje podręczniki do D&D w poszukiwaniu paru ciekawych pomysłów, jakoś na dniach możecie sie spodziewac poprawionego szablonu na postac...
-
(http://img3.wikia.nocookie.net/__cb20140821210744/survivor-rpg/images/7/76/Hype_Train.gif)
-
W porządku, zajęło mi to więcej niż trochę czasu, ale przedstawiam wam wytyczne wg których możecie stworzyć swoją postać:
IMIĘ:
NAZWISKO:
PSEUDONIM:
WIEK:
KOLOR OCZU:
WZROST: (bardzo niski/niski/przeciętny/wysoki/bardzo wysoki)
BUDOWA CIAŁA: (bardzo szczupły/szczupły/przeciętny/gruby/bardzo gruby)
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE): (wszelkie piegi, plamki na nosie, krzywe zęby, etc.)
CECHY CHARAKTERU: (tutaj proszę o jak najbardziej szczegółowe wczucie się w tworzoną postać - wymieńcie co najmniej 3 cechy pozytywne i 2 negatywne, które posiada wasza postać).
UMIEJĘTNOŚCI: (tutaj też prosze o wstrzymanie, ponieważ wasze umiejętności staną sie podstawą dla opracowywanego przeze mnie autorsko 'Proficiency System' - nie umiem znaleźć ładnego polskiego odpowiednika, a proficiency lepiej dla mnie brzmi. Mimo to przemyślenie tego co umie wasza postać, bardziej chodzi mi tu o każualowe, prozaiczne skille, leży w waszym interesie.
ZAINTERESOWANIA: (wmanewruję to jakoś w tzw. System Motywacji - kolejna autorska nowinka, którą właśnie rozpisuję)
HISTORIA I BIOGRAFIA POSTACI: (pole do popisu macie)
RELACJE: (to na razie zostawiacie, uzupełnicie to, gdy już każdy będzie miał swoją postać)
Ważna sprawa: to nie tyle szablon, co wytyczne, jednak dla przejrzystości proszę o umieszczanie swoich OC w takiej formie w tym temacie. Myślę, że tydzień dla każdego to jak najbardziej wystarczający okres czasu. Ponawiam też przypomnienie, że self-inserty są bardzo mile widziane. Tak samo jak opisowość postaci - będzie wam łatwiej wczuć się w dobrze rozpisaną postać (a najłatwiej wczuwa się w self-inserty :P.
Osoby, które nie stworzą koncepcji postaci przez tydzień zaczynając od jutra (czyli do 13 listopada) mogą zostać wykluczone z sesji, jeśli nie usprawiedliwią się przed tym terminem.
-
Pytanie: są umiejętności. Można zamieścić również wady? : p I muszą być koniecznie te pozytywne cechy charakteru?
-
Jakoś mało tych rzeczy do wypisania.
I z tego co widzę to gra się tylko człowiekiem tak?
No i nie widzę tu takich rzeczy jak były też poprzednio jak np. miejsce zamieszkania/stałego pobytu.
Mało informacji ogólnie trochę jest jak na tworzenie postaci.
-
Byś był na konfie to byś wszystko wiedział. Schemat ma sens.
-
Nie każdy był na tej konfie. Dlatego wypadałoby zrobić jednak opis tej sesji. Jak to będzie wyglądało etc.
Chyba, że zakładacie, że nie będzie możliwości dołączania do sesji przez kolejnych graczy...
Przynajmniej podstawowe informacje by się przydały. Ciężko jest zrobić karty postaci bez informacji takich jak między innymi właśnie rasa jaką się jest ^^"
-
Tak, to ma być koniecznie ludzka postać. Bez backstory z postaciami kanonicznymi i jak najbardziej self-insertowa. Takie były odgórne zarządzenia.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem Małyszka co do umiejętności, no ale skoro mamy zaczynać jako normalne mobki (grupka znajomych) to pewnie nie chodzi o magię typu rzucanie fireballi, ani tym bardziej nic mocniejszego, jeno o normalne "życiowe" umiejętności.
-
Raion - informacja o rozmowie na IRCu była tutaj podawana, ba - sam pytałem o nią i mogłeś zwrócić na to uwagę.
Critz - yup, chodzi raczej o gotowanie, liczenie do 100.000.000 w głowie, dobra znajomość języka angielskiego etc. xD
-
Jeszcze jedno pytanie: KP umieszczamy w tym temacie czy przez PW?
-
Ważna sprawa: to nie tyle szablon, co wytyczne, jednak dla przejrzystości proszę o umieszczanie swoich OC w takiej formie w tym temacie. Myślę, że tydzień dla każdego to jak najbardziej wystarczający okres czasu. Ponawiam też przypomnienie, że self-inserty są bardzo mile widziane. Tak samo jak opisowość postaci - będzie wam łatwiej wczuć się w dobrze rozpisaną postać (a najłatwiej wczuwa się w self-inserty :P.
-
W tym temacie. Umiejętności dostaniecie troche później, bo jak wspomniałem we wcześniejszym poście, muszę je dopasować pod mój autorski Proficiency System. Tworzycie na razie background postaci i jej wygląd - skille, jesli mogę to tak nazwać, rozdysponujemy na samym końcu.
-
Ważna sprawa: to nie tyle szablon, co wytyczne, jednak dla przejrzystości proszę o umieszczanie swoich OC w takiej formie w tym temacie. Myślę, że tydzień dla każdego to jak najbardziej wystarczający okres czasu. Ponawiam też przypomnienie, że self-inserty są bardzo mile widziane. Tak samo jak opisowość postaci - będzie wam łatwiej wczuć się w dobrze rozpisaną postać (a najłatwiej wczuwa się w self-inserty :P.
Pytanie: są umiejętności. Można zamieścić również wady? : p I muszą być koniecznie te pozytywne cechy charakteru?
-
Napisałem również w tym poście: pozytywne i negatywne cechy (3 pozytywne, 2 negatywne). jesli cchesz ubogacic postac jakos ponad ten limit - nie będę się kłócił...
-
Z tymi pozytywnymi będzie problem no ale spróbuje : p
-
Istnieje jakaś szansa na skrócony opis postanowień/informacji, które padły na ów konferencji dla ludzi, którzy z mniej lub bardziej losowych przyczyn w niej nie uczestniczyli?
-
Yep, dałeś znać, że Cię nie będzie, więc w najbliższym czasie skompiluję Ci wszystko i wyślę na PW.
-
IMIĘ: Szymon
NAZWISKO: Degustowski
PSEUDONIM: rtęć
WIEK: 22
KOLOR OCZU: piwne z szaroniebieską obwódką
WZROST: Przeciętny (1.80m)
BUDOWA CIAŁA: Gruby (88 kg)
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE):
-Długie brązowe włosy i broda
-Seria czerwonawych blizn na linii włosów
-Zbita tkanka tłuszczowa najbardziej odłożył się w nogach i brzuchu
-Idealny zgryz
-Przekrwione oczy z czerwoną plamką na lewym
CECHY CHARAKTERU:
-Mało socjalny, woli pracę samodzielną
-Życzliwy wobec innych, prędzej coś zrobi dla innych niż dla siebie
-Łatwo zmotywować sukcesem, łatwo zdemotywować porażką
-Ateista, bogów co najwyżej uznałby za "bogów"
-Myśliciel
Cechy pozytywne
-Gdy coś go zainteresuje dostaje konkretnego przypływu motywacji/ambicji by to zgłębić
-Rozbudowane słownictwo i sposób wypowiedzi
-Myślenie przyczynowo-skutkowe, aż do przesady
Cechy negatywne
-Wolne podejmowanie decyzji
-Słaba wiedza ogólna
UMIEJĘTNOŚCI:
-Podstawowa wiedza z następujących dziedzin: chemia, biologia, fizyka, matematyka, geologia, geomorfologia, meteorologia, hydrologia, gleboznawstwo, trochę zwietrzałe mity różnych kultur i religii, głównie greckich, egipskich, i nieco japońskich (Wiedza wyciągnięta ze studiów, to ostatnie hobbystycznie)
-Wrodzony, jednak nierozwinięty słuch muzyczny (Pomimo lekkiego upośledzenia zmysłu)
-Pisanie/umiejętności pisarskie w szeroko rozumianym zakresie (Chociaż bazgrze jak cholera)
-Wybujała wyobraźnia, jakkolwiek to brzmi
-Chodzenie po wymagającym terenie (Np. Jak wchodzić/schodzić po górach by sobie nie skręcić/złamać nogi), generalnie szybkie tempo chodzenia
-Angielski. Damn, zapomniałem. Na poziomie komunikatywnym. Chociaż robi trochę głupich błędów. Liznął niemiecki i rosyjski. I tyle.
ZAINTERESOWANIA:
-Wszelkie formy rozrywki wymagające planowania, przemyślenia swoich działań oraz możliwości zaprojektowania unikatowego podejścia do stawianych problemów/tematu bądź kreacji/projektowania ogółem (RPGi wszelakiej maści, gry komputerowe/video, pisanie opowiadań)
-Czytanie książek/sesji RPG/artykułów popularnonaukowych. Generalnie czytanie
-Światy fantastyczne (Jako źródło natchnienia, pomysłów, bazy dla ewentualnych projektów czy też...
-Zwyczajne marzycielstwo
HISTORIA I BIOGRAFIA POSTACI: Syn pary która dziwnym trafem pracowała w służbie zdrowia. Tak naprawdę nie za bardzo jest o czym pisać: początku kontaktów z rówieśnikami miał problemy ze zgraniem się z grupą, chociaż względem osób starszych zachowywał się dojrzalej niż wskazywałby na to jego wiek. Z szacunkiem a nawet ciekawością. Od przedszkola do końca podstawówki reagował na zaczepki agresją, od gimnazjum do liceum robił z siebie błazna co by zgarnąć uwagę, siłowo zdystansować do siebie i zgarnąć jakąś sympatię. To pierwsze się udało, te dwa pozostałe niekoniecznie. Oceny miał raczej słabe, co najwyżej odbijał to sobie na egzaminach końcowych, niekiedy nawet znacznie. Wynikało to z faktu, iż na zajęciach prowadzonych w formie wykładu nigdy nie potrafił skupić uwagi, również nie chciało mu się nigdy robić prac domowych, przez co dostawał mocno po tyłku z ocenami. Na egzaminach końcowych jednak potrafił się zmobilizować. Sporo zmieniła w jego życiu choroba ojca, która być może również i jego w życiu dopadnie. Ostatecznie zepchnięty na boczny tor zarówno w relacjach towarzyskich jak i we własnym domu. Studiował półtora roku na politechnice biotechnologię po angielsku, i pomimo stopniowej zmiany jego nastawienia do nauki (Był w stanie robić prace domowe i pracować na ćwiczeniach - dalej problemy z wykładami) nie dawał sobie rady i po półtora roku zakończył tam edukację. Pół roku później poszedł na, Ochronę Środowiska na uniwerek, którą to uważa za "ubogą krewną biotechnologii/nauk biologicznych" gdyż jak na razie sporo rzeczy mu się pokrywało ale w mniej szerokim zakresie. Zainteresowania jak jakieś były zostały właściwie porzucone. Większość czasu zajmowało mu granie, obijanie się albo nauka. Brak osiągnięć w jakiejkolwiek dziedzinie, co jest mu drzazgą w oku. Żyje z dnia na dzień, z maniakalnym wręcz zawzięciem usiłując skończyć studia, bez utrzymywania kontaktów wykraczających poza uczelniane/związane z jego rozrywkami (Czyli przejebywaniem niezliczonych godzin na granie). Rodzinę też to dotyczy, również w sporym stopniu tą najbliższą.
Wszyscy ludzie w sesji - 50
-
Oh my ZUN, będę musiał to trochę poprzycinac, ale jestem pod wrażeniem :)
-
Chyba tego, że postać jest kompletnie nijaka. Jak ja. Hue.
-
IMIĘ:Piotr
NAZWISKO:Sierpiec //imię i nazwisko nawiązują do prawdziwego, ale nie pokrywają się.
PSEUDONIM: Fedora, /Zenon dla przyjaciół
WIEK:21
KOLOR OCZU:Piwne
WZROST: Średnio/Niski
BUDOWA CIAŁA: Przeciętny/Choć odkłada się trochę na brzuchu i nogach
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE): Dosyć duży, niezbyt ładny nos, i spore czoło. Oczy wyraźnie zmęczone godzinami przesiedzianymi przed komputerem. Cera jest blada i lekko zaczerwieniona, trochę sfatygowana nieumiejętnym goleniem. Mięśnie ma niezbyt rozwinięte, choć jakoś daje sobie radę z pracą fizyczną. Włosy ciemne, średniej długości, szybko przetłuszczają się. Lekko krzywe nogi i spore uda. Krzywy zgryz, i ogólnie brzydkie jak noc zęby.
Ubiera się schludnie, na głowie zwyczajowa fedora (stąd pseudonim), do tego czarna lub szara koszula z krótkimi rękawami czasami też zakłada białą bluzę. Do tego zakłada siwe materiałowe spodnie i czarne buty.
CECHY CHARAKTERU: Jest to ogółem spokojna osoba nie szukająca niepotrzebnych kłopotów.
Jest bardzo nieśmiały i roztrzepany, robiący czasem pomyłki przy prozaicznych czynnościach.
Nie jest pamiętliwy, dosyć łatwo wybacza. Nieco zamknięty w sobie, i zwyczajnie boi się poznawać ludzi a także ciężko mu podjąć rozmowę z nieznaną osobą. Jednak w swoim wąskim gronie znajomych odżywa, i daje się z nim rozmawiać.
Jest dosyć impulsywny, emocje działają w nim intensywnie, ale bardzo szybko wraca do równowagi. Nie zawsze, to jest widoczne, bowiem nie okazuje zbyt mocno emocji, przez to czasem wydaje się nieczuły.
Raz bywa nieznośnie infantylny a raz bardzo poważny.
Gdy jest znudzony zaczyna dziwaczeć ponad miarę i bywa w tym stanie naprawdę denerwujący.
Mimo swojej nieśmiałej natury, nie odmawia pomocy innym, aczkolwiek próba przymuszenia go do czegoś jest z góry skazana na niepowodzenie. Bowiem bardzo nie lubi narzucania mu czegokolwiek, i szybko się buntuje.
Gdy czegoś się podejmuje, robi do końca, jeżeli on coś popsuł natychmiast postara się naprawić błąd. Jeżeli coś leży w jego kręgu zainteresowania, to będzie próbował do skutku lub do śmierci głodowej.
Skoro już tutaj jesteśmy, Piotr to cholerny łasuch, który nigdy nie odmówi słodkości.
Najbardziej lubi chałwę słonecznikową, choć też przepada za owocami w czekoladzie a i samymi owocami nie wzgardzi.
Choć to może wydawać się dziwne, lubi rywalizację i walkę. Najlepiej z równym przeciwnikiem.
TL:DR;
Nieśmiały;
Roztrzepany;
Spokojny;
Niepamiętliwy (Łatwo wybacza);
Lekko zamknięty w sobie;
Wycofany (ciężko mu podjąć rozmowę);
Czasami dziecinny;
Często poważny;
Uparty;
Buntowniczy;
Znudzony robi się nieznośny;
Łasuch;
Lubi rywalizację;
Wierzący i praktykujący;
UMIEJĘTNOŚCI: Potrafi walczyć drewnianym mieczem, choć nie na wybitnym poziomie. Umie zrobić ciasto i babeczki, ale reszta sztuki kulinarnej to raczej podstawy. Potrafi też się dosyć zgrabnie skradać.
ZAINTERESOWANIA: W prawdzie jego największą pasją są komputery, ale interesuje się też polityką, zwierzętami i historią.
HISTORIA I BIOGRAFIA POSTACI: Podchodzi ze wsi, z Rolniczej rodziny. Większość czasu dorastał w sporej rodzinie z dużym rodzeństwem, z którym relacje są poprawne. Czasem się z nim kłóci ale dał by się za nich pokroić.
W szkole natomiast z początku był obiektem kpin, potem stał na uboczu trzymając się z dala od kłopotów. Uczył się bardzo przeciętnie a nawet słabo... Jednak nigdy nie był zagrożony.
Jego życie, choć poukładane i bezpieczne, nie było usłane sukcesami, ale nie miał żadnych większych porażek czy tragedii. Nigdy nie miał dziewczyny, po części z nieśmiałości, a po części z tego że nie trafił na taką co by go zauroczyła.
Większość czasu spędza na grzebaniu w komputerze i w internecie grze marnuje czas.
Często też lubi powalczyć walczyć na miecze z rodzeństwem i kumplem.
RELACJE:
//EDYTA: poprawiam literówki, a specjalnie pisałem w libre office.. Skąd do jasnej cholery się pojawiły? W każdym razie grzmotnijcie mnie patelnią.
-
Got it, czekam na następne.
-
Można wprowadzać zmiany do karty do tego ostatecznego terminu? Bo czytam co stworzyłem i parę rzeczy mnie razi.
-
Jasne, edytujcie, jeśli uważacie, że zmiany są potrzebne. Termin ostatecznego oddania postaci podałem :)
-
Dobra, raczej wątpię bym cokolwiek jeszcze miał dodawać/zmieniać, w każdym razie sam z siebie chyba już raczej nie będę z tym kombinował.
-
w najbliższym czasie skompiluję Ci wszystko i wyślę na PW.
-
Tak, podeślę Ci to jeszcze dzisiaj.
-
A ja siedzę nad kartą (wygląd tejże mnie zszokował nieco) więc jakby co mój 'debiut' może się opóźnić.
-
Może potrzebujesz pomocy z tym?
-
KARTA POSTACI
IMIĘ: Ignacy
DRUGIE IMIĘ: Filip
NAZWISKO: Przybylski
DATA URODZENIA: 07.11.1989
GRUPA KRWI: 0Rh+
KOLOR OCZU: niebieski
WZROST: Około 183 cm
BUDOWA CIAŁA: przeciętna
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE): Włosy jasnobrązowe (chyba, kiedyś był blond, ale ściemniały) i z reguły krótkie. Kartoflowaty nos, dość drobne nadgarstki, owłosienie prawie wszędzie, broda golona raz na kwartał, dość spora głowa, mało widoczna blizna na czole i jedna wyraźna na łokciu prawej ręki.
http://www.touhou.pl/wgrajnaload/LittleSweetLoli/user_battle_2014/H2.jpg
UMIEJĘTNOŚCI: Umiem jeździć na snowboardzie, na nartach, grać w tenis, składać i malować modele do WH40k, znam rosyjski (angielski też, ofc) i dość kiepsko niemiecki. Słabo gram na pianinie. Generalnie nic przydatnego w Gensokyo, choć kiedyś chodziłem na aikido.
ZAINTERESOWANIA: Warhammer 40000 (głównie Gwardia Imperialna i Szarzy Rycerze) i język rosyjski
HISTORIA I BIOGRAFIA POSTACI: Urodzony w Warszawie w roku 1989, często zmieniał miejsce zamieszkania i opiekunów (matka, ojciec, babcia etc.). Często podróżował po Europie, ale zawsze żył w Warszawie. Po ukończeniu liceum ogólnokształcącego w Warszawie poszedł na UW, gdzie na drugim roku bił rekordy w ilości nieobecności. W 2012 roku poznał Weronikę, z którą się związał i dzięki której wrócił na studia.
RELACJE: (to na razie zostawiacie, uzupełnicie to, gdy już każdy będzie miał swoją postać)
-
Przedmiotami będziemy się zajmować na osobnym spotkaniu jak już wszyscy będziecie mieli gotowe karty. Początkowo chciałem zrobić po prostu tabelkę do losowania, ale mam lepszy pomysł na to. Przedmioty zapamiętać możesz, ale wyedytuj je na razie z karty :).
-
Pamiętać nie muszę, po prostu napisałem co mam i co byłoby w miarę przydatne w takiej sesji RPG (well, figurki z 40k i inne takie rzeczy może by się przydały jakbym miał skille Alice). xP Starałem się zrobić full self-insert, choć nie za bardzo chcę się wdrażać we wszystkie szczegóły mojej biografii itp. :< Dodałem jeszcze zdjęcie z Users Battle, lepsze wyobrażenie da niż to, co napisałem.
-
KARTA POSTACI:
IMIĘ: Franek
NAZWISKO: Nowodworski
WIEK: 17
KOLOR OCZU: Zielonoszare
WZROST: Przeciętny
BUDOWA CIAŁA: Przeciętna
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE):
Brązowe włosy zawsze przycięte na krótko, nie więcej, niż parę na centymetrów, przez co często jest mylony z dresem. Twarz owalna, zazwyczaj bez zarostu, ale czasami zdarza mu się nosić kilkudniowy zarost z powodu lenistwa. Dość duży nos. Niegdyś miał całkiem ładny zgryz, ale po pewnym wypadku na rowerze dwie górne jedynki uległy częściowemu spiłowaniu. Karnacja raczej ciemna, jak na białego człowieka, łatwo się opala. Na nogach zawsze jeansy oraz dobrze wysłużone czarnobiałe trampki. Na górze zazwyczaj sweter i jakiś t-shirt pod spód. Często ubiera się dużo cieplej, niż otoczenie, ponieważ jest bardzo wrażliwy na zimno, ale za to latem żadne upały nie są mu straszne.
CECHY CHARAKTERU:
Gdy ma coś do zrobienia, robi to tylko, jeżeli ma to wyraźny, oraz w jego kalkulacji opłacalny cel. Z tego powodu ma częste skłonności do lenistwa i szybkiego poddawania się. Chociaż z drugiej strony, jeżeli coś obieca, to potrafi być bardzo ambitny i nieustannie dążyć do celu. Jest bardzo spokojny i flegmatyczny, nienawidzi wysiłku fizycznego. Generalnie lubi towarzystwo innych ludzi, ale tylko w momencie, jak ma na to ochotę. W innym wypadku staje się introwertyczny i zamyka się na wszelkie kontakty. Ma problemy z wyrażaniem, odbieraniem, a niekiedy nawet z przeżywaniem uczuć.
ZAINTERESOWANIA:
-Gra na pianinie.
-Oglądanie anime.
-Swego czasu gry komputerowe, ostatnio coraz bardziej wypierane przez pianino i bezproduktywne siedzenie w Internecie.
UMIEJĘTNOŚCI:
-Potrafi zagrać co nieco na pianinie, ale nie spełnia to jego oczekiwań, więc uczy się dalej.
-Znajomość języka angielskiego na poziomie komunikatywnym.
-Analityczny umysł, często brał udział w konkursach matematycznych, niestety nigdy nie dostał się wyżej niż etap międzyszkolny.
HISTORIA I BIOGRAFIA POSTACI:
Mieszka na przedmieściach Warszawy odkąd pamięta. W jego wychowaniu rodzice bardzo stawiali na samodzielność, przez co miał dużo swobód, ale też o wiele rzeczy musiał troszczyć się samemu. Rodzice pracowali długo, więc rzadko ich widywał. Jego dzieciństwo było bardzo burzliwe. Z powodu braku akceptacji przez rówieśników często reagował bardzo agresywnie. Zazwyczaj kończyło się to interwencją nauczycieli, płaczem i histerią. Znała go cała podstawówka, niestety to był ten zły rodzaj sławy. Po pewnym incydencie coś w nim pękło i przestał reagować na wszelkie prowokacje i stał się taki, jak teraz.
-
Karta postaci:
IMIĘ: Łukasz
NAZWISKO: Ranicki
PSEUDONIM: Raster
WIEK: 23
KOLOR OCZU: niebieskie
WZROST: przeciętny
BUDOWA CIAŁA: przeciętna
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE):
Zarówno budowa ciała jak i twarz typowo przeciętne. Zdecydowanie nie należy do typu ludzi, za którymi ktoś, z jakiegokolwiek względu, odwróci się na ulicy.
Ma krótkie ciemne włosy. Brak zarostu na twarzy (chyba, że nie zdąży się ogolić 3 dni z rzędu). Jedynym znakiem szczególnym jest mała, praktycznie niewidoczna blizna na palcu wskazującym prawej ręki. Nosi okulary, bez których wszystko, co nie znajduje się tuż przed jego nosem jest niewyraźne i rozmyte.
Jego kondycja fizyczna jest taka, jakiej można by się spodziewać po osobie nieprzepadającej za wzmożoną aktywnością fizyczną (czyt. mierna), swoim tempem potrafi jednak przejść kilka godzin nie męcząc się przy tym zbytnio.
Ubiera się zawsze lekko i przewiewnie – nienawidzi gorąca i rażących promieni słonecznych. Gdy wychodzi z domu zawsze nosi elektroniczny zegarek i odtwarzacz MP3.
CECHY CHARAKTERU:
Typowy introwertyk z wszelkimi tego następstwami. Niemal nigdy nie okazuje swoich prawdziwych emocji, a zanim coś zrobi/powie dokładnie rozważa możliwe skutki. Nieszczególnie zależy mu na akceptacji innych, od tłumów preferuje wąskie grono ludzi, z którymi coś go łączy. Realista i pragmatyk. Nienawidzi formalności, hipokryzji i rzucania słów na wiatr.
Z reguły nie odmawia udzielania pomocy innym, lecz sam nigdy jej nie proponuje. Łatwo zyskać jego zaufanie, ale równie łatwo bezpowrotnie je stracić.
Gdy do czegoś dąży nie interesuje go sposób, a jedynie rezultaty. Wystrzega się zbędnej pracy i ma tendencję do ignorowania uczuć innych (a nawet swoich).
Chociaż zdarza mu się kłamać i manipulować innymi, to nigdy nie łamie danego słowa.
UMIEJĘTNOŚCI:
- Umiejętności programistyczne (+ dokładna znajomość zasad działania komputerów)
- Płynna znajomość angielskiego
- Amatorskie zdolności strzelania z łuku i pływania
ZAINTERESOWANIA:
- Czytanie książek - głównie fantastycznych
- Gry komputerowe (zarówno granie jak i tworzenie), planszowe, karciane itp.
- Spacery przy akompaniamencie muzyki (nieokreślonego gatunku – akurat takiego, na jaki ma w danej chwili ochotę)
- Praktycznie wszelkie formy intelektualnej rozrywki – zwłaszcza te z wciągającą historią pozwalającą oderwać się od codziennego życia
HISTORIA I BIOGRAFIA POSTACI:
Całe życie mieszkał w środku dość sporego miasta. Nigdy nie wyróżniał się z tłumu, nie był więc szczególnie lubiany w dzieciństwie. Jego wyniki w nauce były zazwyczaj ponadprzeciętne (choć byli i lepsi od niego), zwłaszcza z przedmiotów wymagających inteligencji, a nie wymagających zapamiętywania (pamięć ma łagodnie rzecz ująwszy kiepską). Na każdym etapie życia trzymał się wąskiej grupy znajomych, z którą kontakt zazwyczaj naturalnie zamierał wraz ze zmianą środowiska. Obecnie studiuje. Nie ma żadnych ambitnych planów na życie.
- Przeciętna budowa ciała i wzrost
- Twarz z natury niewyrażająca żadnych emocji niezależnie od stanu faktycznego
- Krótkie ciemne włosy
- Oczy niebieskie – na stałe nosi okulary (krótkowidz)
- Blizna na palcu wskazującym prawej ręki (poza tym brak znaków szczególnych)
CECHY POZYTYWNE:
- Inteligentny
- Opanowany
- Słowny
CECHY NEGATYWNE:
- Leniwy
- Egoistyczny
RELACJE:
Wszyscy - 50
-
I'm kinda stumped. Wydaje mi się, czy wszyscy wrzucają po prostu żywcem samych siebie z reala?
-
Na to wygląda. Te postacie jescze wspólnie sobie dopracujemy, ponieważ 100%owy self-insert może nieco razić. Baza jaką mamy w zupełności wystarczyć. Also, nie mówiłem że wrzucanie 'siebie' jest obligatoryjne (ani odwzorowywanie siebie w stu procentach, durr).
-
Dla zielonych takich jak my jest zdecydowanie łatwiejsze. Zawsze lepsze niż "Gary Stu", czy jakoś groteskowo mroczna i sponiewierana przez świat postać.
A takie coś widywałem aż nazbyt często.
-
Dokładnie. Poza tym ja uważam, że jak self-insert to na całego.
-
Cieszę się , że przynajmniej jeden z moich pomysłów został zaakceptowany :P
-
Nie wiedziałem ile mam tego napisać. Skoro to self-insert, to powinienem napisać jak najwięcej i jak najdokładniej. Z drugiej strony nie chciałem wyciągać wszystkiego na wierzch.
To co długie poupychałem w spoilery. Jak pojawią się umiejętności to je uzupełnię. Na razie zostawiłem archetyp. Co do zainteresowań, to pozostawię jej w takiej formie. Obawiam się, że byłoby tego za dużo.Imię: Sebastian.
Nazwisko: Wilk.
Pseudonim: Butcher.
Wiek: 23 lata.
Wzrost: 190cm [wysoki].
Budowa ciała: 95kg [przeciętny].
Kolor włosów: ciemnobrązowe.
Kolor oczu: ciemnobrązowe.
Wygląd i cechy charakterystyczne:
- postawny;
- długie ręce i nogi,
- różnej długości falująco-kręcone włosy; średnie przy twarzy i na szczycie głowy, a z tyłu długie, związane w gruby warkocz;
- ładnie przystrzyżony zarost wzdłuż linii szczęki,
- prawidłowy zgryz, wydatne kły,
- pieprzyk na brodzie pod lewym kącikiem ust;
- ciemnobrązowy tribal tattoo biegnący od grzbietu prawej dłoni, przez klatkę piersiową, aż do serca gdzie zwieńczony jest symbolem głowy wilka(http://img2.wikia.nocookie.net/__cb20090202190612/whitewolf/images/b/b4/LogoClanGangrel.png);
W chwili, w której zacznie się przygoda będzie ubrany w brązowo-oliwkową kurtkę z futrem wokół kołnierza, czarne sztruksy, a na nogach szare buty trekkingowe z cholewami za kostkę. Na nosie sportowe okulary przeciwsłoneczne o pomarańczowych szkłach. Pod kurtką oliwkowa koszula oraz czarna koszulka z napisem: „Plants are living things, too, baby”. Sprawę bielizny pozostawię oczywistemu.
Kwestia ekwipunku do ustalenia.
Charakter:
- samotnik,
- mądry,
- człowiek nauki - pasja badawcza,
- zainteresowany walką,
- ciekawy świata.
Cechy charakteru
Pozytywne:
- spostrzegawczy,
- śmiały,
- wszechstronny,
- opanowany,
- uparty.
Negatywne:
- naiwny,
- nadmierna ciekawość, "zaglądanie do paszczy lwa",
- ekspresywny,
- nieczuły.
Motto: nic godnego uwagi.
Umiejętności: typ analitycznego wojownika.
Zainteresowania: szeroko pojęta wiedza ogólna i praktyczna.
Historia postaci:
Sebastian Wilk urodził się kwietnia 1991 roku w Elblągu. Dużo czasu spędzał u Dziadków w Malborku i Toruniu. Nie sprawiał problemów wychowawczych, choć często wracał do domu cały posiniaczony. Jako dzieciak był niezłym watażką i szacunek wśród rówieśników utrzymywał przez regularne bijatyki. W klasie trzeciej podstawówki zrozumiał, że nie jest to dobre i zaniechał jakiejkolwiek walki, co zostało szybko wykorzystane. Do późnej piątej klasy podstawówki często się nad nim znęcano, wykorzystując jego naiwność i wrażliwość. Kiedyś musiał wybuchnąć. W gwałtownym przypływie złości pobił swojego oprawcę, wybijając mu ząb. Po tym wydarzeniu miał spokój do końca swoich szkolnych dni. Zaczął też stawiać się w imieniu osób, które nie przestawano dręczyć. Dręczyciele szybko sobie odpuszczali. Może to przez wymyślne groźby o tarkowaniu zębów o asfalt. Czego to dzieci w podstawówce nie wymyślą... Do końca gimnazjum otrzyzmywał dyplomy z czerwonym paskiem. W technikum mechatronicznym jego oceny spadły. Było raz lepiej, raz gorzej. Miał już paru przyjaciół. Raz skurwysyńskich, którym metaforycznie poderżnął gardła za nóż wbity w plecy, a drugimi dogaduje się po dziś dzień. Ci co go znali lubili go, a ci co go nie znali – bali się go. Było dobrze. Ostatecznie skończył szkołę ze średnią 4.0 oraz maturą napisaną na poziomie przeciętnym, z wyłączeniem rozszerzonego angielskiego. Chcąć iść za fachem udał się na Politechnikę Gdańską, gdzie zostawił ją po pół roku nie czując się związanym z profesją. W ciągu trzech miesięcy przygotował się do matury z rozszerzonej biologii i chemii chcąc zastartować na medycynę, lecz ostatecznie trafił na biotechnologię UMK w Toruniu. Nie zaliczył pierwszego roku ze względu na depresję. Jednak nie poddał się i zaczął studia na tym samym kierunku raz jeszcze. Tym razem bez przeszkód przedostał się na drugi rok, gdzie wszystko mu idzie zgodnie z planem.
Jego rodzina dużo podróżowała po Europie, więc dużo zobaczył. Po osiągnięciu pełnoletności sam odwiedził Litwę oraz Stany Zjednoczone.
Przez swoje życie brał udział w pięcioboju nowoczesnym – pływaniu, bieganiu, strzelaniu, szermierce oraz jeździe konno. Brał udział w elbląskiej grupie rekonstrukcji historycznej wieku XVstego – potrafi walczyć bronią oraz strzelać z łuku. Kiedyś boksował. Obecnie trenuje judo. Na częstych spacerach z psem ćwiczył rzucanie do celów – kamieniami, nożami, patykami.
Najważniejszymi wydarzeniami w jego życiu były... Dwukrotna choroba nowotworowa starszej siostry. Śmierć ukochanej Babci, opiekunki z dzieciństwa. Tragiczna śmierć Ojca, gdy rodzina wyszła na prostą. Zdrada bliskiej przyjaciółki będącej „największą miłością”. Utrzymywanie rodziny przy zdrowych zmysłach po okolicznościach śmierci Ojca oraz generalna pogarda względem służb mundurowych. Prawdopodobnie poznanie Touhou oraz swojego dajmona.
Gdzieś tam w tym wszystkim zabłąkany był cel istnienia, pojęcie ludzkiej moralności, depresja egzystencjalna, najróżniejsze paranoje łącznie z inividią oraz martwica uczuć.
Sebastian miał wiele marzeń, lecz wszystko sprowadziło się do najbardziej podstawowych. Skończyć studia. Iść do pracy. Wziąć ślub i założyć rodzinę. Wytresować armię małych Sebastianów do przejęcia władzy nad światem i oczyszczenia go ze wszelkiego spierdolenia.
-
IMIĘ: Bartosz
NAZWISKO: Piórkowski
DATA URODZENIA: 11.05.1992
KOLOR OCZU: zielone
WZROST: Około 171 cm
BUDOWA CIAŁA: Gruby (117 kg)
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE): Kolor włosów ciemnobrązowe, przeważnie średniej długości. Podkrążone oczy, duży nos z wyraźnie powiększonymi otworami. Owłosienie na ciele grube i ciemne, broda golona 4 razy w roku, czasami rzadziej. Prawe oko czasami samo z siebie skręca (zez). Kuleje na prawą nogę.
CECHY CHARAKTERU (3 cechy pozytywne i 2 negatywne, które posiada wasza postać): Spokojny, cichy, oszczędny ale strasznie nieporządny i powolny.
UMIEJĘTNOŚCI: W miare dobrze potrafię gotować. Znam się na dietetyce i...yyy... chyba to wszystko z tych ciekawszych umiejętności?
ZAINTERESOWANIA: Kulinaria, dietetyka, "święte trio" czyli manga, anime i gry. Troszkę pogrywam w kolekcjonerskie gry karciane.
HISTORIA: Urodzony w 1992 roku w Tczewie, wychowywał się w wielodzietnej i niezbyt zamożnej rodzinie. Nie miał w życiu zbyt wielu interesujących wydarzeń. Podstawówkę ukończył bez problemu, z gimnazjum były spore kłopoty. Teraz po kilku poślizgach stara się skończyć technikum rzemieślnicze w zawodzie kucharza.
-
IMIĘ: Grzegorz
NAZWISKO: Kałaska
PSEUDONIM: Lucek
WIEK: 18 lat. (30 marzec '96)
KOLOR OCZU: piwne.
WZROST: 174cm [wysoki].
BUDOWA CIAŁA: 70-80kg [przeciętny].
WYGLĄD: Europejczyk.
Najczęściej krótkie ciemnobrązowe, naturalne układające się włosy. Cera młodzieńcza na owalnej twarzy z lekko wysuniętą brodą. Błysk energii w piwnych oczach nadaje mu wygląd energetycznego licealisty, mimo przeciętnego umięśnienia klatki piersiowej. Zęby korygowane aparatem w dzieciństwie, równe, koloru mlecznego. W wysiłku przeciętny, szybki na krótkie dystanse. Mała wytrzymałość fizyczna (może marudzić na zwykłe zakwasy po wysiłku). Bardzo umięśnione łydki, średniej długości stopy. Posiada również nawyk świadomego lub nieświadomego porusania nogami, jakby musiał rozładować całą enegię tam zawartą.
Spostrzegawczy, dobry wzrok (odporny na błyski, przeciętny w ciemności).
Koordynacja oko-ręka jak u gracza.
Szybki metabolizm (potrafi zjeść 3-4 dokładki obiadu, i nie utyje).
Słuch dobry, częściowo muzyczny, potrafi wyodrębnić rytm oraz harmonijność dźwięków, 5-6 z nich potrafi cicho zagwizdać.
Umiłowanie do ciepła.
Przeciętna wytrzymałość na ból.
CECHY CHARAKTERYSTYCZNE: Pieprzyk po lewej stronie brody, cera młodzieńcza, umięśnione nogi, dobry metabolizm. Najczęściej krótkie, naturalnie układające się włosy. Dość mała wytrzymałość (zły na długie dystanse).
CECHY CHARKTERU:
Pozytywne:
+ dla zaufanego kompana zrobi wiele
+ chęć współpracy..
+ wymaga od siebie, chęć rozwoju
+ chęć pomocy innym
+ potrafi dzielić sytuację na czynniki pierwsze
+ używa zarówno rozumu jak i serca
+ ciekawy świata i zachodzących w nim relacji
+ rzetelny w wykonywaniu prac, którym nadał sens
+ stara się wykonywać zadania od ludzi mu bliskich
+ uwielbia parafrazować i przedstawiać fakty w innym świetle
+ lubi teleturnieje i zagadki logiczne
+ często myśli "poza pudełkiem"
+ pilnuje szczegółów i zasad
+ szczery w tym, co mówi
+ skory do kontaktów
+ humor sytuacyjny
+ lubi uwydatniać związki przyczynowo-skutkowe
+ naprawdę dobra pamięć krótkotrwała
+ trudny do zdziwienia lub zniesmaczenia
Negatywne:
- tłumaczy w sobie znany sposób
- źle odczytuje intencje
- podburza siebie za złe relacje z innymi ludźmi
- czasem myśli depresyjnie
- zapędza się w swoich przemyśleniach
- bałaganiarz
- odkłada nieważne według niego obowiązki na później
- nieufny, gdy ktoś straci w jego oczach
- próbuje pomóc nawet, gdy nie potrzeba
- może zbyt dużo oczekiwać od pewnych sytuacji
- introwertyk
- zniecęca się, gdy nie widać efektów jego starań
- po nakręceniu go wystarczy impuls, by wybuchł złością
- produktywniej pracuje w pojedynkę
- czuje się stale obserwowany przez innych
- podciąga porażkę pod swoją osobę, wini siebie
- nieskory do pisania książek/artykułów ze względu na stylistykę i składnię
UMIEJĘTNOŚCI (dla info):
>analiza danych,
>praca na liczbach,
>ponadprzeciętna pamięć (zalążki pamięci fotograficznej)
>magazyn sytuacji i faktów
>odnajdywanie się w systemach komunikacji, języku
>komunikatywna znajomość języka angielskiego (jako jedyny z całej szkoły zakwalifikował się do etapu powiatowego olimpiady)
ZAINTERESOWANIA:
>zamiłowanie do kultury Japonii
>gry logiczne, wideo, arkadowe, automatowe
>uczy się gry na gitarze
HISTORIA POSTACI:
Urodzony 1996 r. w Warszawie, wychowany w dobrze zarabiającej, choć przeciętnej rodzinie. W klasie 2 szkoły podstawowej przeniósł się ze szkoły blisko miejsca zamieszkania na Mokotów (uważał, że rówieśnicy zbytnio go wkurzali niepoprawnymi zabawami). Po skończeniu podstawówki podjął naukę w Zespole Szkół Salezjańskich blisko domu, gdzie zdaje w tym roku maturę. Zdaje on język angielski, biologię, informatykę oraz matematykę. Według jego słów, jego przyszłość jest niepewna, gdyż nadal nie zdecydował, do której szkoły wyższej miałby się udać. Obawia się nagłej zmiany planów, tak jak miało to miejsce wiele razy w jego dzieciństwie. Rodzeństwo w liczbie 2, siostra i brat. Był jedynakiem przez 11 lat. Jego marzeniem jest wybrać się do Japonii oraz ustabilizować swoje kontakty na tyle, aby zdobyć serce jednej z kobiet i żyć u jej boku.
RELACJE: To Be Defined
100% self-insert, może się przyda
edit: na rozmowę na IRCu się spóźniłem 15 minut, ale i tak zgłaszam gotowość do sesji rpg.
-
Widzę właśnie, że się spóźniłeś... Ehh, dobra, omówimy to wkrótce. Brakuje mi jeszcze paru kart, przypominam, że termin zgłaszania postaci konczy się jutro o północy (z 13 na 14 listopada). Karty przysłane po czasie będą nieważne i nie będą brać udziału w sesji (było duzo czasu na stworzenie)...
-
Zadam takie wścibskie pytanie. Jak będzie wyglądać ustalanie relacji?
-
"Hej, jestem Ania, mam 12 lat..."
-
Spamujemy już na całym forum, niech tutaj chociaż pozostanie porządek.
-
Do wyjasnienia paru niuansów i systemów, które ciężko będzie mi przedstawić na forum, zrobimy sobie jescze jedną sesje organizacyjna na IRC
-
To może już umówimy się na jakiś termin? Sobota/niedziela?
-
Sobota raczej na pewno nie. Napisze wam wkrótce, czy niedziela mi pasuje
-
Wybaczcie, ale jednak rezygnuję z udziału w sesjach.
-
Ja w sumie też. Przeraziłem się ilością informacji, którą reszta ludzi wypisuje w swoich postaciach. xD
-
W porządku, w takim razie będziemy mieli jak na razie dwie osoby mniej
-
Ja w sumie też. Przeraziłem się ilością informacji, którą reszta ludzi wypisuje w swoich postaciach. xD
-
Ja w sumie też. Przeraziłem się ilością informacji, którą reszta ludzi wypisuje w swoich postaciach. xD
-
Ja pisałem tylko dwie godziny. W obliczu czasu poświęconego na lenistwo to chwilka.
-
Ja się kilkukrotnie zabierałem, ale ostatecznie self-insert siebie tak mnie peszy jak i ciężko mi napisać jakiekolwiek ciekawe rzeczy o sobie, więc siadałem i od razu odchodziłem z braku rzeczy do napisania. A do robienia nie self-insertu zwyczajnie brakowało mi wyobraźni przy narzuconych ograniczeniach.
-
Jak ktoś chce, to nie musi wypisywać wszystkiego. Przyznam jednak, że robienie self-insertów na niemal 90% dało mi dużo do myślenia na temat tego jakim jestem człowiekiem. Przez chwilę zwątpiłem. xD
-
Przyznam jednak, że robienie self-insertów na niemal 90% dało mi dużo do myślenia na temat tego jakim jestem człowiekiem. Przez chwilę zwątpiłem. xD
-
Nie rób 100% self insertu
Możesz trochę pozmieniać (Imię, Nazwisko Historię, Kompromitujące detale itp. itwn.)
Przecież Małysz mówił że pełne odtwarzanie siebie nie jest konieczne. Geez przecież nikt cię nie zje.
-
Ok, informacja.
Wszystkie osoby, które przesłały mi w terminie karty postaci, proszę o obecność na kanale #touhoupl na IRC w niedzielę, 16.11.2014 o 21:00.
-
Double post , bo ważne.
Dzisiejsze spotkanie na IRCu niestety nie dojdzie do skutku, nowy termin już wkrótce...
-
To na kiedy się umawiamy?
-
Ok, more info for ya.
Jestem trochę chory, ale mimo to prosze was o spotkanie w tą niedzielę o 20:00 na kanale IRC #touhoupl
Omówimy tam i doszlifujemy wasze postaci, przedstawię wam systemy (albo przynajmniej ich część), których będziemy używać podczas gry i omówimy wszystko inne co powinno być ustalone,a na co znajdę czas...
-
Nie chcę naciskać ale czy dostaniemy jeszcze w tym roku wytyczne? Trochę czasu już czekamy, a chcę wiedzieć co poprawić.
-
Dostaniecie, już mówiłem, że z każdym będę się kontaktował w wolnym czasie osobno, zmieniam teraz godziny pracy, więc musze to dopasować do swojego wolnego czasu. Mialem dzisiaj już ogarniać z kimś, może jeszcze wieczorem to zrobię...
-
hop hop
-
Skoro Małyszowi brakuje czasu, to może mógłby nam podrzucić ogólne wytyczne?
To by przynajmniej by go jakoś odciążyło.
-
Ok, zbyt dawno mnie tu nie było, ale praca w tak pogańskich godzinach jakie teraz mam bardzo skutecznie zniechęca mnie do myslenia. Żeby nie bawić się z dyskutowaniem z każdym o ich kartach, zedytujcie wszyscy swoje karty postaci na wzór tego co ma Ekkusu (jedyny dla ktorego znalazlem czas zeby sie odezwać)
-
Wzór zmian dla leniwych
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE):
Pięć cech najbardziej wg. was charakterystycznych
CECHY CHARAKTERU:
jw. pięć cech
Cechy pozytywne
Z trzy
Cechy negatywne
z dwie
No i w relacje walnąć wszyscy-50. Skopiujcie sobie gdzieś te rozbudowane KP - tak na wszelki. Może się kiedyś przyda, dunno, to już od naszego gejm majstra zależy : p
-
Ok, zbyt dawno mnie tu nie było, ale praca w tak pogańskich godzinach jakie teraz mam bardzo skutecznie zniechęca mnie do myslenia.
(http://vlep.pl/m906us.png)
-
Jak widać, GW2 nie wymaga myślenia :U
-
Kamruzie drogi!
Pierwotnie zgłosiłeś się z chęcią do uczestnictwa w RPG, co bardzo mnie ucieszyło. Potem, gdy zaczęliśmy ustalać i tworzyć postaci zrezygnowałeś. Happens, mówi się trudno. nie możesz więc wiedzieć, że o tempie prac nad sesjami rozmawiałem z ludźmi na IRCu dałem im wybór - niedopracowany system bądź jego brak i sesje od razu, bądź dopięcie wszystkiego na ostatni guzik i cierpliwe oczekiwanie - zgodnie wybrano to drugie. Każdy kto chciał, mógł do mnie napisać i zapytać co w tej kwestii się dzieje. Osobom, które do mnie napisały, cierpliwie odpowiadałem. Skontaktowałem się z Ekkusu, żeby uzwięźlić karty postaci - z pozostałymi nie skontaktowałem się ponieważ przyzwyczajam się do godzin pracy na nowym projekcie, gorszych niż typowe.
Ty w tym momencie, mając tak naprawdę niewielkie pojęcie o tym jakie są ustalenia, wpadasz do tematu, publikujesz bez mojej zgody wycinki z mojej tablicy na FB, żeby każdy, w tym osoby nieznajome i trolle zarejestrowani na forum mogli sobie ją pooglądać. Karny kutas dla Ciebie za takie gówniarstwo to w tym momencie za mało. Od mojego życia zawodowego i prywatnego łaskawie racz się odpierdolić, bo ostatni raz taki numer przechodzi na tym forum.
Z poważaniem i Wesołych Świąt
Małyszeq, Test Associate 3, Lionbridge Technologies, Inc, PVE Community Event Leader @ Aurora Glade.
-
Małysz - ale uspokój się, w sumie to skoro sam to opublikowałeś to i tak czy siak każdy mógł to widzieć... right?
...swoją drogą ciekawą masz pracę jak widzę, hehe.
-
Derp, płacimy mu za robienie sesji? Nie, ma prawo robić co chce, jak chcemy grać to trzeba szanować to, czym GM chce być zajęty, nawet jeśli to bujanie się na fotelu przez pół dnia. Jak będziecie wywoływać presję i robić z tego wielki obowiązek, to Małyszowi się odechce, byłoby to zrozumiałe.
-
A czy ja coś mówię?
Raczej chodzi o fakt tego że pisze o pracy kiedy sam tworzy dowody przeciwko temu :V Wszyscy wiedzą co robi w czasie wolnym więc nie musi udawać...
...ale ja się nie wtrącam, tak tylko rozbawiła mnie troszkę sytuacja.
-
Tylko, że nie mówił o czasie wolnym, a o swojej pracy. Swój czas wolny przeznaczył na daną rozrywkę, a czas dla nas będzie miał jak ogarnie prace. Nie musi dla nas rezygnować ze swojej ulubionej rozrywki i imo to normalne. Czas na nią ma już zarezerwowany, nami się zajmie jak ogarnie kwestie związane z robotą, proste, niczego nie musi udawać. :P
-
Ignacu, dziękuję Ci bardzo, aczkolwiek nie upraszczajmy - swój czas wolny musze dzielić między własną rozrywkę, a forum. Obiecąłem wam sesje i słowa dotrzymam, aczolwiek z wymienionych powodów potrwa to nieco dłużej niż się spodziewałem. Mimo to, zasady, które ustalalimy dot. regularnego postowania, nie zmienią się.
-
Więc czekam/y. Hurr.
-
IMIĘ:Piotr
NAZWISKO:Sierpiec //imię i nazwisko nawiązują do prawdziwego, ale nie pokrywają się.
PSEUDONIM: Fedora, /Zenon dla przyjaciół
WIEK:21
KOLOR OCZU:Piwne
WZROST: Średnio/Niski
BUDOWA CIAŁA: Przeciętny/Choć odkłada się trochę na brzuchu i nogach
WYGLĄD I CECHY CHARAKTERYSTYCZNE (FIZYCZNE):
- Nosi czerwoną Fedorę (Stąd ksywka) Czarną koszulę, szare materiałowe spodnie i czarne trapery.
- Średniej długości ciemne włosy, szybko się przetłuszczają, rzadkie.
- Uzębienie w niezbyt dobrym stanie, krzywy zgryz, i do bieli im bardzo daleko.
- Blady, ale jeszcze nie wygląda jak ktoś kto wygrzebał się z grobu po wskrzeszeniu. Skóra niezbyt zadbana. Nie umie się golić.
- Wzrost poniżej średniej.
CECHY CHARAKTERU:
- Wierzący i praktykujący;
- Uparty;
- Buntowniczy;
- Lubi rywalizację;
- Czasami dziecinny
- Często poważny
Cechy pozytywne
- Spokojny;
- Niepamiętliwy (Łatwo wybacza);
- Skoncentrowany na jednym zadaniu działa bardzo sprawnie;
- Umie zachować zimną krew, nie przejawia skłonności do pańki;
Cechy negatywne
- znudzony staje się nie do zniesienia;
-
UMIEJĘTNOŚCI:
- Potrafi walczyć drewnianym mieczem, choć nie na wybitnym poziomie.
- Umie zrobić ciasto i babeczki, ale reszta sztuki kulinarnej to raczej podstawy.
- Potrafi też się dosyć zgrabnie skradać. Lata wykradania ukrytych słodyczy zrobiły swoje.
- Angielski na Poziome prawie komunikatywnym. (Zawiesza się jak windows 95)
- Nieco posiada wiedzy nt. rolnictwa i hodowli (wiejskie korzenie), bez mrugnięcia jest w stanie zabić i wypatroszyć zwierzę.
ZAINTERESOWANIA:
- W prawdzie jego największą pasją są komputery, ale interesuje się też polityką, zwierzętami i historią.
- Sporo czasu poświęca na pogrążanie się w marzeniach.
HISTORIA I BIOGRAFIA POSTACI: Podchodzi ze wsi, z Rolniczej rodziny. Większość czasu dorastał w sporej rodzinie z dużym rodzeństwem, z którym relacje są poprawne. Czasem się z nim kłóci ale dał by się za nich pokroić.
W szkole natomiast z początku był obiektem kpin, potem stał na uboczu trzymając się z dala od kłopotów. Uczył się bardzo przeciętnie a nawet słabo... Jednak nigdy nie był zagrożony.
Jego życie, choć poukładane i bezpieczne, nie było usłane sukcesami, ale nie miał żadnych większych porażek czy tragedii. Nigdy nie miał dziewczyny, po części z nieśmiałości, a po części z tego że nie trafił na taką co by go zauroczyła.
Większość czasu spędza na grzebaniu w komputerze i w internecie grze marnuje czas.
Często też lubi powalczyć walczyć na miecze z rodzeństwem i kumplem.
-
Ok, ok, aktualizacja!
Po długim czasie spowodowanym przerwą świąteczną, dostosowywaniem sie do nowych godzin w pracy, oraz międzylądowaniem w szpitalu, wracam z newsem. Systemy z których bedziemy korzystać, są prawie na ukończeniu i liczę na to, że za dwa tygodnie będę mógł wam je przedstawić, oraz że zaczniemy w końcu te nieszczęsne sesje. Dziękuje wszystkim, którzy wytrwali w oczekiwaniu i będę informował na bieżąco :).
-
Dwa tygodnie minęły. W jakich godzinach można się spodziewać najbliższych postów? To będzie jakoś odgórnie ustalone czy czyste #YOLO?
-
Nie śpiesz się Kamruz, będziesz przecież informowany na bieżąco jak tylko coś pójdzie do przodu.
Chill bro
-
Nie śpiesz się Kamruz, będziesz przecież informowany na bieżąco jak tylko coś pójdzie do przodu.
Chill bro
Rezygnuję.
-
Mam bawić się w coś, czego nie ma?
I quit. Yeah, I'm done.
-
Meh, gratulacje Małyszeq za rozruszanie tej części forum ale ja się wypisuje.
-
Czekanie takie męczące, wow. No ale jakbym miał tylko tyle do roboty to też bym się wkurzył.
...anyway, to kto został? :p
-
Czekanie takie męczące, wow. No ale jakbym miał tylko tyle do roboty to też bym się wkurzył.
...anyway, to kto został? :p
-
Pamiętam, jak parę lat temu tyle czekałem na jeden odpis od mojego MG...
...tak czy owak, będzie to będzie, nie widzę potrzeby komunikowania wszem i wobec, że rezygnuje. Chyba, że komuś wypadła jakaś przewlekła robota - to wtedy rozumiem. Ale jak tu tylko chodzi o wkurw, że się to odwleka w czasie...
...cóż, jak uważacie, przecież nikt nikogo nie zmusza. Przyznam jednak, że i ze mnie cały hype zszedł.
-
Pamiętam, jak parę lat temu tyle czekałem na jeden odpis od mojego MG...
...tak czy owak, będzie to będzie, nie widzę potrzeby komunikowania wszem i wobec, że rezygnuje. Chyba, że komuś wypadła jakaś przewlekła robota - to wtedy rozumiem. Ale jak tu tylko chodzi o wkurw, że się to odwleka w czasie...
-
Ja tam w sumie nadal chętnie bym wziął udział w sesji tylko, że ja nie dostałem pozwolenia na wzięcie udziału, bo "zbyt późno się zgłosiłem".
Widać sesja tuż tuż, bo dwa miesiące temu było za późno na zgłoszenia :P
-
Cieszę się, że wziąłem udział w przygotowaniach do sesji. Napisanie KP pozwoliło mi uświadomić sobie parę rzeczy, z których w sumie jestem zadowolony. Hmmm... No i w sumie tyle. Kolejna postać do teczki.
-
A jaką inną opcje preferujesz? Masowy flame w stronę administracji? Już takowy był i wiele się nie zmieniło. Teraz to i tak spokojnie w porównaniu do pewnego incydentu na konwencie z masowym anulowaniem wejściówek i różnorodnymi groźbami ze strony tego forum. Co prawda powód był inny ale reakcja podobna i dużo zabawniejsza.
...może zagadanie do admina jak człowiek i zapytanie jak wygląda sytuacja? Odpowiedź otrzymałem, jakieś informacje również wraz z uzasadnieniem. A to, jakie ono jest to inna sprawa.
Tak czy owak, takowa rezygnacja jak dla mnie jest jedynie gestem, że macie dosyć czekania, a nie faktyczną próbą rozwiązania tej kwestii. Mi się osobiście nie pali, ja cierpliwy do takich rzeczy jestem.
-
Nie życzę wam źle, ale znam psychologię prokrastynacji na swoim przypadku wystarczająco dobrze by wiedzieć, że teraz to na 100% albo nie wystartuje wcale albo wystartuje na pokaz i nigdzie dalej nie poleci.
-
Nie życzę wam źle, ale znam psychologię prokrastynacji na swoim przypadku wystarczająco dobrze by wiedzieć, że teraz to na 100% albo nie wystartuje wcale albo wystartuje na pokaz i nigdzie dalej nie poleci.
-
Tak czy owak, takowa rezygnacja jak dla mnie jest jedynie gestem, że macie dosyć czekania, a nie faktyczną próbą rozwiązania tej kwestii.
-
Well, po prawdzie niestety nastał taki czas że znowu będę miał mniej czasu...
W sumie rozumiem Małyszqa, praca etc. etc... ale to już któreś jego przedsięwzięcie na forum które albo urywa
w połowie, albo nawet nie rozpoczyna. Nie mam nic do niego, lubię go ale... meh.
-
Pierwszy post pierwszej sesji pojawi się dzisiaj przed północą, bądź jutro jak wstanę. Zasady postowania zostają takie same jak ustalaliśmy. Pierwszy rozdział sesji będzie wprowadzającym fabularyzowanym zapoznaniem się postaci, oraz wprowadzeniem mechaniki/ekwipunku/reszty (możemy sobie go roboczo nazwac tutorialem). Osoby, które ogłosiły rezygnacje z sesji nadal moga brać udziął, jeśli odpiszą na post introdukcyjny.
W razie ewentualnych pytań prosze dobijać się na PW, FB, lub Gadu (aczkolwiek tam trudniej mnie dorwać).
EDIT: W threadzie z sesją będą mogły się wypowiedzieć tylko osoby biorące w niej udział i mające kartę postaci. Posty nie bedące częścią sesji będą usuwane. Nagminne próby derailowania sesji przez osoby postronne będę kończył banem.
EDIT 2:
Żeby nie przedłużać, post introdukcyjny juz jest i czeka na odpisy. to jak poprowadzicie ten, ekhm, tutorial, zależy teraz od was :P.
-
Ja jeszcze tylko przypomnę, że wszyscy (?) mamy 24h na odpis. Potem MG i znowu my (?)...
...mam nadzieje, że nie będę jedyną osobą która się ostała : p
-
Nawet jesli, to dla tej jednej osoby postaram się to poprowadzic tak,żeby było jak najlepiej.
-
Ugyu~
-
Dzisiejszy post wrzuce jak wróce z roboty; zachorowalo mi sie, więc moje ostatnie wpisy były dosć krótkie i nieco nieskładne, unyuuu...