News
Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
46
Archiwum / Odp: [Sesja 4.3] Chinakeeper
« on October 23rd, 2011, 08:32 AM »
- Zle to robisz, patrz i się ucz od profesjonalisty. - Powiedział w stronę maga. Ruszył gibko w stronę lezącej dziewczyny.
Uklęknął na jedno kolano przy leżącej, wziął jej smukła dłoń w swoją męska dłoń.
Kucharz na początku chciał zadać bardzo znane pytanie swego starszego brata: "Czy bardzo bolało jak spadłaś", i jakaś tam potem gadka o niebie.
Ale nawet on zauważył że jednak było by to nie na miejscu. Odkaszlnął.
- Czy panienka jest cała? - spytał się z troską w głosie, bijąca jak woń ciastek świeżo wyjętych z piekarnika.
Uklęknął na jedno kolano przy leżącej, wziął jej smukła dłoń w swoją męska dłoń.
Kucharz na początku chciał zadać bardzo znane pytanie swego starszego brata: "Czy bardzo bolało jak spadłaś", i jakaś tam potem gadka o niebie.
Ale nawet on zauważył że jednak było by to nie na miejscu. Odkaszlnął.
- Czy panienka jest cała? - spytał się z troską w głosie, bijąca jak woń ciastek świeżo wyjętych z piekarnika.
47
Archiwum / Odp: [EXSesja 2.2] Black Works
« on October 23rd, 2011, 08:19 AM »
- Nie wiesz ze nie śpi się na ziemi!? - Po potknięciu się o ciało, wstał i otrzepał kolana.
- Kurde wstawaj! Zaraz tu będzie pełno tych istot. - Zaczął wyskubywać kolce róży z siebie.
Von Braun rozejrzał się po okolicy. Rozpoznawał pewne szczegóły otoczenia. Chyba już tu był, tak teraz sobie to przypomina. Jakoś powrócił do miejsca gdzie miał przygodę z dziewczynami.
Poruszył nosem. Wyczuł zapach, nie był pewny ale chyba ta osoba jest człowiekiem. Nie żył dostatecznie długo jako pół-youkai.
Zawsze się zastanawiał dlaczego większość czystej krwi Youkai chcą zjadać ludzi. Osobiście wolał cielęcinę. Ale może gdyby spróbował tego tutaj top by zrozumiał. Może los się uśmiechnął do niego.
Spoliczkował się w myślach, co za głupoty gadał. Przecież wciąż uważa się za człowieka.
- Co tam mruczysz? Chyba mnie z kimś pomyliłeś. Nie znam cie człowieku. Jesteś ranny? - ukucnął przy leżącym.
- Nie mam czasu sprawdzać co ci się stało, uciekamy teraz. - zarzucił sobie na bark człowieczka, jak jakiś worek kartofli.
- Jestem Ranalcus Von Braun, sługa świętej pamięci Panienki Scarlet. - Wypowiedział to z dumą ale i z smutkiem w głosie.
- Jesteś mi winny przysługę warta twoje życie. Powiedz... masz siostrę? - powiedziawszy to ruszył prędko przed siebie.
- Kurde wstawaj! Zaraz tu będzie pełno tych istot. - Zaczął wyskubywać kolce róży z siebie.
Von Braun rozejrzał się po okolicy. Rozpoznawał pewne szczegóły otoczenia. Chyba już tu był, tak teraz sobie to przypomina. Jakoś powrócił do miejsca gdzie miał przygodę z dziewczynami.
Poruszył nosem. Wyczuł zapach, nie był pewny ale chyba ta osoba jest człowiekiem. Nie żył dostatecznie długo jako pół-youkai.
Zawsze się zastanawiał dlaczego większość czystej krwi Youkai chcą zjadać ludzi. Osobiście wolał cielęcinę. Ale może gdyby spróbował tego tutaj top by zrozumiał. Może los się uśmiechnął do niego.
Spoliczkował się w myślach, co za głupoty gadał. Przecież wciąż uważa się za człowieka.
- Co tam mruczysz? Chyba mnie z kimś pomyliłeś. Nie znam cie człowieku. Jesteś ranny? - ukucnął przy leżącym.
- Nie mam czasu sprawdzać co ci się stało, uciekamy teraz. - zarzucił sobie na bark człowieczka, jak jakiś worek kartofli.
- Jestem Ranalcus Von Braun, sługa świętej pamięci Panienki Scarlet. - Wypowiedział to z dumą ale i z smutkiem w głosie.
- Jesteś mi winny przysługę warta twoje życie. Powiedz... masz siostrę? - powiedziawszy to ruszył prędko przed siebie.
48
Archiwum / Odp: [EXSesja 2.2] Black Works
« on October 11th, 2011, 01:31 PM »
- Eeeh? Chyba nie lubicie obcych co? - Przyjrzał się istotkom.
Zrobił krok w tył. Po czym kolejny. Nie próbował nawet liczyć napływających stworów.
- Wiecie co, wkurzyliście mnie. Serio. Jestem teraz zły. - Stanął w rozkroku. Wyprostował się całej okazałości.
- Zobaczycie starożytną technikę numer 21, rodu Von Braun! Hahahaha! - Zaśmiał się i... Podniósł obie ręce do góry... Po czym... Wziął nogi za pas i biegł jak najszybciej mógł w przeciwnym kierunku do wyłażących z drzwi stworów.
Zrobił krok w tył. Po czym kolejny. Nie próbował nawet liczyć napływających stworów.
- Wiecie co, wkurzyliście mnie. Serio. Jestem teraz zły. - Stanął w rozkroku. Wyprostował się całej okazałości.
- Zobaczycie starożytną technikę numer 21, rodu Von Braun! Hahahaha! - Zaśmiał się i... Podniósł obie ręce do góry... Po czym... Wziął nogi za pas i biegł jak najszybciej mógł w przeciwnym kierunku do wyłażących z drzwi stworów.
49
Archiwum / Odp: [EXSesja 2.2] Black Works
« on October 3rd, 2011, 04:22 PM »
- Oh... - Był lekko zdziwiony. Widać tutejsi mieszkańcy są z deczko inni, ale to nie powód by być rasista, co nie?
- Witam! Czy macie może czym ugościć strudzonego przybysza? - spytał się.
- Witam! Czy macie może czym ugościć strudzonego przybysza? - spytał się.
50
Archiwum / Odp: [Sesja 4.3] Chinakeeper
« on October 2nd, 2011, 03:30 PM »
- Ughhh... Co? A tak. Już lepiej. Serio. Trochę tylko wiruje mi w głowie. - Rozejrzał się po barierze.
- Nie znam się, coś takiego może mieć słabe punkty? Jesteś magiem czytałeś trochę książek innych niż te kucharskie. - zasmiał się cicho pod nosem.
- Nie znam się, coś takiego może mieć słabe punkty? Jesteś magiem czytałeś trochę książek innych niż te kucharskie. - zasmiał się cicho pod nosem.
51
Archiwum / Odp: [Sesje] Offtop
« on October 2nd, 2011, 03:04 PM »
Jestem.
Wybaczcie.
Ale zalatany.
Nauka i praca.
Przypominajcie mi w razie czego, ok?
Wybaczcie.
Ale zalatany.
Nauka i praca.
Przypominajcie mi w razie czego, ok?
52
Archiwum / Odp: [EXSesja 2.2] Black Works
« on September 23rd, 2011, 05:07 PM »
- Ugh... - Było źle. Czuł się coraz gorzej i gorzej.
Nie podobało mu się tutaj zupełnie. Ciarki przeszły mu po plecach.
Brzuch domagał się jedzenia. Był pusty jak worek z dziura.
Motyle? Skąd tutaj motyle? No i niby po co? przecież nie widać niczego czego mogły by zapylać.
Ciekawe... Ile trzeba by takich motyli aby się najeść?
Ślina zaczęła mu się pojawiać w ustach obficiej. Pomyślał o rożnych możliwościach przyrządzenia dań z owadów. Słyszał że maja wiele białka w sobie.
Nie podobało mu się tutaj zupełnie. Ciarki przeszły mu po plecach.
Brzuch domagał się jedzenia. Był pusty jak worek z dziura.
Motyle? Skąd tutaj motyle? No i niby po co? przecież nie widać niczego czego mogły by zapylać.
Ciekawe... Ile trzeba by takich motyli aby się najeść?
Ślina zaczęła mu się pojawiać w ustach obficiej. Pomyślał o rożnych możliwościach przyrządzenia dań z owadów. Słyszał że maja wiele białka w sobie.
53
Archiwum / Odp: [Sesja 4.3] Chinakeeper
« on September 23rd, 2011, 04:57 PM »
Von Braun wreszcie się zorientował. Stał na zewnątrz bariery. Nie bardzo wiedział skąd ona tutaj się wzięła, ale był pewny ze to robota tej szamanki.
Odsunął się o kilka kroków. Rozejrzał się w około.
Obok był tylko Mag. Nikogo więcej nie był wstanie dostrzec.
Zawroty głowy już odeszły. Czuł się lepiej. Ale nie wiedział co ma zrobić. Przebić barierę? Czy to możliwe do zrobienia z jego mocą?
Nie był pewny a czas leciał.
Odsunął się o kilka kroków. Rozejrzał się w około.
Obok był tylko Mag. Nikogo więcej nie był wstanie dostrzec.
Zawroty głowy już odeszły. Czuł się lepiej. Ale nie wiedział co ma zrobić. Przebić barierę? Czy to możliwe do zrobienia z jego mocą?
Nie był pewny a czas leciał.
55
Archiwum / Odp: [Sesje] Offtop
« on September 18th, 2011, 06:53 AM »
Wybacz Ekkusu.
Musimy pogadac przez GG.
Musimy pogadac przez GG.
56
Touhou / Odp: Touhou 13 - Ten Desires
« on September 11th, 2011, 08:58 PM »
Sephi
Mam to samo. Czekam na Patch tłumaczacy. Bo ja nawet Hentaje ogladam dla fabuły.
Mam to samo. Czekam na Patch tłumaczacy. Bo ja nawet Hentaje ogladam dla fabuły.
57
Touhou / Odp: Nieudane dziewczynki
« on September 11th, 2011, 07:15 AM »
Dwie lewe stopy...
No to se nie zatańczycie.
No to se nie zatańczycie.
58
Touhou / Odp: Nieudane dziewczynki
« on September 10th, 2011, 07:58 PM »
Tak, tak Pooky.
A teraz podejdz tutaj.
Ci panowie w bieli zabiora ciebie do bezpiecznego miejsca. A ten kaftan to dla zabawy.
:3
Może i jest sliczna ale na artach fanowskich.
Zreszta prawie wszystko jest lepsze na artach fanowskich.
A teraz podejdz tutaj.
Ci panowie w bieli zabiora ciebie do bezpiecznego miejsca. A ten kaftan to dla zabawy.
:3
Może i jest sliczna ale na artach fanowskich.
Zreszta prawie wszystko jest lepsze na artach fanowskich.
59
Doujin Center / Odp: Touhoumon
« on September 10th, 2011, 08:26 AM »
Jestem.
TT^TT
Przypomniała mi się moja młodość i 300 godzin w Pokemon Crystal...
TT^TT
Przypomniała mi się moja młodość i 300 godzin w Pokemon Crystal...
60
Doujin Center / Odp: Touhoumon
« on September 10th, 2011, 07:08 AM »
Dorwałem Merry Version.
Odpalam.
Jak nie odpisze w ciagu 1h to jestem stracony dla ludzkości.
Odpalam.
Jak nie odpisze w ciagu 1h to jestem stracony dla ludzkości.