News Obecnie jest problem z emailami aktywacyjnymi, dla kont, które jako adres email mają ustawiony @gmail.com.
Jeśli takowy mail nie doszedł pomimo kilku prób (nie trafił do folderu spam), prosimy o jego zmianę, bądź informację na IRC.
Rumbling Spell Orchestra

Drewko

  • Rage Quitter
  • Drewko's Graceful Assault
  • Posts: 565
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #75, on January 1st, 2014, 08:00 PM »
Nie brzmi, bo to nasz pomysł + twój pomysł, czyli tak naprawdę 2 x więcej czasu. Jeśli powiedzmy sobie macie salę wypożyczoną na 8 godzin, to za przeproszeniem zesrasz się a nie zmieścisz w tym czasie z turniejem.

Does it hurt, Fenice? I'm sorry. But I didn't build you to be put on a shelf for display. I built you to win! The Gunpla I made... My Wing Gundam Fenice... I made you to show the world that you're the strongest! So... Just hang in there a little longer. Okay, partner?"

Małyszeq

  • Green Eyed Invidia
  • Biedna Kapłanka!
  • Midorime no Jealousy
  • Posts: 1,486
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #76, on January 1st, 2014, 08:30 PM »
Dulst to symulator przeliczający wszystkie statystyki automatycznie, co zmniejsza ilość czasu. Banowanie kart/decków jest idiotyzmem bo ta karcianka to nie Magic gdzie 75% kart nie może być użyte na turnieju, czy coś w ten deseń.

Powiem tylko, że na pewno uda się ogarnąć odpowiedni system; to kwestia kilku spotkań.
Perhaps nobody will mind if I beat a terrible person like you <3

Drewko

  • Rage Quitter
  • Drewko's Graceful Assault
  • Posts: 565
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #77, on January 1st, 2014, 08:34 PM »
Nie, nie, nie - mylisz rotację z banlistą xD
Jeśli jakaś karta będzie przegięta i stworzy się jakaś tam stabilna metagra i środowisko turniejowe to nie zrobienie z nią nic będzie idiotyzmem. Zapamiętaj te słowa.
A system już jest, sprawdził się w przypadku nie jednej karcianki... po co kombinować?

Małyszeq

  • Green Eyed Invidia
  • Biedna Kapłanka!
  • Midorime no Jealousy
  • Posts: 1,486
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #78, on January 1st, 2014, 08:52 PM »
Własnie po to, że RSO nie jest Magikiem ani Yu-Gi-Ohem. Siedzisz w tamtych karciankach i tamten system dla nich działa. My siedzimy w RSO i naszym zadaniem jest stworzenie tutaj stabilnego i sprawiedliwego systemu. Also, jak karta jakaś jest przegięta to źle świadczy o twórcach.

To trochę jakby mówić, że widelcem możesz zjeść zupę - w końcu łyżka i widelec to sztućce - ale jednak mają swoje odrębne zastosowania.

Drewko

  • Rage Quitter
  • Drewko's Graceful Assault
  • Posts: 565
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #79, on January 1st, 2014, 08:56 PM »
Tylko że system o jakim mówię - godzina gry + 5 turowa terminacja sprawdził się we WSZYSTKICH turniejowo rozwiniętych karciankach. To jest fakt, nie chcę nikomu nic narzucać tylko pomóc, to co z tym zrobisz zależy od was.
A co do tego o autorach - masz rację, ale nikt nie jest wszechwiedzący i jest możliwość że projektanci kart pominą jakieś zastosowanie dla czegoś kompletnie niepozornego.

Małyszeq

  • Green Eyed Invidia
  • Biedna Kapłanka!
  • Midorime no Jealousy
  • Posts: 1,486
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #80, on January 1st, 2014, 08:59 PM »
Pomijasz istotę rzeczy - są to karcianki o DIAMETRALNIE innych zasadach, wobec tego stosowanie systemów turniejowych złożonych pod TAKIE a nie inne zasady nieco mija się z celem i spowoduje więcej problemów niż to warte.

nie twierdzę, że część z tych zasad nie zostanie zaakceptowana w jakiejś formie, ale kopiowanie ich na ten grunt bez weryfikacji/zmian, to strzał w kolano.

Piscilla

  • Rage Quitter
  • Posts: 962
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #81, on January 1st, 2014, 09:08 PM »Last edited on January 1st, 2014, 09:29 PM by Piscilla
A nie dałoby się przeliczyć życia na procent i po tym czasie, który by był na rozgrywkę by się przeliczyło, kto więcej zrobił "krzywdy"... Plus do tego ilość kart w deckach (no cześć Sakuya) i inne takie śmichychichy


Albo poświęcić na turniej cały konwent, tak jak na stronie były turnieje trawiące od do, gdzie w danym czasie każdy musiał zagrać z każdym, jako dowód kartki z zapiskami, ewentualnie trzecia osoba, któa by posiedziała przez ten czas obok...

Cthulhoo

  • Rage Quitter
  • Patchy >> all
  • Posts: 523
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #82, on January 1st, 2014, 09:19 PM »
Małyszeq, jednak jeżeli chce się skrócić czas pojedynku nie wypaczając przy tym rozgrywki, to albo trzeba zmusić ludzi do bardziej ofensywnych buildów, albo pogodzić się z faktem, że pewne rzeczy są nie do przeskoczenia :P
Bo, z tego co czytam, są talie, które nie są w stanie zabić szybko i których nie da się zabić szybko i ciężko jest znaleźć sposób, żeby skrócić czas trwania rozgrywek przy takim meta game.
Czyli, że się powtórzę:
 - albo ingerujemy w meta game poprzez wprowadzanie takich a nie innych zasad turniejowych,
 - albo bawimy się w różne dziwactwa mające na celu rozstrzygnąć partię,
 - albo godzimy się na bardzo długie rozgrywki.

Innych rozwiązań raczej nie znajdziemy.

Drewko

  • Rage Quitter
  • Drewko's Graceful Assault
  • Posts: 565
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #83, on January 1st, 2014, 09:29 PM »
Well, Piscilla przypomniała mi o tym że w moim sposobie myślenia jest błąd - każda postać zaczyna z inną ilością HP. To komplikuje sprawę, tak troszkę.

PookyFan

  • Lunatic Kurwa Eyes
  • Posts: 2,593
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #84, on January 1st, 2014, 09:47 PM »
Quote from Piscilla on January 1st, 2014, 09:08 PM
A nie dałoby się przeliczyć życia na procent i po tym czasie, który by był na rozgrywkę by się przeliczyło, kto więcej zrobił "krzywdy"... Plus do tego ilość kart w deckach (no cześć Sakuya) i inne takie śmichychichy
Nierozsądne, gdyż różne postaci zaczynają z różną ilością HP, więc de facto ta sama ilość obrażeń zadana Flanci i Kaguyi nie oznacza wcale, że idą łeb w łeb.
Quote from Piscilla on January 1st, 2014, 09:08 PM
Albo poświęcić na turniej cały konwent, tak jak na stronie były turnieje trawiące od do, gdzie w danym czasie każdy musiał zagrać z każdym, jako dowód kartki z zapiskami, ewentualnie trzecia osoba, któa by posiedziała przez ten czas obok...
To już jest lepsza koncepcja. Nie trzeba wszak traktować turnieju jako jakiegoś statycznego eventu, można np. poświęcić całe konwentowe popołudnie na eliminacje, a np. wieczorem w ramach oficialnych atrakcji przeprowadzić mecze finałowe. Jeśli same finały będą się ciągnąć po dwie-trzy godziny, to nie będzie już takiej tragedii, jakby w ciągu tych kilku godzin miałyby się jeszcze odbywać eliminacje i to wszystko musiało się ze sobą czasowo zmieścić.

Piscilla

  • Rage Quitter
  • Posts: 962
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #85, on January 1st, 2014, 10:45 PM »
Quote from PookyFan on January 1st, 2014, 09:47 PM
Quote from Piscilla on January 1st, 2014, 09:08 PM
A nie dałoby się przeliczyć życia na procent i po tym czasie, który by był na rozgrywkę by się przeliczyło, kto więcej zrobił "krzywdy"... Plus do tego ilość kart w deckach (no cześć Sakuya) i inne takie śmichychichy
Nierozsądne, gdyż różne postaci zaczynają z różną ilością HP, więc de facto ta sama ilość obrażeń zadana Flanci i Kaguyi nie oznacza wcale, że idą łeb w łeb.
Dlatego pisałam o wartości procentowej

Drewko

  • Rage Quitter
  • Drewko's Graceful Assault
  • Posts: 565
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #86, on January 2nd, 2014, 08:47 AM »
Sporo pierdzielenia się, chyba że zrobić by wcześniej "na sucho" tabelkę z tym ile % to 1 punkt życia dla każdej postaci.

Kamruz

  • Rage Quitter
  • Posts: 765
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #87, on January 2nd, 2014, 10:22 AM »
Quote from critz on November 2nd, 2013, 08:55 PM
OP shit is OP:

(click to show/hide)
2. Podbij sobie faith do 4.
3. Oponent nicz nie może zrobicz.
4. ???
5. Profit!

Właśnie zostałem tym wjebany w ziemię przez Kiefmastera na Dulście. Leader support Moreya God blokuje nawet możliwość zadania obrażeń bezpośrednich, a Repair przywróci Ci do ręki supporty, gdyby oponent Ci je zdjął xD.

Talia: http://dulst.com/TouhouRSO/Kiefmaster99/decks/424636/Hisoutensoku
Tego typu karty powinno się trochę zedytować gdyż brak "(this special can be used once per turn)" w opisie może trochę dezorientować :D
Dziwi mnie że Matherikus ominął tak znaczący element w wielu kartach.


Anyway przejdę do konkretów czyli do rozkminy nad systemem turniejowym bo widzę że fajna dyskusja się rozpoczęła.
No to przemyślmy wszystkie za i przeciw:
(Należy pamiętać że wszystkie poniżej wypisane rzeczy są moją własną opinią i czytanie ich bez podejścia z dystansem może grozić twojemu życiu i zdrowiu)
Quote from PookyFan
How about rozwiązanie jak z szachów błyskawicznych - każdy gracz ma do wykorzystania w jednym meczu okeśloną ilość czasu (powiedzmy 30 minut) i wyczerpanie limitu czasu przez jednego z graczy skutkowałoby jego przegraną?
nope.avi

O ile w szachach to działa bo każdy wie co jak i gdzie się rusza to w RSO będzie to niewypałem.
1) Talie polegające na szybkim wpierdolu mają przewagę czasową nad combo taliami.
2) Nie spotkałem jeszcze osoby, która by znała wszystkie karty na pamięć, a przeczytanie karty i przetłumaczenie na sobie może zabrać trochę cennego czasu.
3) Eventy / speciale można używać w turze przeciwnika co cwaniaki mogą dość dobrze wykorzystać.

Za dużo niesprawiedliwości na tym świecie by to działało.
Quote from Drewko
Chcesz? Ok - limit/ban kart pozwalających na nadmierne i bezsensowne stallowanie.
Yeah, to radykalne ale jeżeli zajmie się tym ktoś ogarnięty to będzie dobrze.
Żyje ze świadomością że w RSO nie ma czegoś takiego jak "bezsensowne stallowanie".
Poza tym w RSO na wszystko jest kontra więc nawet OP combo da się zniszczyć.
Jestem przeciwnikiem banowania w tym przypadku.
Quote from Drewko
A tak na poważnie - nie istnieje taki system poza ograniczeniem czasu do godziny + 5 tur terminacji.
Jeśli się to wprowadzi to granie taliami skrajnie defensywnymi przestanie się opłacać, ludzie nie będą chcieli nimi grać na turniejach, sprawa sama się rozwiąże.
I tak i nie do wszystkich podpunktów ale o tym rozpiszę się w swoim "projekcie".
Quote from critz
Nie można pójść na kompromis i najpierw wprowadzić limit czasu na grę, a gdy ten się wyczerpie dopiero wprowadzić ograniczenie czasu na turę? Po tej załóżmy godzinie gracze powinni mieć już rozrysowane w głowie co jeszcze mogą zrobić, tym bardziej że do tego czasu powinno ubyć trochę opcji do rozmyślania.
Słowo klucz.
Nie wiesz co tobie oraz przeciwnikowi dojdzie pod koniec czasu.
Strategia może się zmienić wielokrotnie w przeciągu jednej tury.
No i wciąż zostaje:
1) Talie polegające na szybkim wpierdolu mają przewagę czasową nad combo taliami.
2) Nie spotkałem jeszcze osoby, która by znała wszystkie karty na pamięć, a przeczytanie karty i przetłumaczenie na sobie może zabrać trochę cennego czasu.
3) Eventy / speciale można używać w turze przeciwnika co cwaniaki mogą dość dobrze wykorzystać.
A więc jestem przeciw.
Quote from Piscilla
A nie dałoby się przeliczyć życia na procent i po tym czasie, który by był na rozgrywkę by się przeliczyło, kto więcej zrobił "krzywdy"... Plus do tego ilość kart w deckach (no cześć Sakuya) i inne takie śmichychichy
RSO jest o tyle fajne że jest mnóstwo kombinacji jak ma działać talia i takie szczęście w nieszczęściu oraz na odwrót że twoja propozycja może się bardzo kłócić z wieloma taliami
Przykładowo Satori bardzo lubi mieć mało życia lub taka Suika mieć mało kart w decku.
W RSO można spotkać nawet takie przypadki że czasami samemu trzeba się okaleczać by wyszło to na korzyść (karta z samej góry dobrym przykładem)

Dlatego ja proponuje coś takiego:
Na początku turnieju każdy gracz wybiera po 2 lub 3 talie, którymi będzie grać.
Gdy już wszyscy się dobiorą w pary wybierana jest jedna talia i oba gracze odsłaniają ją w tym samym momencie.
Limit na grę wynosi minimum godzinę po czym następuje 5 tur dogrywających.
Jeśli w przeciągu 5. tur gra jest dalej nie rozstrzygnięta do akcji wchodzi 3. wybranych specjalistów od RSO.
Każdy z nich przegląda pole gry, rękę, discardy, talie (konkretnie karty, które mogą dojść w kolejnych turach), życie itp.
Analizując sytuacje obu graczy każdy z jurorów wybiera, który gracz będzie mieć największą przewagę i wybierany jest zwycięzca.
W przypadku finałów nie ma ograniczenia czasowego.


Jak już wspominałem w RSO jest bardzo dużo różnych strategii i każdy obrany system będzie się kłócić z jakimś deckiem więc pozostaje nam jedna rzecz:
ROZSĄDEK
Do tego nie nadaje się nic lepszego niż sędziowie w liczbie nieparzystej dodatniej większej od jednego ^^

PS. Pozostaje jeszcze kwestia czy jurorzy mają indywidualnie wygłaszać swoje opinie czy mają się konsultować między sobą gdyż każda opcja ma swoje plusy i minusy no ale jeśli moja propozycja wejdzie w życie to myślę że można to łatwo ustalić nawet na szybko przed turniejem)

Drewko

  • Rage Quitter
  • Drewko's Graceful Assault
  • Posts: 565
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #88, on January 2nd, 2014, 10:43 AM »
A co jeśli "specjaliści" nie zrozumieją planu któregoś z graczy? Ma krzyczeć głośno "Ale ja chciałem zrobić to i to i tak bym wygrał!". Albo wystarczy że któryś z graczy będzie bardziej lubiany albo coś, już ma przewagę. W takiej sytuacji najbardziej fair wydaje się standardowy rzut monetą, nikt nie będzie miał do nikogo pretensji. Poza tym jeśli zdarza się  że gra się przedłuża to najczęściej jest tak że gracze mają mniej-więcej taki sam rozstaw sił w polu, no i tak jak wcześniej napisałem - im prostszy plan tym lepiej, jak nie będzie nikogo aż tak obcykanego w RSO na turnieju, albo będzie tylko jedna osoba to co wtedy?

A co do karty jaką dał Critz - w japońskiej wersji ma ona once per turn/phase? Bo jeśli nie to dużo nie zedytujesz, po prostu tak działa jak jest napisane.

Kamruz

  • Rage Quitter
  • Posts: 765
Odp: Rumbling Spell Orchestra
« Reply #89, on January 2nd, 2014, 11:11 AM »
Quote from Drewko
A co jeśli "specjaliści" nie zrozumieją planu któregoś z graczy? Ma krzyczeć głośno "Ale ja chciałem zrobić to i to i tak bym wygrał!".
Właśnie po to ci "specjaliści" przeglądają całe pole gry włącznie z kartami w łapie / discardami itp. by przeanalizować sytuacje i wyznaczyć kto ma przewagę w ów pojedynku.
Jeśli tak bardzo brak umiejętności czytania w myślach ci przeszkadza do takiego systemu to zawsze każdy gracz może szepnąć słówko na ucho dotyczące swojej strategii.
Quote from Drewko
Albo wystarczy że któryś z graczy będzie bardziej lubiany albo coś, już ma przewagę.
Jeśli podejrzewasz naszą grupę o wybory zwycięzców z największą ilością "lubię go" w grach turniejowych robionych for fun gdzie główną nagrodą jest legendarny kawałek karteczki wyrwanej z zeszytu z napisem "gratuluje" to fajnie dla ciebie.
Quote from Drewko
Poza tym jeśli zdarza się  że gra się przedłuża to najczęściej jest tak że gracze mają mniej-więcej taki sam rozstaw sił w polu
Najczęściej =/= zawsze
Quote from Drewko
im prostszy plan tym lepiej, jak nie będzie nikogo aż tak obcykanego w RSO na turnieju, albo będzie tylko jedna osoba to co wtedy?
Jedna obcykana osoba nie będzie robić turniejów.
Date na turniej określi się dużo wcześniej przed rozpoczęciem ów turnieju tak by wszystkim albo przynajmniej dużej większości pasował termin.
Quote from drewko
A co do karty jaką dał Critz - w japońskiej wersji ma ona once per turn/phase? Bo jeśli nie to dużo nie zedytujesz, po prostu tak działa jak jest napisane.
Sprawdzałem i jest napisane.