Shijima Kyomen
Sam się pchał pod kolosa, to ma skwitowała w myślach położenie Alstara sama będąc zadowoloną z faktu, że ją jednak ominęła "przyjemność" bliższego kontaktu z wielkim cielskiem.
Również podleciała do leżącej na trawie wróżki.
"- Hej mała, słyszysz mnie?" nie wiedząc jak się zwrócić do wróżki powiedziała "mała", stwierdziła, że po takim zajściu wypadałoby przepytać główną zainteresowaną, starała się przy tym uśmiechnąć przyjaźnie.
"- Jak się czujesz?" Shiji zrobiła dobrą minę do złej gry i postanowiła pokazać się z tej milszej strony, tak będzie łatwiej rozmawiać z "dzieckiem". Po za tym chciała sprawdzić, czy wróżka jest przytomna.
Sam się pchał pod kolosa, to ma skwitowała w myślach położenie Alstara sama będąc zadowoloną z faktu, że ją jednak ominęła "przyjemność" bliższego kontaktu z wielkim cielskiem.
Również podleciała do leżącej na trawie wróżki.
"- Hej mała, słyszysz mnie?" nie wiedząc jak się zwrócić do wróżki powiedziała "mała", stwierdziła, że po takim zajściu wypadałoby przepytać główną zainteresowaną, starała się przy tym uśmiechnąć przyjaźnie.
"- Jak się czujesz?" Shiji zrobiła dobrą minę do złej gry i postanowiła pokazać się z tej milszej strony, tak będzie łatwiej rozmawiać z "dzieckiem". Po za tym chciała sprawdzić, czy wróżka jest przytomna.