News
Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
166
Archiwum / Odp: [Sesja 4.3] Chinakeeper
« on July 7th, 2011, 03:59 PM »
Wciaż bawił się włosami Hong.
- Panie Kani, zauwazyłem że lubi Pan przesiadywac z Panną Patchouli. Czujesz coś do niej? Zaiste to niezwykła kobieta. - Ranalcus był pewien że nikt normlany nie siedział by cały dzień w ksiegach. Więc zapewne Kani chodził tam porozmawiać z bibliotekarką.
- Może jestem jakoś wstanie pomóc? No wiesz... romantyczna kolacja przy winie czy cos w tym guście?
- Panie Kani, zauwazyłem że lubi Pan przesiadywac z Panną Patchouli. Czujesz coś do niej? Zaiste to niezwykła kobieta. - Ranalcus był pewien że nikt normlany nie siedział by cały dzień w ksiegach. Więc zapewne Kani chodził tam porozmawiać z bibliotekarką.
- Może jestem jakoś wstanie pomóc? No wiesz... romantyczna kolacja przy winie czy cos w tym guście?
169
Archiwum / Odp: [EXSesja 2.1] ''It's not a harem, baka!''
« on July 7th, 2011, 10:38 AM »
- Oh, tak oczywiście że dzisiaj Panno Leironin. Najlepiej jak najszybciej. - wyjaśnił.
Po chwili zauważył mała dziewczynkę. Była cudowna. Te śliczne oczy.
- Witaj jestem Ranalcus Von Braun. Jak masz na imię księżniczko? - ukłonił się w stronę nowo przybyłej.
- Mam nadzieje ze obie przyjdziecie na ucztę. Proszę powiedzieć dla strażniczki Meiling że jesteście od Pana Ranalcusa. Na pewno was obydwie wpuści.
Po chwili zauważył mała dziewczynkę. Była cudowna. Te śliczne oczy.
- Witaj jestem Ranalcus Von Braun. Jak masz na imię księżniczko? - ukłonił się w stronę nowo przybyłej.
- Mam nadzieje ze obie przyjdziecie na ucztę. Proszę powiedzieć dla strażniczki Meiling że jesteście od Pana Ranalcusa. Na pewno was obydwie wpuści.
170
Archiwum / Odp: [EXSesja 2.1] ''It's not a harem, baka!''
« on July 6th, 2011, 10:55 PM »
- Oh, Panno Leironin, dziekuje za kartke - zabrał kartke i mazak.
- Panna Scarlet. Panna Remilia Scarlet jest cudowną młoda damą. Rezydencja znajduje sie u ponóża góry Youkai, nad Mglistym Jeziorem, bardzo łątwo znalezć ściezkę tam prowadząca. - wskazał przybliżony kierunek.
- Naprawde musi być panna nowa tutaj aby nie słyszec o Pannience Scarlet.
- Ok. Już zapisuje wszystko co trzeba. Prosze poczekać chwilkę, troche tego bedzie, niesety nie mamy wszystkich składników na przyjecie. No raczej pomyśle nad czymś prostym i z dużą ilością słodkości dla pannny Scarlet. - powoli i czytelnie (starał się wyjść z dobrej strony) zapisywał wszystkie potzebne składniki.
Po chwili oddał kartke i mazak dla dziewczyny.
- Bym zapomniał - Usmiechnął się w strone "Yuki" - Za paczke cukierkow zapłacę teraz, bo chciałbym wziaśc je ze soba. Można?
- Panna Scarlet. Panna Remilia Scarlet jest cudowną młoda damą. Rezydencja znajduje sie u ponóża góry Youkai, nad Mglistym Jeziorem, bardzo łątwo znalezć ściezkę tam prowadząca. - wskazał przybliżony kierunek.
- Naprawde musi być panna nowa tutaj aby nie słyszec o Pannience Scarlet.
- Ok. Już zapisuje wszystko co trzeba. Prosze poczekać chwilkę, troche tego bedzie, niesety nie mamy wszystkich składników na przyjecie. No raczej pomyśle nad czymś prostym i z dużą ilością słodkości dla pannny Scarlet. - powoli i czytelnie (starał się wyjść z dobrej strony) zapisywał wszystkie potzebne składniki.
Po chwili oddał kartke i mazak dla dziewczyny.
- Bym zapomniał - Usmiechnął się w strone "Yuki" - Za paczke cukierkow zapłacę teraz, bo chciałbym wziaśc je ze soba. Można?
171
Archiwum / Odp: [Sesja 4.3] Chinakeeper
« on July 6th, 2011, 06:50 PM »
- Tak, wiem, wiem. Ehhh. - westchnała głośno.
- Hong mówiłą że ktoś jej pomagał i zaraz maja przyniesc ten namiot czy co. Zaczekajmy, prosze sie nie denerwować Panno Izayoi, wszystko idzie tak jak było zaplanowane. - Ranalcus wciąż pieścił włosy Hong Meiling. Uśmiechal sie delikatnie robiąc to.
Dawno nie był tak szcześliwy, nie przejmował się tym czy strażniczka wróci do pracy, ważne aby była szczesliwa... razem z nim. Zapewni jej szczęście w życiu, zmieni sie dla niej, jest gotów na poświęcnia. Nie będzie już takim odrzucajacym zboczuchem jakim był.
- Hong mówiłą że ktoś jej pomagał i zaraz maja przyniesc ten namiot czy co. Zaczekajmy, prosze sie nie denerwować Panno Izayoi, wszystko idzie tak jak było zaplanowane. - Ranalcus wciąż pieścił włosy Hong Meiling. Uśmiechal sie delikatnie robiąc to.
Dawno nie był tak szcześliwy, nie przejmował się tym czy strażniczka wróci do pracy, ważne aby była szczesliwa... razem z nim. Zapewni jej szczęście w życiu, zmieni sie dla niej, jest gotów na poświęcnia. Nie będzie już takim odrzucajacym zboczuchem jakim był.
172
Archiwum / Odp: [Sesja 4.3] Chinakeeper
« on July 6th, 2011, 05:10 PM »
Podniósł ponownie Meiling. Znaiosł ja kilkanascie krokow w poblize najbliższego nie scietego przez nią drzewa.
- Panno Sakuyo i Panie Kani, napewno uda sie wam znalezc ten dokument. - zawołał.
Delikatnie ułożył Strażniczke pod drzewem w pozycji pół-leżacej. Po czym sam usiadł i położył głowę Meiling sobie na kolanach.
Zaczął czesać jej długie cudne włosy dłonią.
Westchnął cicho.
- Panno Sakuyo i Panie Kani, napewno uda sie wam znalezc ten dokument. - zawołał.
Delikatnie ułożył Strażniczke pod drzewem w pozycji pół-leżacej. Po czym sam usiadł i położył głowę Meiling sobie na kolanach.
Zaczął czesać jej długie cudne włosy dłonią.
Westchnął cicho.
173
Archiwum / Odp: [EXSesja 2.1] ''It's not a harem, baka!''
« on July 6th, 2011, 03:39 PM »
- Oh proszę o wybaczenie. Ale uwielbiam podizwiac równie wspaniałe osoby co panienka. Ma panienka sliczny nosek. Oj nie przedstawiłem się,, Jestem Ranalcus Von Braun, kucharz u Panny Scarlet. Panna Scarlet planuje dzisiaj zrobić uczte, czy panienka raczyła by się tam zjawić osobiście? - Wyczuł coś przelotnie od tej dziewczyny, nie byłą "zwykła", zaintrygowała go.
- Ma panienka kartke papieru i cos do pisania? Zapisze co by sie przydało. Zapłacić teraz czy na miejscu?
- Ma panienka kartke papieru i cos do pisania? Zapisze co by sie przydało. Zapłacić teraz czy na miejscu?
176
Archiwum / Odp: [Sesje] Offtop
« on July 5th, 2011, 11:33 PM »
Co?
Tani amant?
To mnie ubodło...
Ale wait, Ranalcus to NIE ja.
Ufff...
Tani amant?
To mnie ubodło...
Ale wait, Ranalcus to NIE ja.
Ufff...
177
Archiwum / Odp: [Sesja 4.3] Chinakeeper
« on July 5th, 2011, 11:32 PM »
Reakcja Kaniego cieszyła Ranalcusa. Nawet ktoś taki "sztywny" mógłbyć zawstydzony.
- Ok, ok ja to zrobie więc.
Zaczął dokłądnie obszukiwać strażniczkę.
- Ranalcus bądz silny, bądz silny! - pomyślał
Próbował nie macac nieprzytomnej Hong.
Jej ciało było takie delikatne, chociaz pod skóra wyczuwał zwoje mięśni, siłę w tym kobiecym ciałku. Ba! Kilka razy dostał ostry łomot podczas ćwiczeń z Meiling.
- Ok, ok ja to zrobie więc.
Zaczął dokłądnie obszukiwać strażniczkę.
- Ranalcus bądz silny, bądz silny! - pomyślał
Próbował nie macac nieprzytomnej Hong.
Jej ciało było takie delikatne, chociaz pod skóra wyczuwał zwoje mięśni, siłę w tym kobiecym ciałku. Ba! Kilka razy dostał ostry łomot podczas ćwiczeń z Meiling.
178
Archiwum / Odp: [Sesje] Offtop
« on July 5th, 2011, 11:23 PM »
Ja bym jej nei zrejpił nigdy.
Brzydze się rejpem.
T^T
Meiling moja śpiąca królewna.
Chlip, chlip.
Brzydze się rejpem.
T^T
Meiling moja śpiąca królewna.
Chlip, chlip.
179
Archiwum / Odp: [Sesja 4.3] Chinakeeper
« on July 5th, 2011, 11:21 PM »
- Oj tam, oj tam. Przeciez nie pozwoliłbym lubej leżeć na ziemi nieprzytomnej. - położył w pozycji pół-leżacej Meiling.
- Ok przeszukaj ją, ale bez macania! - powiedział lekko oburzony.
Ranalcus był zajęty teraz czymś ważniejszym. Myślał o tym... w jaką piekną bielizne bedzie ubrana Meiling w noc poślubną... Zachichotął cicho.
- Ok przeszukaj ją, ale bez macania! - powiedział lekko oburzony.
Ranalcus był zajęty teraz czymś ważniejszym. Myślał o tym... w jaką piekną bielizne bedzie ubrana Meiling w noc poślubną... Zachichotął cicho.
180
Archiwum / Odp: [Sesje] Offtop
« on July 5th, 2011, 11:12 PM »
Dziękuje, Dziękuje, Dziękuje!
Przeżyłem!
I mam żonkę!
Nya-hahaha!
Przeżyłem!
I mam żonkę!
Nya-hahaha!